Ula i Piotrek - entuzjaści podróży i wypraw. Prywatnie pracujemy na pełnych etatch i nagrywamy kiedy to tylko możliwe. Na wyprawy często zabieramy ze sobą naszego kota Kiciusia vel. Tigera.
Zapraszamy na naszego Facebooka i Instagrama. Znajdziecie nas też na platformie Patronite.
Mieszkam w Antwerpi jestem tu juz rok. Chyba więcej emigrantów i bezdomnych widziałam w Berlinie, Londynie, Paryżu. Ładne miasto Antwerpen ,ładniejsza jest Brugia. Dziś zwiedzam Brukselę, tez dużo bezdomnych.
Ruskie podobno kreca duzo biznesow w Czarnogorze stad tyle ich tam. Nam w sezonie wjazd na gore po serpentynach zajal gruuubo ponad godzine, a co bylo cofania i zakrecania to masakra :D Podobno od jakiegos konkretnego miesiaca blokuja zjazd i mozna tylko wjezdzac w jedna strone. Kotor jest piekny.
Super! U mnie też Szkoderskie, z Virpazar, moim zdaniem dużo większy i przyjemniejszy wybór rejsów niż z albańskiej strony. Zapraszam do zerknięcia i porównania punktów widzenia!