Na obecną chwilę w MSFS VR optymalnym zestawem jest RTX 4090 + R7 7800X3D. Przechodziłem z R7 5800x na R9 5900X i nareszcie R7 7800X3D nadąża za kartą.
Ja jestem ciekaw jak będzie działać z winbox, putty, android studio, inne środowiska programowania, granie w streamingu (np steam lub inne programy), izolacja przez sandbox i tego typu działania. Bo bym łyknał sprzęt jeśli pozwoli wykonywać tego typu działania płynnie, a przy tym utrzymywać się na długiej pracy pod akumulatorem.
Bardziej interesujące by było jak na tym będzie działał Linux 😂 bo MS to już nie pierwszy raz się zabiera za "Windowsa" na ARM i jak narazie nic im nie wyszło choć fakt - tym razem przynajmniej jest emulacja x86 a nie jak ostatnio w Windows RT tylko natywne aplikacje i system zdechł
Akurat wiadomo, że karty od Nvidii które mają więcej niż 12GB VRAM są sporo droższe dlatego, że Nvidia wie że takie 12GB VRAMU to zaraz będzie za mało i trzeba bedzie kupić nową z większą ilością VRAM, a taki 4070 ti super z 16gb starczy na dłużej niż 4070 super z 12gb (moim zdaniem premiera karty z 12GB VRAM w 2024 w takich pieniądzach to jakieś nieporozumienie).
Jeśli chodzi o gry to pamięć RAM nie gra tak dużej roli jak GPU i CPU. Ludzie którzy kupili powiedzmy Z690 lub Z790 na DDR4 i jakiegoś rtx 4000, procesor 13 lub 14 gen to prędzej karta graficzna lub procesor się stanie problemem niż pamięć RAM DDR4. Gdyby aktualne procesory i płyty główne obsługiwały DDR3, np. Z790+14700KF+RAM DDR3 to normalnie by się dało pograć w najnowsze tytuły na maksymalnych ustawieniach bo jak wyżej wspomniałem RAM ma o wiele mniejsze znaczenie niż GPU i CPU.
Ciekawy sprzęt, ciekawe jak działa na nim pingwin, bo w teorii wyprzedza on sporo windowsa w temacie arm i taki laptop z linuchem brzmi naprawde ciekawie.
Teraz myślę że za cenę 800 zł to jest ok zakup.W zależności czego się oczekuje jeżeli szukasz tel by se w jakąś małą wymagająca gierke pograć, używać do codziennego użytku to moim zdaniem to super telefon.
laptopy z arm znikną z rynku nie ma szans z Intelem i innymi procesorami, bo co nowsze procesory czy to Intel czy inny to jest coraz lepszy i nie ma szans ten cały snapdragon z windowsem, za dużo ludzie krytykują ten snapdragon Elite, sam myślałem że kupię sobie taki laptop bo zapowiadał się super, a wyszło jak wyszło, bo chcą przebić procesor taki jaki ma MacBook M1 czy to M3, ale nie ma szans, a jak im jakims cudem się uda to za parę lat, ale musiał by zniknąć normalne procesory jakim są Intel i tylko robić laptopy z windowsem na snapdragonie, jak to robią MacBooki nie mają konkurencji i wszystkie maki jakie wychodzą to tylko z procesorami M, także ten cały snapdragon arm na windowsie będzie dla małej grupy osób, albo będzie bardzo mała sprzedaż i zniknie z rynku.
Nie zgadzam się z tezą, że sprzęt nie działa równo. Wydajność przecież się nie zmienia. Jak gdzieś jest niższa, to winna jest translacja, a nie sam sprzęt. GPU jest słabsze niż w Macu, bo to jest najniższy model. Zresztą bez sensu mocne GPU w sprzęcie nastawionym na pracę biurową i oszczędność energii. Ultrabooki z prockami U też szału z GPU nie robią, bo nie muszą. Ze sprzętem wszystko jest ok. Po prostu soft na niego nie jest gotowy. Jak ktoś chce sensowny test, to proponuję porównać na Linux, gdzie łatwiej o optymalizację dla arm w systemie i aplikacjach. Obecnie to wygląda tak, jak byśmy auto sportowe zabrali w teren i narzekali, że jest twardo i trzeba uważać, aby się nie zawiesić. Ten sprzęt nie ma obecnie sensu z Windows. Z Linux może lepiej, ale arm miał być tańszy od x86, a nie jest. Obecnie więc jest to ciekawostka podobna do Linuxa na Macbooku z M1 - niby działa, ale do normalnego użytkowania to się nie nadaje.
@@TechLipton Przepiszmy więc te aplikacje na arm i wtedy będziemy mogli oceniać moc GPU. Ale przepiszmy porządnie i od podstaw, a nie dajmy klika poprawek, żeby to chciało ruszyć i liczmy na translację - bo tak to jest teraz realizowane.
Spodziewałem, się czegoś lepszego po tym jak hucznie zapowiadali na początku. Cena poziom Apple, a finalna jakość budżetowego laptopa za 1500. Jak to dalej, tak pociągną to raczej szybko X86 szybko nie zagrożą.
To jasne o co chodzi. To jasne, że pod benchmarkami typu Cinebench ten procesor będzie chodził b. dobrze bo ten test nie jest wymagający od procesora w zaawansowane instrukcje. Tak wymyślono i tak jest od lat. Gry są optymalizowane pod zaawansowane instrukcje, które optymalniej renderują. Procesor nie jest wymyślany pod renderowanie pojedynczej klatki. On zarządza wieloma podjednostkami, które wykonują zaawansowane instrukcje. Renderowanie jest przekierowywane do GPU. GPU maja olbrzymie ilości rdzeni do wykonywania prostych działań. Tak samo jest z tym czy taki laptop potrzebuje Directx 12.2 jest do głównie do gier. Nie ma gier nie ma D12_2.
Widziałeś film od Alexa Ziskinda o powerplan oraz powermode? Jest podobno dość znacza różnica na różnych trybach i na dodatek niektóre tryby nie są widoczne domyślne. No i podłączenie do zasilania też zmienia wyniki
Nie widziałem, ale zerknę. Natomiast patrzyłem na zegary efektywne CPU i nie widziałem szans na dużą poprawę osiągów. Wszystkie testy były wykonywane po podłączeniu laptopa do zasilania.
największy zarzut mam do nazwy - "X Elite" - po nazwie założyłbym, że to konkurencja dla Apple M Max, tymczasem proc nawet nie dorównuje podstawowemu M3, nie mówiąc o M4 który przecież lada moment będzie podstawową jednostką u Apple. Jak dla mnie słaby start (i to nie biorąc pod uwagi abstrakcyjnej ceny), ale dobrze że coś się dzieje.
Idealny laptop do przeglądania zawartości internetu i multimediów, dobra bateria, oled lumina, uwaga jakość i jasność jest znacznie lepsza od oleda starszych generacjach, klawiatura podświetlana, do końca roku wyprostują sterowniki gier aby chodziło w miarę dobrze, myślę do końca 2025 roku będzie git chodził. Niestety będzie problem ze sprzedażą od lipca - sierpnia wchodzą nowe jednostki laptopowe oparte na procesorze Amd Ryzen 9 HX 370 z igpu 890 bardzo fajne wydajne jednostki, we wrześniu intel atakuje z prockiem intel lunar lake intel xe2 co dziwne ciut lepsze od Amd i energoszczędne. Te wszystkie procki na zintegrowanej grafice lecz bardzo fajna płynność, energoszczędność.
Współcześnie programów nie "pisze się" na ARM czy x86. Większość "dźwigania" robią kompilatory. Pewnie 75% programów nie ma z tym najmniejszego problemu i po prostu muszą zostać wydane w nowej binarce. Nie powinno to zająć długo. Szczególnie jeśli mówimy o otwartoźródłowym oprogramowaniu, które na Linuksie jest kompilowane i działa pod ARM od... wielu, wielu lat.
Według mnie problemem laptopa opartego na snapdragonie jest Windows, który nie jest zbyt przyjazny dla architektury ARM. Te całe AI, również jest picem na wodę jeżeli chodzi o MS to jeszcze nie jest ten poziom, który przesądzałby o wyborze konkretnego rozwiązania. Dopóki nie będzie szeroko rozumianego wsparcia dla tej architektury nie ma co się pchać w takie rozwiązania. Co prawda pokazuje nam to w którą stronę chcą podążać niektórzy producenci w określonych liniach produktu ale jeszcze musimy na to poczekać. Obecnie lepiej dopłacić za coś od Apple opartego na procku z serii M, niż pchać się w tak niepewne rozwiązania.
Niestety to tak nie działa. Jak coś jest innowacją to musi zostać rozwiązana masa problemow wieku dziecięcego no i ekonomia skali też jeszcze nie do końca działa - więc kosztuje to więcej. Znaczy tu akurat nie wiem na ile sobie mogli pozwolić bo oczywiście arm tp nie nowość - z drugiej strony arm "desktopowy" to nowość; do tego emulacja x86 na arm to niby też nie nowość - ale wciąż nie jest idealnie; do tego masa też na wpół nowych sterowników. Więc w ostateczności w tej sytuacji chyba trochę ciężko ocenić czy mają wysokie marże czy też nie
@@Daniel_VolumeDown nie siedze w marketingu ale mysle ze rynek sam oceni no chyba ze sprzedawcy w sklepach beda dostawali najwyzsze noty punktowe za wciskanie badziewia
@@marjox0354 jasne, oczywistym jest że nawet jeśli faktycznie ich to tyle kosztuje to cena może być zbyt wyspka aby większość ludzi to kupiła skoro mogą kupić tańszy komputer który zrobi więcej za mniej pieniędzy. Chciałem tylko zwrócić uwagę że to nie koniecznoe musi wynikać z chciwości
Słowem duży klops, do przeglądania netu, poczty i YT spoko opcja podróżna, do pracy już nie za bardzo, cena odstrasza, do 3K były by akceptowalne, w tej cenie rozważył bym coś na klasycznym procesorze, lub MACa.