Znowu się mylisz. Jeśli zjedziesz pod ziemię i chcesz wydobywać węgiel musisz pokonać 200metrów kamienia czyli pierwsze pokłady pojawia się na poziomie minus 200m ale schodząc niżej , gdyż przez następne minus 200 metrów wymierania dopiero pojawił się nowy starszy węgiel , gdy i to wybierzesz , poniżej nie metr nie 50 a 200 metrów jest znowu węgiel ale to już 600, 8000 1050m poz ziemią a tylko mały pasek węgla z jakieś 1,35m do 9 metrów w pokładzie. Przelicz okres wzrostu i pomyśl nad każdym węglem jest 200metrów kamienia . WYMIERANIA !!!! i działo się to cyklicznie. Dlaczego opowiadasz głupoty twierdząc że to znowu nie następuje. Cały czas się to dzieje ale nie żyjemy wystarczająco długo by tego doświadczyć.
Mam te pierdol.....wade na laktoze! Przezylem tylko dzieki milosierdziu Bozemu! Medycyna byla bezradna! America przerodzila sie w nietolerancje... Skutki wstrzasu anafilaktycznego zniszczyly no organizm...
Jeżeli w wielowymiarowych figurach tzw. magicznych wprowadzimy pojęcie liczb znajdujących się w zakresie tzw. „world“ i „antiworld“ to dla zachowania symetrii i rȯwnowagi liczby wirują po trajektoriach podobnych do tych jakie są opisywane w teorii strun. W przypadku kwadratȯw tzw. trimagic squares symetria jest złamana. Patrząc na wyniki należy stwierdzić, że po lewej stronie rȯwnania mamy wirujące zamknięte struny a po prawej liczby w postaci punktȯw umieszczonych w wielowymiarowych kwadratach. To tak jak w fizyce mamy wirujące struny (teoria strun) i materię jako punkty w wielowymiarowej przestrzeni. Wiele przykładȯw wyliczonych przez computer można zobaczyć w homepage number galaxy eu. Przedstawione wyniki dają dużo do przemyślenia. Już w starożytnych Chinach stwierdzono, że kosmos jest odzwierciedlony w liczbach. Może świat liczb da wyjście z impasu w fizyce?
Boże jacy jesteśmy mali i mało znaczący w obliczu tak wieloletnich przemian na naszym globie…W głowie się nie mieści! Dla nas 100 lat czy 1000 jest kosmosem, a co dopiero 75-250 mln lat - szok, to niewyobrażalne dla naszych umysłów…Widzę ze i na moim terenie zaznaczone są obszary występowania różnych gatunków, wiec może warto od czasu do czasu jakąś piaskową skałę młotkiem rozłupać 🤔😉
To jest bełkot. Jak nie wiemy co jest grane to wymyślamy wirtualną cząstkę. Wirtualna - bo nie istnieje, więc choć oddziaływuje niezgodnie z dotychczasowymi prawami przyrody to ich nie łamie, no bo przecież jej nie ma - nie istnieje. hehe ..... A idź pan do cholery z taką nauką .....
Problem dotyczy tego ze nie wiemy czym jest sama przestrzeń i skąd się jej bierze więcej tej przestrzeni w naszym wszechświecie i że nie potrafimy tego wyjaśnić i zbadać.
Jestem rolnikiem,na kilku polach zauważyłem sporo takich płaskich kamieni jakby piaskowe w których są odbite takie jakby skorupy ślimaków.Woj Śląskie północną część.
"Świętokrzyski tetrapod wyszedł z morza na ląd" - to był jego wielki, krytyczny błąd. Się nie dziwię, że od tego czasu ta ziemia taka przeklęta jest; pokutujemy za tego małego gada :/
Jest jakieś pole elektromagnetyczne, jest próżna, a resztę to możesz opowiedzieć w ten sposób swojemu psu - może uwierzy. Inni są jeszcze gorsi więc głowa do góry.