I used to think that if I died, only my immediate family would be sad. Anyone who knew me from anywhere else would be like "Oh, I remember that guy..." and that's all that would cross their mind when hearing of my passing. I believed I wasn't loved. Felt emotionally numb. I was like this for a year. Then I found purpose in life, for me it was through my religion being a Christian, but for anyone else, I don't know what it could be. Once I had found purpose, I felt that me and the people around me became happier. I also believed that I was loved by those around me, which has been true this whole time, I just didn't realize it. Now I know my worth, and if I can find it after wandering day after day, you can too.
Jeśli to czytasz i przeżywasz właśnie piekło lub właśnie przez nie przeszedłeś i jesteś zagubiony, nie wiesz co dalej zrobić to piszę właśnie do Ciebie. Nie jesteś sam choć czujesz się samotny, jest w Tobie siła choć czujesz się bezsilny, możesz coś zrobić choć czujesz się bezradny. Jeśli czujesz, że właśnie dotykasz dna to nie myśl, że tam utoniesz, tylko dostrzeż w tym idealną okazję by się odbić. Porzuć pierdolone dystraktory, skup się, znajdź ambitny cel, pracuj nad sobą, przestań gonić za tępymi dupami, to tylko zwierzęcy popęd który jesteś w stanie opanować, a który odciąga cię od celu. Wypierdol wszystkie używki i social media, w ten sposób świat Cię zniewala i najważniejsze przestań się nad sobą użalać i zerwij z mentalnością ofiary której używasz jako wymówki żeby niszczyć swoje życie złymi wyborami. Rób rzeczy których nie chce ci się robic bo są trudne i rób je jakbyś je kochał, a z czasem dostrzeżesz efekty. Weź pełną odpowiedzialność za wszystko, za sytuację w której jesteś nawet jeśli to nie w pełni Twoja wina, w ten sposób odzyskasz kontrolę. Za długo ufałeś światu, a on zbyt długo Cię wykorzystywał, weź wszystko w swoje ręce i zacznij w końcu żyć. Kibicuję Ci. - Twoje lustrzane odbicie
I used to roam the empty streets of my hometown listening to this in 2020. This music brought me comfort, and basking in its bleakness was peaceful. I come back and listen occasionally to remind me of those times.
(*´꒳`*) this is just going to make me cry just going to make me cry now. I just loved music, I love it, oh my God,just to wish I could shared this whole day
A mnie martwi to, ze ten swiat schodzi na psy. Dziewczyny oddawaja sie za pieniadze i to nawet nie za seks, tylko za sam widok. Chciałbym mieć kiedyś dzieci, ile tylko pozwoli mi budżet i czas dla każdego z osobna. Przeraża mnie dzisiejszy świat oddejscie od starej normalnosci w imie "wolności". Lepiej mieć syna złodzieja niż córke kurwe Taka myśl mnie kiedyś naszła.
She's smiling like heaven is down on earth Sun is shining so bright it hurts All her wishes have finally com true Her heart is weeping. Happiness is killing her. She'll be right here in my arms So in Love She'll be right here in these arms She can't let go She can't let go So hard she's trying But her heart won't turn to stone, oh no She keeps on crying But I won't leave her alone She'll never be alone She'll be right here in my arms So in Love She'll be right here in these arms She can't let go She can't let go
Czasami wolę być zupełnie sam Niezdarnie tańczyć na granicy zła I nawet stoczyć się na samo dno Czasami wolę to, niż czułość waszych obcych rąk Posiadam wiarę w niemożliwą moc Potrafię, jeśli chcę, rozświetlić mrok Mogę poruszyć was na kilka chwil Tylko zrozumcie kiedy zechcę znowu z sobą być Na pewno czułeś kiedyś wielki strach Że oto mija twój najlepszy czas Bezradność zniosła Cię na drugi plan Czekanie sprawia, że gorzknieje cała słodycz w nas Ogromny zgrzyt znieczula nas na szept Tak trudno znaleźć drogę w ciepły sen Słowa zlewają się w fałszywy ton Gdy nadwrażliwość jest jak bilet w jedną stronę stąd Okłamali mnie z nadzieją, że Uwierzyłem i przestanę chcieć Muszę leczyć się na ból i strach Gdzie jest człowiek, który z siebie sam pokaże mi jak Kto pokaże mi jak? Kto pokaże mi jak? No kto pokaże mi jak? Czasami wolę być zupełnie sam Niezdarnie tańczyć na granicy zła I nawet stoczyć się na samo dno Czasami wolę to, niż czułość waszych obcych rąk Posiadam wiarę w niemożliwą moc Potrafię, jeśli chcę, rozświetlić mrok Mogę poruszyć was na kilka chwil Tylko zrozumcie kiedy zechcę znowu z sobą być Znowu z sobą być Znowu z sobą być Znowu z sobą być Na pewno czułeś kiedyś wielki strach Że oto mija twój najlepszy czas Bezradność zniosła Cię na drugi plan Czekanie sprawia, że gorzknieje cała słodycz w nas Ogromny zgrzyt znieczula nas na szept Tak trudno znaleźć drogę w ciepły sen Słowa zlewają się w fałszywy ton Gdy nadwrażliwość jest jak bilet w jedną stronę stąd W jedną stronę stąd W jedną stronę stąd W jedną stronę stąd Niczego nie będzie żal Niczego nie będzie żal Niczego nie będzie żal Niczego nie, nie, nie, nie, nie Niczego nie będzie żal Nie Okłamali mnie z nadzieją, że Uwierzyłem i przestanę chcieć Muszę leczyć się na ból i strach Gdzie jest człowiek który... Niczego nie będzie żal Niczego nie będzie żal Niczego nie będzie żal Niczego nie, nie, nie, nie, nie Niczego nie będzie żal Niczego nie będzie żal Niczego nie będzie żal Niczego nie będzie żal Niczego Niczego nie będzie żal
Uważam, że Beaty nikt nie przebije. Drive, energia i przesłanie są bezkonkurencyjne. Dawida lubię za inne ciekawe piosenki, ale za tę nie powinien się zabierać. To tak jak robić cover piosenek Manaamu. To już nie będzie tak dobre. Według mnie oczywiście.Pozdrawiam
Nigdy wcześniej nie słuchałem Listu do M Na początku tego roku gdy leżałem z moją dziewczyną napadła mnie cholerne poczucie przygnębienia i samotności Więc włożyłem słuchawki i odpaliłem składankę z muzyką (Doomer) Po pewnym czasie odpaliło się to I dosłownie poczułem że ta piosenka jest zbyt pasująca do mojego życia i myśli Od tego czasu wracam do tego regularnie Trzymajcie się wszyscy
Boziu, jakie to jest dobre...Wiem, że jest ch*jowo. Wiem, że jest ciężko. Bardzo ciężko. Ale będzie lepiej. Piszę to wstawiony, paląc fajka za fajkiem. Post to edit... Trzymajcie się tam mocno wszyscy!