Fajny rzeczowy film. Muszę sobie kupić takie segregatory, bardzo pomysłowe rozwiązanie do przewożenia kosmetyków, narzędzi i innych drobiazgów. Co prawda mam segregator na kosmetyki, ale jest olbrzymi i ciężki, oboje z żoną potrafimy zmieścić w nim nasze kosmetyki na 2 tyg. wczasy samolotem + lokówka i turystyczne żelazko😵💫. Z mojego zestawu wywaliłem skuwacz, spinki i olej do łańcucha - do pasków zębatych nieprzydatne, a w to miejsce włożyłem miernik naprężenia szprych, przy dłuższych wyprawach w ciężkim terenie przydaje się. Pomysłowy i zarazem praktyczny jest powerbank. Moje mają tylko pojedyncze diody, które świecą bardziej punktowo i nie można ich w prosty sposób zawiesić. Te sakwy jeszcze Ci nie zszargały nerwów ? Kumpel z którym często jeżdżę miał takie same jak Ty. Przy zakupie nie chciał mnie słuchać chcąc zaoszczędzić nieco kasy. Po jednym wyjeździe na bezdroża Pustyni Gobi, sakwy Crosso poszły w kąt i kupił takie same jak moje Ortlieby z mocowaniem QL2.1. Rower można postawić do góry kołami razem z sakwami i nie mają prawa się wypiąć. Za szóstym wypięciem Crosso spowodowała spektakularną glebę przy prędkości 42 km/h. Trzeba było Jackowi opatrzeć rany twarzy i ręki😶🌫️.
Świetny film. Zestaw ilościowo raczej na bogato, tzn. nie jest to zestaw minimalistyczny. To czego mi zabrakło to prezerwatywy w apteczce albo kosmetyczce. Podczas podróży różne rzeczy się mogą zdarzyć różne osoby możemy spotkać a bezpieczeństwo i higiena są bardzo ważne o ile nie na I miejscu. Pozdrawiam
wersja bikepackingowa dla mnie wygrywa estetycznie i pod moje potrzeby funkcjonalnie - super że zamieścił Pan informację o częściach - pomocy i sensowny materiał - pozdrawiam:)
Ja w razie nagłej ulewy,burzy używam pokrowce przeciwdeszczowe. Jeden zakładam na siebie a drugi na rower, nie odpinając sakw. Chyba że na nocleg. To wtedy odpinam sakwy i chowam w namiocie. Używam również kurtkę przeciwdeszczową z kapturem (twoja jest bez kaptura?), spodnie i specjalne buty przeciwdeszczowe. W apteczce mam jeszcze folię NRC. W zestawie naprawczym roweru mam jeszcze klucz nastawny do odkręcania wielotrybu, ściągacz do wielotrybu, ściągacz do korb, szczoteczka metalowa,mały młotek. I oczywiście jeszcze jakiś porządny nóż. P.S. Tylko, że ja przeważnie jeżdżę na dłuższe wyprawy rowerowe:co najmniej kilka tygodni lub kilka miesięcy!😁🚴 I na takie dłuższe wyprawy biorę 4 sakwy o pojemności 30 l każda, do tego wór wodoodporny 40 i 30 l. I jeszcze zestaw do ładowania solarnego: panel solarny i powerbanki. Pozdrawiam serdecznie 😉
Wg mnie najciekawszy film dotyczący pakowania na wyprawy rowerowe. Jest szansa uzyskać odpowiedź czy zabierasz ze sobą jakieś detergenty do mycia naczyń, przyprawy, generalnie takie pierdolety do zabrania czy raczej na bieżąco to kupujesz? Pozdrawiam serdecznie
Czy bagaż niewyobrażalnie przepakowany, nie sądzę. Wszystko mieści się w dwóch sakwach i worku. Ja tak lubię i tak jeżdżę, niektórzy wożą jeszcze więcej gratów, ledwo mieszczą się w cztery sakwy i worek. Co do latarki, oczywiście że jest, 16 minuta filmu, trzeba uważnie oglądać 😉Chciałbym jeszcze raz podkreślić, to nie jest styl bypacking. Pozdrawiam 💪🚲💪
Karimatę zabieram w celu dodatkowej izolacji termicznej od podłoża. Materac jest dość cienki i podczas spania zwłaszcza na np. podmokłym terenie, miałem wrażenie że ciągnie zimno od spodu bez karimaty. Dodatkowo ze względu na wiek boję się że złapią mnie korzonki 🤣🤣🤣 Raz już je zaziębiłem, dziękuję nie życzę nikomu 😀ps. Karimata jest bardzo lekka, cienka i z folią aluminiową, co daje naprawdę fajną izolację.
Góral raczej się nie sprawdzi. Próbowałem kiedyś mojego starego Treka przerobić na rower wyprawowy, ale geometrii do ciężkich zadań już się nie zmieni. Ktoś próbował obłożyć fulla sakwami (są firmy produkujące takie zestawy), ale fulle MTB to jednak enduro czy DH, nie trekking... Mimo to powodzenia!
Mały jest wybór w ramach cr-mo tego typu a szkoda. Obecnie z dostępnością części też kiepsko. Lepiej mieć typowe rozwiązania szczególnie jak jeździ się daleko od cywilizacji. Super wyszedł ten rower. Gratulacje!
Wybór jest duży, tylko trzeba mieć inny budżet. Mało jest ram tak tanich jak 4C czy nicasio. A na wyprawę się nadają tak samo jak surly, salsa, moots czy ritchey.
Super projekt! Myślę o czymś podobnym. Mam pytanie: jakie dokładnie stery założyłeś? To są standardowe 1 1/8? Trzeba znać/ zmierzyć jakieś konkretne wymiary? Trzeba nabijać miski czy wystarczy włożyć łożyska w tą ramę? Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam!
Stery to Neco H51 BK . Jak kupowałem ramę to poprosiłem o dopasowanie sterów i przysłali mi razem z ramą, oczywiście za dopłatą. Miski są wytłoczone w ramie, więc zakładasz tylko same łożyska.
Jeszcze błotniki by się przydały bo na dłuższej trasie różnie bywa. Ja używam sks z mocowaniem na rzepy i gumki. Do kół gravelowych w sam raz, a montaż i demontaż rzeczywiście idzie szybko.
Myślę że L będzie idealna. Ja mam 176 kupiłem L mimo że Marin podaje L od 178 do 185. Zrobiłem to świadomie, ponieważ jego główne przeznaczenie to wyprawy. Osobiście wolę jechać na większej ramie niż dopasowanej na styk ( z doświadczenia wyprawowego ) ja trochę zniwelowałem długość ramy krótszym mostkiem i jest perfekt. Syn ma 183 wzrostu, jak się przejechał stwierdził że jest idealny rozmiar ramy też dla niego, dużo jeździ na rowerze, miał ich kilka więc ma pojęcie.
Całkowity koszt roweru ciężko jest określić, ponieważ tak jak napisałem w opisie pod filmikiem dawcą niektórych części był poprzedni rower ( koła, hamulce, mostek, kiera, sztyca, siodełko + bagażniki ). To co kupiłem (rama, widelec, stery, manetki, linki, pancerze, uchwyty linek + cały napęd nowy) wyniosło 3260 zł. Docelowo mam zamiar założyć nowe kompletne koła wzmacniane na obręczach DT SWISS 545d 700C , więc trzeba będzie doliczyć ok. 1500 zł.
Skladalem rower ma tej ramię rok temu. Fajnie jeździ. Jestem bardzo zadowolony. Nie masz problemu z linią łańcucha przy korbie mtb? Ja miałem. Musiałem wrzucić korbę szosowa.
Miałem problem z linią łańcucha, korba mtb ma trochę inne odstawienie niż szosowa. Po założeniu i pomiarach odległości ramienia korby (lewa i prawa strona) od ramy, różnica wyniosła 5mm , a powinna być identyczna. Oczywiście przełożyło się to na przesunięcie linii łańcucha i kiepską pracę przerzutek. Poradziłem sobie w ten sposób, założyłem odwrotnie podkładki ( jedna 2,5mm) na suporcie niż podaje producent, czyli założyłem dwie po 2,5mm z lewej strony i jedną 2,5mm z prawej strony. Przez to zniwelowałem tą różnicę 5mm między korbą prawą i lewą od ramy. Odległości zrobiły się identyczne, a linia łańcucha zdecydowanie się poprawiła i wszystkie przerzutki zaczęły chodzić jak w szwajcarskim zegarku :)
@@rowerowyluz Też tak kombinowałem. Miałem korbę od Alivio HT2. Nawet jak dałem 3 podkładki po lewej stronie to przekos łańcucha ściągał mi łańcuch z zębatek. Ale alivio ma chyba linie ponad 50. Sora ma ok 43,5.
Ja u siebie obkleiłem miejsca gdzie znajdują się paski z toreb na ramie. Gdy pod taki pasek dostanie się piasek to w bardzo szybkim tempie lakier się w tym miejscu wytrze/porysuje.
@@rowerowyluz Lepiej kupić z ortliba, mam tą sakwę z Meridy i wyjazdu do Norwegii nie przeżyła. Zamek zardzewiał i się popsuł pomimo że jest tam taka taśma wszyta która ma chronić ten zamek w teorii ale wilgoć się tam zbiera i tak, tył sakwy musiałem wzmacniać ponieważ sakwa pod wpływem nie wielkiego ciężaru wygięła się do przodu. Przydałby się zamek po prawej stronie od góry gdzie jest folia żeby np wsadzić mapę lub telefon a tak te elementy można zgubić na zakręcie:-) ale to wszytko można jeszcze przeżyć gfyby nie fakt że ta sakwa jest przemakalna i za każdym razem trzeba wyciągać pokrowiec i go zakładać masakra jakaś. No i otwieranie tej sakwy jest do rowerzysty a mogłoby byc odrotnie wtedy można by bez zsiadania z roweru otworzyć sakwę i coś z niej wyjąć. Ja nie polecam.
