Obserwator Finansowy TV na kanale RU-vid to nowy, innowacyjny, projekt. Opowiadamy o ekonomii, finansach, gospodarce, polskim złotym. W kanale Obserwator Finansowy TV są wywiady, analizy i komentarze najlepszych ekonomistów i komentatorów polskiego i międzynarodowego życia społeczno-gospodarczego. Naszymi stałymi komentatorami są również cenieni i popularni dziennikarze ekonomiczni. Wyjaśniamy tajniki ekonomii w sposób, który pozwala zrozumieć nawet te najtrudniejsze i najbardziej złożone procesy finansowe i gospodarcze. Prezentujemy ciekawe raporty i ekspertyzy ekonomiczne. Obserwator Finansowy TV to wiedza, interesujące historie, wydarzenia ze świata finansów i gospodarki.
Podatek katastralny powinien progresywny i nigdy nie powinien mieć miejsca od pierwszej nieruchomości. Jego celem powinna być walka z akumulacją kapitału.
Jak możemy obejść się bez imigrantów z Azji? Mamy wielu studentów, którzy nie pracują. Konieczne jest przeniesienie uczelni na czysto korespondencyjną formę kształcenia i zapewnienie studentom możliwości pracy. Ale musisz uczyć się nie przez 6 lat, ale przez 10-12 lat. Ta długoterminowa forma studiów nie będzie wcale trudna i stresująca, książki trzeba nie tylko czytać, ale też powoli trawić, bo inaczej uczelnia będzie wyglądać jak śniadanie, obiad i kolacja zjedzone na jednym posiedzeniu - brzuch boli. Uczenie się to nie wyczyn, to po prostu sposób na życie. Nie spiesz się: po 5 latach pracy w charakterze woźnego lub na budowie i przeczytaniu kilku książek naukowych możesz już pracować jako rzemieślnik, początkujący projektant lub technolog, asystent prawny, notariusz, dziennikarz, urzędnik. Dzięki praktyce książkę łatwiej zrozumieć niż studenta oderwanego od rzeczywistości. Moi znajomi mają córkę studiującą na Wydziale Architektury. Pomyślałem: książki o architekturze to bardzo łatwe książki, czytam je w wolnym czasie. Wyróżniam porządek barokowy i rokokowy, dorycki, joński i koryncki. Dlaczego do cholery siedzisz na wykładach? Idź do pracy! Praca jako tynkarz, malarz, glazurnik. Architekturę poznajemy nie tylko poprzez kolor, ale także poprzez zapach i dotyk. Będziesz zdrowszy i bardziej żywy. I wreszcie pracować jako kreślarz w biurze projektowym. Bardzo szybko nauczą Cię rysować i korzystać z podręczników. Książki można czytać wieczorami, nie są one trudne. Jeśli intelektualiści dorastają wśród ludzi, to ludzie nie będą postrzegać inteligentnych ludzi jako obcych i chętniej będą głosować na nich niż na klaunów.
"Wspólne dobro". "Twórcza destrukcja". Bardzo ciekawy wywiad. Pieniądz stał się "wirusem". Chyba można użyć takiej metafory. Jeden zaraża się od drugiego. A przecież sensem i inteligencją (męską przecież) była zaradność, a nie chęć gromadzenia i posiadania - niedrogie, ekonomiczne, ekologiczne małe miejskie auto. Upolowałem! Zwinna technologia, dobrze przemyślana. To jest sukces, bo nie sztuką jest poskładać wielką furę, nafaszerować bibelotami i rzucić za 500 tysięcy albo milion. Rynek (ludzie) niszczy ludzi "grą zysku" w kwestiach bytowych: energetyka. Stało się NIESTABILNIE nawet w podstawowych kwestiach życiowych. Tylko z powodu "pragnienia pieniędzy - wirusa". Wszystko będzie zależało do przywódców, ale tak czy owak nie wróżę zachodowi dobrze, ponieważ przywódcy są dziwni od jakiegoś czasu... układają jakieś symbole palcami, Joe B. nie reaguje na chipy, archaiczna koronacja i ten wielki teatr w UK pozbawił mnie złudzeń, że funkcjonujemy w normach rozsądku. Pisano o upadku kultury zachodu, a wzroście kultur. Tu się kolczykujemy i tatuujemy jak dawniej niewolnicy, a tam kult czystej skóry i edukowanie już małych dzieci wznosi rasy na wyżyny. Jest co obserwować i analizować, na pewno wrócę do książki Bogactwo Narodów, pamiętam, że to była dobra lektura. Dobrze, że porusza się te wartości w dyskusjach i świadomości. Dziękuję.
Mieszkałam kilka miesięcy we Włoszech i słuchałam przyjaciół.. Trzeba rozdzielać duzy biznes walutowy od pracującego społeczeństwa w kwestii wspólnej waluty. Jak w wywiadzie. W przełożeniu na życie, stało się przewidywalne: pensje przeliczano w Euro tak, jak były w Lirach. Euro nie wyrównało zarobków do niemieckich, do średniej nawet. Zubożyło pracujących, stracili szansę na mieszkania, a przelicznik wykorzystano aby "odejmować". Podobnie byłoby w Polsce. Ceny byłyby w Euro podniesione do zachodnich, ale zarobek np 4tyś zł netto bylby po prostu zamieniony w 872 Euro. Tak właśnie ta "ekonomia" zadziałała w Italii! To mi wytłumaczyli. Obciążyło to społeczeństwo negatywnym nastawieniem do wielu wartości. 1000 euro stało się górną gtanicą wypłaty dośw. 30 latka po studiach. Pierwsza praca była za 800 Euro, co w Lirach przed Euro miałoby inne wartości. 500 Euro kosztuje wynajmowany pokoik. (Dane z 2010r). Tylko specjaliści z zagranicy, spawacze, informatycy mogli uzyskać zarobki równe do Niemieckich. Zatem dwóch spawaczy włoski i niemiecki z firmy niemieckiej zarabiali z kilkunastokrotną różnicą. Jak zawsze punkt patrzenia zależy od siedzenia. Nie uregulowano rynku płac.
Genialne. Fizyka Informacji. Fizyka pcha prawdziwość gospodarczą, natomiast zestarzała fizyka "postarzyła" Europę. Zmieniasz fizykę - zmieniasz gospodarkę. Proste. Obecnie intensyfikacja stworzyła gospodarcze nasycenie. Chiny otwierając się na: technologie: "zarządzanie światem niewidzialnym", w pewnym momencie osiągną nowe założenia - nową fizykę!, tą, o jakiej mówił w 2014 t. Wolfgang Kleeman widząc, że współczesne narzędzia znanej i stosowanej fizyki nie wyjaśniają zjawisk.
balcerowicz podżegaczu w0jenny zgłoś się do legionu cudzoziemskiego w Kijowie skoro potrzebujesz zdecydowanych działań względem kacapów! Żaden normalny człowiek nie pcha swojego kraju do w0jny, którą przegra w kilkanaście minut ale zakładam po wcześniejszych twoich zbr0dniczych posunięciach, że do normalnych ludzi nie należysz! Jakbym spotkał cię, kiedyś ,podła masońska kreaturo, na ulicy to gwarantuje, że dostaniesz płaskiego w tę gębę...
I to jest prawda , od kilku lat dostaje od jednej osoby , ktore po prostu leza I nie wiem co z tym zrobic a co Roku prosze o nie kupowanie , pozdrawiam
Dlaczego magistrowie są bezrobotni? Winne jest państwo, które dopuszcza do inflacji wyższego wykształcenia oraz mnogości uczelni wyższych. Znaczenie ma też wysokie opodatkowanie samozatrudnienia. Wysokie wskaźniki wykształcenia kobiet i mężczyzn nie oznaczają dobrego stanowiska na rynku pracy. Inżynier nie zatrudni obcokrajowców, ponieważ jako wysoko opodatkowany pracodawca miałby związane ręce. Uczelnie po za tym nie ucząc potrzebnych umiejętności przedsiębiorczości. Bardzo trudno mi pisać o tym, że pielęgniarstwo jest dziedziną, która nie wymaga wyższego wykształcenia, aby nikt nie poczuł się urażony. Jedna trzecia kobiet magistrów ma mężów i partnerów z niższym wykształceniem od siebie, jednak nieraz lepszymi perspektywami z powodu dużej siły fizycznej, możliwości samoobrony, brakiem obciążenia macierzynstwem oraz lepszego dopasowania do branży męskich.
A czy to przypadkiem nie jest tak, że firemki windykacyjne po prostu boją się tykać korporacji? No bo korporacje zwykle mają swój dział prawny i zaplecze prawników, przez co łatwiej im walczyć z oszustami i naciągaczami. Co innego szary obywatel, którego zwykle nie stać na prawnika. No i zwykle nie ma wiedzy, co taka szemrana firemka może. Bo tak na dobrą sprawę to nie może nic. Tylko ludzie, którzy o tym nie wiedzą, łatwiej dają się manipulować oszustom, którzy tą niewiedzę wykorzystują. Ale da się z nimi walczyć. Internet jest pełen porad i forów prawnych. Wystarczy umieć je znaleźć. No i nie trzeba być geniuszem, żeby umieć je zastosować...
Są branże w których można dobrze zarobić z wykształceniem podstawowym albo gimnazjalnym np.Paulina Młynarska jest dziennikarką skończyła tylko szkołę podstawową,kierowca wystarczy że ma prawo jazdy,prostytucja(w Niemczech jest na umowę o pracę),można otworzyć salon tatuaży trzeba mieć kasę ale można ją wygrać w jakimś konkursie czy odziedziczyć,Lech Wałęsa nie miał wylształcenia do bycia prezydentem miał skończoną szkołę zawodową,można robić striptiz