Mialam kilka z tych co pokazywałaś. Ja moje niestety oddałam mlodszej siostrze biednej kolezanki jak jeszcze bylam nastolatka ale jak kiedys bede miala dzieci to moze wroce do zbierania z pociechami.
Witam, mam pytanie - jak sprawa wygląda w przypadku cła na droższe figurki i sprawy prawnej związanej z importem towerów. Są naliczane przy odbiorze, czy trzeba jeszcze składać jakieś papiery?
Pierwszy raz usłyszałem ich w 2023 lutego, jakoś na youtube napadło się "Take what you want" Ambitions Tour 2018. Do dzisiaj - obejrzałem wszystkie koncerty na żywo na DVD które wypuścili oraz obsłuchałem wszystkie albumy. Jeżeli przyjadą jeszcze do Polski to nie ma szans przegapienia. :)
W dziecięcych latach zbierałam karteczki, ale z racji porządków w starym pokoju u rodziców i zabieraniu własnych rzeczy do nowego domu znalazłam kilka segregatorów karteczek i dzięki Tobie wracam do zbierania. Pokażę kiedyś swoim dzieciom <3 Pozdrawiam :)
Zbierało się. Co ciekawe, nigdy nie oglądałam Witch i nawet nie wiedziałam, na jakim kanale to leciało - po prostu uległam modzie. Pamiętam nawet zasady wymiany - jedna duża karteczka za dwie małe, chyba, że z brokatem, to wtedy może być jedna mała... Raz przehandlowałam swoją śliczną brokatową, bo nie chciałam być niemiła, i potem żałowałam... No i były jeszcze karteczki Winx, innej bajki, która była uznawana za podrobioną i dziecinną wersję Witch, ale karteczki i tak "się sprzedawały". Jeszcze były widokówki, jakieś zespoły, a potem weszła Hannah Montana i jakieś tam inne bajki, ale nasz rocznik już z tego wyrósł. Co ciekawe, nie tylko dziewczyny wymieniały karteczki, chłopaki też. Niektórzy mówili, że dla siostry, ale w praktyce była to po prostu moda i wypadało mieć wypchany po brzegi segregator. Ciekawe, czy teraz też dzieci się w to bawią. Swoją drogą dziwię się, że ja, posiadając komputer, drukarkę, dobrze obcykanego Painta i mamę znającą się na PhotoScape nie wpadłam na pomysł dystrybucji własnych karteczek i sprzedawania ich jako nowej, limitowanej edycji. Ale też nie było to dla mnie jakoś ważne, ot, chwilowy trend. Ciekawa jestem, co się stało z tymi karteczkami, chyba je na makulaturę wrzuciłam albo robiłam z nich ściągi.
Dzięki za filmik. Dzisiaj rano dostałem maila z wyceną. Figurka za 30k a wysyłka z 23k. Gdyby nie Ty to pałowałbym się z mailami żeby poprosić o tańszą opcję. Teraz tylko czekać do stycznia / lutego na pakę :)
Jesteś naprawdę niesamowita, przed tym filmiek harigana i katakana dla mnie były czarną magią naprawdę nie miałem pojęcia od czego zacząć i co mam robić xD
Mam pytanie, bo może to ja coś nie ogarniam i wolę się zapytać. Idąc tym sposobem otworzyłem tabelki z linku w opisie i włączyłem jeden opening. W jego tekście już na początku napotkałem sylabę której nie ma w tabeli, co w takim wypadku powinienem zrobić?