Polska przegrywa 3:0 angielski komentator mówi o dominacji zespołu przeciwnego i bezradności Polaków a Szpakowski twardo dalej 'jeżeli jeszcze mamy myśleć o zwycięstwie...'. w sumie dopóki się nie słucha tego co p. Dariusz mówi to sposób w jaki się emocjonuje oraz ogólnie jak jest zaangażowany sprawia zawsze dobre wrażenie i przyjemniej się ogląda mecze z jego komentarzem :D
Dlaczego w dzisiejszym futbolu jest tak malo gwiazd w porownaniu do lat 2000-2010? Kiedys dtogba, crespo, bechkam, gerrard, figo, lahm, klose, ronaldo, ronaldinho rivaldo kaka, zidane, henry i tak mozna wymieniac
ehhh miałem 12 lat żyłem piłką całym sobą, codziennie orlik i treningi. Mudial to było święto, wszystkie mecze obejrzane, mama robiła makaron z truskaskami i śmietaną potem podsumowanie w studio. Na koniec dnia jeszcze pare meczów na kompie w fife 2005 a na drugi dzień od nowa. Ci którzy przeżywali futbol lat 2000-2012 mieli wiekie szczęście, w każdej ekipie nawet najsłabszej był jeden zawodnik który mógł w każdej chwili zmienić los meczu. Nie wspominając jak wielkie gwiazdy grały w najlepszych reprezentacjach. Łezka się kręci od nostalgi. Pozdrawiam wszystkich którzy mieli okazje doświadczyć złotej ery futbolu
rocznik 94 :) pozdro ! po bramce Del Piero i krzyku Szpaka " Indywidualna akcja Gilardino i będzie ajjjjj Del Pieeeeroooooo dwaaaa dwaaa !!!!" po której mam ciary. Pełne 120 minut biegania w jedną i drugą stronę Niemców i Włochów , piękny i chyba najpiękniejszy mecz mundialu!! Swoją drogą w naszej podstawówce była koszulka Del Piero z Juventusu. Na tych MS płakałem, że odpadła Brazylia na rzecz Francji. Tak jak napisałeś, łezka się w oku kręci.
Najlepszy mundial jaki pamiętam, ostatni na którym zagrali: Zidane, Figo, Beckham, Ronaldo Ronaldinho, Del Piero, za razem pierwszy z C. Ronaldo i Messim.
Zobaczcie ile było bramek zza pola karnego. Ile fantastycznych strzałów. Teraz porównajcie to do EURO 2024. Połowa slotkań nudnych, reszta do zapomnienia. Żadnego kozaka. No dramat....