Paweł Kuflikowski i Marcin Górnicki rozmawiają z zaproszonymi gośćmi o kolarstwie górskim, gravelach oraz cyclocrossie. Wspólny mianownik dla każdego odcinka to pasja. Nowe odcinki w co drugi czwartek o 20.
Obraz dla mnie i pewnie większości dotychczasowych słuchaczy nie potrzebny, ale niewykluczone że mógłby mieć dodatni wpływ na liczbę wyświetleń w przyszłości.
Jeżeli mają być tylko Wasze twarze, to bez sensu. Jeżeli natomiast na ekranie zobaczymy materiały uzupełniające to o czym będziecie rozmawiać, jakieś zdjęcia z trasy czy ciekawostki to obraz byłby ok.
Panowie, Sławek Łukasik zajął 2 miejsce w klasyfikacji końcowej Pucharu Świata Enduro 2024, a tu chyba ani słowa o tym. Czy coś przeoczyłem, słuchając podczas odkurzania?
obraz czasem mógłby być spoko gdyby był uzupełnieniem tego co omawiacie jednak nic na siłę i wolę więcej waszej gadaniny niż mniej bardziej pracochłonnego materiału z obrazem
Panowie, nie chodzi o negowanie zmian klimatu, tylko o rzetelne podawanie wszystkich powodów tych zmian a także nie zapominanie o tym, że na Ziemi bywało już zarówno chłodniej, jak i cieplej, bo klimat jest nieustannie zmienny.
Nie no z trzech dni przez prawie 10 minut widać tylko te skarpetki Kufla 🙃 Fajny kontent. Trochę się najeździcie i na pewno będzie ciekawie. W Beskidzie Niskim co sercu bliski mieszczuchy z Krosna wsiadają w kolej torową Krosno - Komańcza i wracają Wielkim Szlakiem Beskidzkim. Fajna wyrypa w sam raz na e-bike. Na analogu można np. z Iwonicza Zdroju tym szlakiem(biało-czerwonym) do Komańczy i powrót pasmem granicznym do Jaślisk a potem przez Piotrusia do Lubatówka/ Iwonicz Zdrój. Gdybym tylko był zdrowy i w Polsce to kupiłbym wam lepsze skarpetki i razem byśmy poznali krainę niedźwiedzia, wilka i żbika 😉
Moje ulubione traski! :) można tam wyrobić nogę :) bez wspomagania też jest to możliwe :) Świetny pomysł na nowe eksploracje. W tamtym rejonie można i trenować podjazdy asfaltowe jak np. Magurka, Żar, Salmopol, a także szutrowe Skrzyczne od Zimnika, Magurka od Stalownika, Klimczok z Bystrej :) czarodziejskie rowerowe miejsce :) a te zjazdy...i single i dlugie szuterki z widoczkami, bajka...
Sama uczę się u EnduroPrincessek i każdy wiek jest odpowiedni, byle chcieć i trenować :) zgadzam się z opinią Kasi dotyczącą większego ryzyka kontuzji przy zawodach enduro w porównaniu do np. zawodów biegowych i łatwiejszych MTB. Świetna rozmowa :) pozdrowienia
Dziękuję. Jeżdżę od 5 lat. Obecnie jakieś 35kg nadwagi przy 1.7m wzrostu i pojawiły się spontaniczne zadyszki. Do tego mieszkam w UK. Muszę się ogarnąć aby taki kurs miał sens. Ale rower to przyjemność za którą mi się tęskni.
Jak już chcecie mówić o Unbound i w sumie trochę umniejszać umiejętnością europejskim zawodnikom w tym zwłaszcza Mohoricowi. To warto by było jednak nie odpowiadać głupot że "strzelił", bo to nie on strzelił tylko opona 2 razy i na deser felga.
Nie mam nic przeciwko rowerom elektrycznym, uważam, ze to genialny wynalazek (idealny dla ludzi uprawiąjących DH i świetna alternatywa dla skuterów do lokalnej turystyki czy w miastach). Mają od groma zalet, niestety pojawia się inny problem - wśród moich znajomych widzę tendencję do kupowania dzieciom rowerów elektrycznych jako tzw. "towarów modnych", jak hulajnoga elektryczna, smartfon itd., które w jakimś stopniu ograniczają jeszcze bardziej aktywność fizyczną młodych (łatwiej do sklepu czy "na ławkę" kopnąć się elektrykiem, niż przepedałować te 1-2km). Temat rzeka :)
1:32:30 dokładnie w 2015 ściągałem z Anglii GT Grade, wówczas model ten był targetowany jako 'szosa endurance', mieścił opony 35-37mm. Wtedy w PL ciężko było o coś stricte gravelowego co łyknęło by min. 40mm i nie miało szosowej geo ale trend na te rowery w Europie dopiero się 'rodził'. Pamiętam że Author dosyć szybko i całkiem dobrze wbił się w rynek z Roninem, nie licząc późniejszej wpadki z rudą :x
3:25 to nie byłem ja ;) ale też dostrzegłem że z kilku kont spamowałes po różnych grupach content pewnej marki a i tez udzielałeś się z prywatnego konta ;)
Ostry dyżur rowerowy, Artur gość z pasją, pozdro. Pracuje u dużego dystrybutora liczących się marek, pandemia dała zarobić, wahnięcia cen samego transportu dały niesamowite skoki, cen. Ogólne statystyki jednak pokazują, że 24 rok jest rokiem dobrego handlu. Co do sprzedaży przez internet to zauważyłem pewną taktykę, która zaczyna się klarować: skupowanie dużej ilości jednego typu towaru, przez jednego gracza, aby zapewnić sobie brak obniżenia marży, brak konkurencji.