Wczoraj miałem S. Jadąc przez Sopot czułem się jak parostatek płynący w piękny rejs, a potem jeszcze 1,5 godziny stania na Al. Zwycięstwa zanim strażacy usunęli powalone drzewo z drogi.
5:30 ja też na ostatnim filmie o tym mówię,na początek trochę ich odpadnie a potem "sr-ubery" jakis patent wynajdą i będzie to samo,,jazda zwana "wolną amerykanką"
Prawie co drugi dzień muszę dostać się na dworzec w Rumi to głównie 84,86 i 87. Jedynie 86 było w najlepszym stanie technicznym dla wglądu pasażera a o tych 2 pozostałych lepiej nic nie pisać bo tamte to na złom się nadają, A kierowca to pewnie ten (krzykacz, agresywny ) nie miał aktualnych badań.
prawie każdy silnik w tego typu pojazdach to 6 cylindrowy turbo diesel, mniej wiecej 10l pojemności i jak sie wydech przepali, albo poprostu odpadnie, to wlasnie jest taki dźwięk. im większa moc tym lepszy dźwięk 😁
Nie zdziwiłbym się jakby coś podobnego było pod maską. Jeździłem turystycznymi, 320-340 koni. Miejskie są cięższe i bardziej potrzebują żeby się rozpędzać sprawniej, bo często ruszają, a teren zurbanizowany nie jest płaski jak S-ka. Także nie zdziwiłbym się jakby ktoś powiedział, że mają więcej mocy i pojemności. Dla porównania MAN TGA 360 koni chyba, w każdym razie coś około. No nie zachwycał, Renault Magnum 460 DXI na podjeździe się męczyła z pełnym DMC.