My videos showcase the most interesting corners of our wonderful continent. I have already been there, of course, and I wholeheartedly encourage you to visit these wonderful places. You are cordially invited!
Urodzilam sie i wychowalam w Polanicy. Przez ostatnie 30 lat, to miasto zostalo zwiniete. Poza licznymi hotelami i restauracjami nie ma nic. Kino, male butiki, warsztaty rzemiesnicze, sklepy, infrastruktura zostaly zlikwidowane, stan drog i chodnikow, to jedna dziua, dziura, dziura pogania. Trasy spacerowe zostaly zniszczone ( tak, piekna droga z Goralki do huty zdewastowana, Goralka zabudowana koszmarna restauracja zaslaniajaca cudny widok, droga lesna z Goralki na Piekielko zniszczona, cudna droga lesna z Piastowskiej na Piekielko zniszczona, piekna górka zjazdowa na sankach zabrana pod inwestycje, druga zagospodarowana, wczesniej mozna bylo jezdzic na nartach, byla cundna lesna droga, teraz zarosnieta chaszczami, drzewostan uszczuplony itd,itd), a zielone tereny zabrane pod zabudowe apartamentowcow. Deptak zrobil sie zewnetrzna sala restauracyjna.Miasto, to baza noclegowa, ale dla mieszkancow katastrofa. Zlikwidowano liczne zaklady dajace prace caly rok, nie tylko w sezonie, chcesz kupic guzik, żelazko, gumke do miasta oddalonego o 13 km. Wczesniej dojechales pociagiem czy autobusem w kazdy zakatek Polski, teraz wycieczka do Kudowy autobusem stanowi ryzyko czy zdolasz wrocic. O wypadach po okolicach bez samochodu zapomnij. Kotlina jt pieknym zakatkiem, w ofercie ma sporo, ale zostala zaorana. Brak wspolpracy regionalnej, kt. zacheci do przyjazdu, brak wygodnego i czestego transportu publicznego miedzy miastami czy miejscami widokowymi, brak promocji miejscowego rzemiosła czy produkcji rolnej. Jeżeli władze regionu nie zaczną ze soba współpracować, ten region zabije bezrobocie, niskie zarobki i brak rozwoju. Wczesniej ten region kwitł, prężnie działające PTTK organizowało liczne piesze wycieczki z przewodnikiem, można bylo autobusem, pociągiem przez cala dobe poruszając sie po regionie, liczne sklepiki oferowały rodzime rzemiosło, w sezonie w Polanicy w latach 70/80 bywalo 20 tys osob, dancingi (7 knajp tylko z dancingami pelne), kino ( wyświetlono filmy wczesniej niż we Wroclawiu), liczne zakłady, to miasto żyło, ulice wrzały i niosły śmiech przyjezdnych. To juz historia. Teraz o 17 duchy pomykają po mieście, restauracje zwinięte, domy sanatoryjne sprzedane, apartamenty stoja puste. Male sklepiki ustąpiły miejsca supermarketom, ubikacje publiczne zniknęły a duchy wywracają sie na dziurawych chodnikach. Miasto przestało oddychać. Na koniec, w latach 70 XXw w Polanicy było zameldowanych ponad 7 tys ludzi, liczba ta miała tendencje zwyżkową, przewidywano, że w latach 80 dosięgnie liczby 8 tys.( za komuny sowieckiej był przepis, aby miasto zachowało status uzdrowiska, liczba stałych mieszkańców nie mogła przekroczyć 10tys, przyjezdni np.do pracy, dostawali meldunek tymczasowy). Obecnie mamy 2024r. liczba stałych mieszkańców wynosi raptem 6 tys. Ponad 1000 osób mniej, to pokazuje jak miasto się rozwija. Nie pisze, aby zniechęcić do odwiedzenia regionu ( tu jt cudnie), tylko aby wykazać liczne błędy, kt zwrócą uwagę włodarzy i zaczną coś z tym fantem robić, aby region reanimować do życia. Czas się budzić.