Historia to nasza pasja. Jedna z najpiękniejszych dziedzin nauki. Na losy świata wpływały emocje, dobre lub złe decyzje jednostek, przypadek. Obserwujemy, analizujemy i przede wszystkim dzielimy się z Wami tym, co w historii najciekawsze i tym, co najważniejsze. Pobudzamy do dyskusji i inspirujemy. Historia nie jest nudna - jeśli jest dobrze opowiedziana. A na tym akurat się znamy!
Słowianie to Scytowie i Sarmaci oraz Amazonki. Aria , czyli Aryan czyli Iran był obok nas. BYła też Parta, z którą walczył Rzym. Tu gdzie teraz są Austriacy plątały się plemiona Gotów. BYła też wielka Chazaria, Mongolia...Indie...trzeba spojrzeć na stare mapy. Dziś mamy inne państwa. I wciąż wpieprzają nam te chazarskie przechrzty , te swoje krzyże i czarne całuny! To nie moje! WOOON!!
Te nie wyjaśnione tajemnice są zawsze najciekawsze bo do dziś zastanawiamy się co to było lub czy był to czlowiek lub nawet grupa ludzi. Jestem zwolennikiem teorii o menażerii i tresowanych zwierzętach.
Nic nie dała ta inkwizycja, nieważne czy była święta czy nieświęta, czy skazała pięć osób, dwadzieścia albo nikogo. Dlaczego? Dlatego, że Mistyczne Ciało Chrystusa jest sprzeczne z aparatem represji jakim jest państwo. Chrystus nie miał nic wspólnego ze wspomnianą instytucją i jej przybudówkami. Wielu katolików nie jest w stanie tego zrozumieć po dziś dzień. Gdyby Chrystus stanowił część państwa, inaczej mówiąc był politykiem, nigdy nie zostałby ukrzyżowany, ze wszystkimi by się dogadał i zaprowadził raj na ziemi. Ludzkość byłaby szczęśliwa i jedząc cudownie rozmnożony chleb za darmo.
Nauka Jezusa nie jest o szczęściu, tylko o świętości. Przykład: kradzież przynosi szczęście złodziejowi, dlatego nie chodzi o szczęście. Ten świat jest tylko sprawdzianem przed wiecznością. My nie możemy mieć na ziemi raju przed rajem, zwłaszcza kiedy diabeł rządzi, kłamie i kusi.
@@Ikhthus777 Co prawda to prawda. Tym bardziej, jak słusznie piszesz, diabeł rządzi, kłamie i kusi. A tego diabła, węża starodawnego zrzucił na ziemię nie kto inny jak św. Archanioł Michał. Taką to nam przykrość wyrządził! Zupełnie jakby nie było innych planet we wszechświecie.
Ja bym się przyjrzał temu Kpt. "Szymonowi", złodziej najgłośniej krzyczy łapaj złodzieja. Był na miejscu spotkania z "Wiktorem" i nie został aresztowany, równie dobrze mógł go wystawić. Opowiadał o rzeczach których nie mógł widzieć z miejsc gdzie przebywał. Był głównym autorem oskarżeń pod adresem "Hela". Na koniec Niemcy musieliby być idiotami aranżując aresztowanie "Wiktora" w taki sposób, żeby wystawić tak cennego agenta jakim rzekomo był "Hel". Jest jeszcze mnóstwo innych poszlak wskazujących na jego niewinność, moim zdaniem kolejny z wielu przykładów na to, że w dowództwie AK byli prawie sami gamonie i "koledzy królika".
Eksperyment o nieprawidłowej metodologii. Jakby był robiony pod tezę. I w rezultacie łatwo można doszukiwać się skojarzeń z ludzką cywilizacją - co wielu nader ochoczo czyni.
1:25 - Przygotowania do Eksperymentu 2:07 - Faza Pierwsza przystosowanie 2:41 - Faza druga Gwałtowny rozwój 3:15 - Faza trzecia czas stagnacji 4:08 - Faza czwarta wymieranie 5:02 - Wnioski dla ludzi
Ciekawy materiał, cieszę się że umieściliście bibliografię w opisie. Jako ludzie nasze zachowania są niesamowicie bardziej skomplikowane niż gryzoni, zatem jakiekolwiek ekstrapolacje wyników tego eksperymentu powinny być powściągliwe. Niemniej jednak było to ciekawe badanie i sądzie, że póki co stanowi najrozsądniejsze rozwiązanie paradoksu Ferniego
@@bozydartegospust ale stan ciągłej wojny już mamy zachód kontra wschód nie przypomina ci to czegoś? Poza tym myślozbrodnie też mamy "mowa nienawiści" inwigilację na każdym kroku również ...
@@MsGtr stan ciągłej wojny? jeśli tak to drastycznie odbiega od tego ukazanego w powieści Orwella, ja na przykład go nie doświadczam (a przynajmniej nie jestem świadomy, więc jeślibyś podał/-a przykłady byłbym wdzięczny) myślozbrodnia a mowa nienawiści to dwie różne rzeczy - kiedy ostatni raz sprawdzałem mogłem swobodnie mówić "jebać PiS" gdy ten rządził oraz mogę swobodnie mówić "jebać PO"; myślę że to świadczy że nie ma myślozbrodni. A jeśli chodzi o "mowę nienawiści" (ponownie prośba o podanie przykładów), to preferuję dyskusję merytoryczną ponad rzucanie obelg, kłamstw i gróźb karalnych Jeśli chodzi o inwigilację to tak ale wygląda ona bardziej cyberpunkowo niż orwellowsko - nie jest wmuszana (jak teleekrany) ale niejako wprowadzana "przy okazji" przez pragnące zysku ponad wszystko korporacje (tym lepiej dla nas, że jesteśmy w kraju członkowskim UE i siła całej Unii wymusza respektowanie RODO i tego typu ograniczeń)
@@bozydartegospust stan ciągłej wojny w powieści Orwella też bezpośrednio nie ma działań wojennych jest propaganda jak to nasi dzielni wojacy walczą ze złymi ( wypisz wymaluj to co się dzieje od 2022) . W zasadzie od prawie 3 lat nagłówki za rok wojna , za 2 lata wojna wróg u bram ! Mowa nienawiści - nie ma jakieś definicji czym jest ktoś może uznać arbitralnie ze popełniłeś mowozbrodnie bo obraziłeś mniejszość, większość, grubych chudych piegowatych łysych kudłatych itp itd. u nas nie jest to aż tak rozpowszechnione ale na zachodzie bardzo łatwo podpaść ( dzielna lewica chce to wpisać do kodeksu karnego ) . Ostatni przykład biedny bralczyk powiedział że pies zdycha i OMG canceling po całości ... Inwigilacja niby jest rodo ale wszystkie twoje dane są zbierane i koncerny nimi handlują . Google, meta wszelkie portale zbierają terabajty danych o użytkownikach jeśli nie masz VPN to jesteś na widelcu co oglądasz gdzie wchodzisz gdzie jesteś gdzie byłeś . Nawet VPN nie daje anonimowość w sieci . Smartfony też wysyłają twoje dane. Bez twojej wiedzy
Sagi i źródła podają (poprawcie mnie jeżeli się mylę) ,że w tej wycieczce turystyczno- krajoznawczej wzięło udział od 300 do 780 okrętów i od kilku do nawet 30 000 aqua turystów (inżynierów i lekarzy ale nie z bananowa, tylko z Pomorza). Tak na chłopską czuprynę 780 to w sumie mogło być okrętów i łodzi. Za silne floty uważano te powyżej 100 okrętów. Czyli okrętów po zjednoczeniu mogło być 300. Średnio do takiego okrętu wchodziło do 30 ludzi. Minus dwa konie na okręt o których mówią źródła. Czyli było to kilka tys. wojowników. To i tak olbrzymia armia jak na tamte czasy. Tych kilkuset jazdy robiło robotę w dialogu międzykulturowym z lokalsami. Ciekawa historia. Teraz jeszcze materiał o zwiedzaniu przez naszych dziadów stolicy Danii (podobno nic nie pozostało dla kolejnych grup turystycznych...).
To wszystko w rzucie z przodu .Piąty palik na połowie wysokości stogu i też powiązany rzemieniam z czterema innymi .Dziəki niemu można było budować dwa razy wyższą konstrukcjə .Wcześniejsze próby budowania stogu o tej wydokości bez układu tych palików rozpadały siə . Oczywiście jest i daszek .
Alba -Białogard Pomorze Zachodnie poczatek grodu VI - VII wiek dendrodaty E.Cnotliwy.Ciagłość osadnicza do dnia dzisiejszego.Kołobrzeg to młodzież przy nim.
Stóg słomy a te koła to paliki w rzucie poprzecznym .Też jest symbol kłosu ,a te konstrukcje z gałəzi ,to po złpżeniu szałasy montowane na tratwy . Paliki były wiązane rzemienuami ,by wzmocnić konstrukcjə i żeby przy jej wysokosci nie rozlatywała siə przy byle wietrze .
Bardzo fajny odcinek. Mnie osobiście tylko trochę kłuje w uszy kilka mitów o samych lwach (samce owszem polują - zwłaszcza młodsze przed zdobyciem własnego stada, owszem żyją po kilku razem np rodzeństwo itp). Dziwne dywagacje o grzywach - nie miały ich ze względu na za wysoki poziom testosteronu albo ze względu na za niski poziom testosteronu? Wg mnie po prostu to były młode samce - grzywa wyksztalca się w wieku kilku lat dopiero. Ale oczywiście rozumiem że to info kopiowane ze źródeł, rozumiem że Panowie nie jesteście przyrodnikami a to nie jest film z Panią Czubówną jako lektorem... Proszę więc ten komentarz odbierać raczej jako sprostowanie a nie czepianie się na siłę mniej istotnych detali 🙂 Bo ja się nie czepiam - jesteście świetni w tym co robicie!
@@CiekawostkiHistoryczneVideo dziękuję za odpowiedź :) Nie wykluczam. Tamtejsze lwy rzeczywiście są dziwne - min lepiej niż inne wdrapują się na drzewa (wg źródeł rzecz jasna 😊 - Ada Wińcza "Opowieści z sawanny i buszu" rozdz. pt. "Cień sępich skrzydeł nad Tsavo"). Więc może z tymi grzywami też mają trochę inaczej...
