Ja pierdy jak...nie pokazuj tego nikomu...takiego bezmyślnego stylu gry nie widziałem dawno....a twoja umiejętność celowania zwaliła mnie z krzesła....chłopie idź na poligon lub ktoś z twego klanu nauczy cię tego...no grasz jak boooot...sory ale kaleczysz grę a może ty pada nie ogarniasz????słabo......
Łezka w oku się kręci. Tupałem po tym placu. Wtedy to była WSO Wojsk Pancernych im. Stefana Czarneckiego. Mieli tam dwa egzemplarze T34 któr grały w Czterech Pancernych.