Witam, na wstępie chciałbym podziękować tobie że zajrzałeś/aś na mój kanał który powstał po długim namyśle oraz dzięki sugestiom znajomych abym taki kanał właśnie utworzył, sezonowo jeżdżę na rowerze ( nazywam to turystyką rowerową ) lubię odwiedzać nowe ciekawe i historyczne miejsca, biorę udział również w przeróżnych ultra maratonach oraz eventach rowerowych, bardzo lubię naturę a co za tym idzie bikepacking :-) W dodatku próbuje swoich sił w tworzeniu filmów ( tak naprawdę jeszcze się uczę, więc proszę o wyrozumiałość ) ;-) Podsumowując, chcę was zabrać w ciekawe miejsca znajdujące się w zachodniej Europie pokazując przy tym że posiadając rower można odkryć naprawdę wiele nowych i ciekawych miejsc nie nadwyrężać swojego budżetu, a i przy okazji zadbać o lepsze samopoczucie i kondycje :-) Na pewno wszystkie komentarze będą czytane i brane pod uwagę po to aby ten kanał stał się jeszcze lepszy :-D Jeszcze raz dzięki że wpadłeś/aś, życzę miłego oglądania :-)
Trochę piachu było, pogoda na pewno była lepsza niż w tym roku więc zamiast błota był piach 😀 Mam Action 3, nawet właśnie Pomorską nią nagrywałem, i powinna sobie lepiej radzić ze wstrząsami. Na pewno masz włączoną redukcję drgań?
Większość relacji z Pomorskiej nie oddaje kompletnie tych ujebów do przejścia, bo tego się w wielu momentach jechać nie dało. Tylko wstawki z pięknych płaskich szutrowych bądź asfaltowych odcinków....Twoja mega się wyróżnia na spory plus :) Ujeby to z 50 % tej trasy :D
Zgadza się jest sporo ujebów 😅 niektórych też nie uchwyciłem niestety 😞 Na pewno wymagające ultra i ponoć najgorsze warunki jeżeli chodzi o edycje Pomorskiej 500 ( tak mówili ). Cieszę się że się podoba 😊😊😊 pozdrawiam i dzięki za komentarz!!!
Jakie 50%. Jedyne miejsce gdzie zszedłem z roweru to przed Czarnym Wielkim. Trochę kałuż i błota to jedyne co dawało radochę pomiędzy tymi nudnymi szosami.
@@botpimpek8721 mam liczyć przejście pod drzewem za Drawskiem? Jedyny nieprzejezdny odcinek był przed Czarnym Wielkim gdzie drzewa zwalone były na dłuższym kawałku.
No jest w planie na pewno zaliczyć 1200 w życiu ( obowiązkowo ):-) zobaczymy jak to z urlopem itp jednak jakimś moim obowiązkiem jest co roku zjeżdżając do Polski zaliczyć ultra oczywiście przygodowo :-) Myślałem jeszcze o Warta 800 ( bo moje rejony ) Pozdro😊wiatru w plecy i mam nadzieje że do zoba na trasie lub na Wiśle!!!
A co do mojego pytania to kiedyś mi się właśnie obiła o uszy ta nazwa wysciu. Aktualnie mieszkam w Belgii i mam jakieś 20 km do Roubaix, świetne region do jeżdżenia!
@@LencuNaKorbie94 no pierwsza setka już za mną ale zauważyłem że bardzo ważna jest psychika jak mówisz że nie zrobisz 100 to nie zrobisz(no chyba że ledwo)ale jak się jedzie ze świadomością że będzie sukces jest po prostu łatwiej
Osobiście uważam że troszkę narracja słabo wyszła ale będąc szczery nagrywałem w nocy gdzie lokatorzy spali a nie chciałem ich obudzić… po za tym to pierwszy raz w takiej formie coś robiłem :-) pozdrawiam!!!
Fajny film. Mały szczegół film jest o miejscach wiary katolickiej która jest cząstka wiary chrześcijańskiej. W Polsce jest niewiele kościołów innych wiar chrześcijańskich. Dużo ludzi źle używa pojęcia chrześcijanin. Ja osobiście wolę wracać do podstaw chrześcijaństwa zanim powstał kościół katolicki. Kościoły i klasztory są piękne i można się napawać ich kunsztem. Bardzo się różnią od kościołów protestanckich i cerkwi które też są chrześcijańskie.
Spotkane po drodze małżeństwo relacje filmowa i słowną obejrzało. piękny przekaz filmowy i słowny. Życzymy dalszych udanych wędrówek i ciekawych relacji. Pozdrawiamy.
Oglądałem cały film i jestem w szoku. Co Ty sobie robisz? Jedziesz cały event sam. Dlaczego? Nie potrafisz przykleić się komuś na koło. Niech kto inny walczy z wiatrem i marznie. Jeździłeś kiedyś w grupie? Ale na szosie. Zaorasz się? Kolarstwo to praca zespołów gdzie każdy ma swoje zadanie. Ja naprzyklad jestem dobrym spawaczem. Dociągnę każdego z grupy i dociągnę każda grupę do innej grupy ale długo odpoczywam na tyle. Pomyśl i ustal sobie strategię. Do przodu ciągną tylko mlodzi a wygi i stare dziatki czekaja i miażdżą przed metą. Ustaw się z kimś i poczwicz jazdę na kole.
Przed oglądaniem nie wrzucaj kwasa a przed pisaniem komentarza nie popijaj wódką,rypnij się w dekiel i to bez kasku,ja pier..... trener się znalazł. Kur...nie wierzę. Kacper zanim wsiądziesz na rower pamiętaj zapytaj profesjonalisty czy jesteś już gotowy😉
Tak jeździłem w grupie i potrafię przykleić i się na koło😊 nawet na powyższym rajdzie również udało mi się zaczepić na pare minut koła innych uczestników, niestety nie użyłem tego w filmie ponieważ nie chcę aby długość filmu zanudzała oglądającego… Prawdą również jest to że nie mam dużych umiejętności jazdy w grupie a sam rower po części traktuje ciut intymnie… Jestem amatorem co chyba parę razy podkreśliłem a też nie czuję aby w zwykłym evencie rowerowym robić z siebie zawodowca którym nie jestem 😊 W dodatku dzięki temu sam pokonuje swoje słabości i taki dojazd też daje większą satysfakcję na mecie, przeważnie też jeżdżę sam i zdarza mi się robić masę km po za eventami i przy złej pogodzie nie schodzę z roweru i nie idę na pierwszy lepszy autobus czy pociąg tylko pokonuje sumiennie cały dystans ( a wiadomo jak jest z pogodą w Niderlandach) daje to na pewno większą radość dla mnie i oddaje mój charakter 😊 nie widzę sensu miażdżenia przed metą w takich eventach 😅 a strategię mogę sobie ustalić na pomorska 500. Swoją drogą na Wisełce 500 miałem dobra strategie i nawet zostawiłem sobie siły na miażdżenie na ostatnich km 😂 mogą potwierdzić moi znajomi którzy oglądali mnie przez gps… a przedstawione eventy póki co to raczej jazda rekreacyjna bez spiny i bez miejsc 😊 dla mnie każdy jest zwycięzca kto dojechał tamtego dnia tyle km i w taką pogodę… a jechały różne osoby od nastolatków po osoby niepełnosprawne co zreszta widać i dla nich wielki szacunek🎉 a ja po prostu zrobiłem swoje ukończyłem i to mnie cieszy 😊 P.S No i młody chyba jeszcze jestem ( 30 to nie starość ) 😂😂😂😂 a i energii mi nie brakuje :-)