O behawiorze i szkoleniu psów - z wiedzą i pasją. Nieco więcej o nas: psibehawior.pl/index.php/o-nas/ Prowadzimy kanał YT, bloga psibehawior.pl/, FP facebook.com/PsiBehawior/ oraz grupę, na której pomagamy psom i ich opiekunom rozwiązywać behawioralne problemy facebook.com/groups/481918115922956/ :-D
moj pisiak husky adoptowany zawsze gdy widzi psa,ustawia sie w takiej pozycji idac jakby mial zaraz zaatakowac,choc nie ma takiego zamiaru,wiekszosc psow reaguje na to agresja
Czy będą jeszcze jakieś odcinki nagrywane przez Panią? Interesuje się tematem reaktywnych psów oraz psów z agresją lękową. Jakie sá metody pracy z takimi psami? Pozdrawiam 😊
z tym unieruchamianiem psa jak jest "zagrożenie" - najwyraźniej ten błąd popełniłam, tylko zastanawiam się jak mogłam tego uniknąć mając 30kg psa, który był grzeczny, zrównoważony i nagle zaczęła przejawiać zachowania reaktywne (rzucanie się i szczekanie). Żeby mnie nie przewróciła i nie wyrwała ramienia to nie raz musiałam po prostu stanąć i się dobrze zaprzeć. I niestety dla tej małpy nie raz odległość nie ma znaczenia
Byłem na trzech szkoleniach dla piesków (dla szczeniaków później kurs posłuszeństwa itd.) Nikt z prowadzących te szkolenia nawet nie zaznaczył- uświadomił by w pierwszej kolejności przewodnik-opiekun psa musi poznać KONIECZNIE jego mowę ciała bo to jest podstawa jak się z nim komunikować i jak je odczytywać i ... najważniejsze !!! Jak poprawnie reagować. A teraz !?! są problemy , że reaktywny, że nie ma zaufania bo wysyłane sygnały były ignorowane itd.... a behawioryści mają dużo, dużo pracy a my opiekunowie za tą pracę ... płacimy. Szkoda ... piesków :( Ps. Filmy P. Ani są super i sposób przekazania wiedzy ,zobaczę je wszystkie szkoda tylko ,że dopiero teraz.
Tez tak uważam ! Daremne minuty w oczekiwaniu na wskazówki, dwa zwroty w English i kapiszon wypalony ! Jak komuś ten filmik pomógł w pracy nad reaktywnym psem to gratuluję niebywałego poziomu IQ . Mój poziom każe mi poszukiwać kolejnych "autorytetow"
30 minut gadania o wszystkim i o niczym, rozwiazanie - zachować odleglosc. My nie żyjemy na prerii w Australii. Żyjemy w mieście, nie da się uniknąć kontaktu z innymi ludźmi, psami , samochodami. Więcej konkretów.
Fajnie to mówisz ale ja bym prosiła o indywidualną poradę mam suczkę jorka we wrześniu będzie miała rok już wcześniej była chałaśliwa i szczekała na ludzi i na psy ale jak wyjechaliśmy na wakacje i została Sisi z moją mamą to jest coraz gorzej pogorszyszo się to wszystko.
Jak w takim przypadku pomóc psu. Zmienic jego zachowanie. Jak już popełniliśmy ten błąd Jak można go naprawić? Jak widzę psa z daleka staram się go ominąć żeby nie zauważył, ale czasami niestety się nie da. Jak w takim przypadku się zachować. Czy poluznic smycz, czy przytrzymać go na odległość. Mój pies Jak juz widzi przeciwnika to nie zwraca na mnie uwagi nawet jak będę miała smakołyk.
Moja suczka kiedyś kochała wszystkich obcych ludzi i psy. Gdy dostała pierwszej cieczki zmieniło się to z dnia na dzień (mimo że bardzo staraliśmy się nic nie zmieniać) i teraz boi się każdej osoby która zwróci na nią uwagę lub będzie dziwnie się zachowywała oraz wszystkich psów większych od niej (na nie szczeka) i tych w podobnym rozmiarze (przed tymi kładzie się na plecy). Oczywiście gdy widzimy obce psy to staramy się minąć je łukiem na luźnej uczy by czuła się pewniej i prosimy obcych by nie wyciągali sami do niej rąk dopiero gdy sama podejdzie i będzie chciała ale efekty widzę bardzo małe i bardzo powolne :(
Mój sunia stała się reaktywna po pobycie kilku godzin u weterynarza 😥 wcześniej nigdy nie dawała żadnych sygnałów. Wesoła, ciekawa świata, bawiła się z innymi psami i była otwarta na ludzi. Po pobycie kilku godzin u weterynarza stała się płochliwa, szczeka i rzuca się na psy czasami podobnie reaguje na ludzi. Po powrocie u weterynarza strasznie się trzęsła i cieżko było ja uspokoić 🥺 Tequila miała wtedy 4/5miesięcy, to buldog francuski. Jak Pani myśli czy stres na tą całą sytuacje mógł doprowadzić do zmiany jej zachowania czy coś jej tam zrobili? 😓
Przecież w toku filmu padło dużo propozycji treningowych, a to, że "każdy pies jest inny" i potrzebuje innych metod, jest FAKTEM. Film z Youtuba nie ma zastąpić indywidualnej konsultacji behawioralnej. :)
Świegny filmik, ale mam pytanie co trzeba zrobić aby jak sie jest w domu to uznajmy przychodza do nas goście i nasz pieszek atakuje po stopach jezeli sie uspokoji to jak ktos sie ruszy to znowu to samo. I z tym mamy problem mamy dzwonek do furtki i nasz piesek szczeka i wpada w furię nie wiemy jak to zrobic jeżeli byla by mozliwosc nagrania filmu jak nie to prosze sobie nie robic problemu. Pozdrawiam😊
Dziękujemy za komentarz. Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera, po zapisaniu uzyskasz dostęp do nagrań, w których Ania porusza między innymi ten temat: bit.ly/PsiBehawiorNewsletter
Stres psa będąc na smyczy🤣....pies wykazuje pseudoagresję wyłącznie w sytuacji gdy odpowiada za spacer czyli idzie z przodu na smyczy, najczęściej do tego o zgrozo prowadzony na szelkach... odwrócić wystarczy sytuację, kiedy właściciel prowadzi psa na smyczy czyli pies ma iść z tyłu ewentualnie obok i o matko i córko... zmienia się jego zachowanie🤫😂😂Pani szuka ciągle problemu w psach, a problem jako tako tkwi wyłącznie we właścicielu, brak odpo informacji we właściwym swoim zachowaniu!
Mój piesiu zaczął sapać. Nawet gdy minęły upały, nadal mocno sapał. Lekarz zauważył niewielką niedomykalność zastawki serca, ale nie powinna ona wywoływać takiego dyszenia. Otrzymywała leki na sercowe. Inny lekarz stwierdził, że dyszenie jest objawem bólu. Prześwietlaliśmy, zrobiliśmy tomografię i ciągle nie mogliśmy znaleść przyczyny. Te badania niunia odbyła kilkukrotnie i były rozłożone w czasie. Przy ostatnim badaniu, okazało się że ma raka. Gdy wreszcie został znaleziony guz był już duży. Uciskał na pęcherz, uniemożliwiając siusianie. Powodowa) też rozwolnienie. Wyżarł kręgosłup do tego stopnia, że przestały działać tylne łapki. Nie mogliśmy go namierzyć, znaleźliśmy go zbyt późno. Po ostatnim badaniu, gdzie lekarz wreszcie mógł dostrzeć guz, Sonetka była w tak złym stanie, że musieliśmy ją uśpić, co było straszne. To zawsze jest straszne. Pozdrawiam
Pierwszy przypadek opisywany przez doktora - atak na domowników, to moim zdaniem jest ból ostry... jeżeli pies nie jest dominantem i nie rządzi w domu. Ból przewlekły napewno nie wywoła tak drastycznej reakcji u psa, raczej objawy będą w inny sposób okazywane.
@@johniwanmakarewicz9193 nie napisałam, że wina lezy po stronie psa. Bardziej subtelne sygnały nie są zauważane lub są ignorowene. Dopiero wtedy pies 'sięga' po bardziej zdecydowane środki ;)
@@psibehawior5916 w kwestii bólu...niektóre psy doskonale potrafią również wyolbrzymiać go, zwracając w ten sposób na siebie uwagę. Proszę popatrzeć, że właściciele cały czas się gapią na swoje psy, cały czas je obserwują wzrokowo....dając psu jednoznacznie do zrozumienia, że właściciel podkreśla jego status, jaki to jest ważny....Ludzie nie potrafią w odpowiedni sposób i moment korzystnie ignorować psa, co jest niezmiernie ważne🐺🐶
Ona na początku próbuje go odsunąć, ale jak chłopak stosuje strategię z wąchaniem już bardzo ładnie daje dziewczynie przestrzeń, wtedy iteracja jest już dużo lepsza, fajny film :D
Coż, większość świadomych opiekunów wprowadzających nosework nie ma 'nieułożonego' psa (tak na marginesie psów się nie układa, ale wychowuje i szkoli). Psy są zwalniane do aktywności komendą (odpowiednio wcześniej wprowadzoną).
Pani wypowiedź dotyczy własnych psów, z mojego doświadczenia jednak w 99% taka zabawka doprowadzi psy u innych właścicieli do jednego wyłącznie bodźca, do demolki w domu, jedyny plus taki, że nosework użyła Pani na dworze 👍
@@johniwanmakarewicz9193 jaką szkołę pan skończył, skąd Pana wiedza? Skoro Pan tak bardzo boi się fikcynnej dominacji psa, może czas zacząć zastanowić się nad podłożem psychicznym apropo fetyszy :)
Super, że o tym mówicie, bo wiedzą jest nadal bardzo mała na ten temat. A wiem po swoim psie, że jest to wiedza potrzebna. Nasz już radzi sobie super z samokontrolą zarówno przy jedzeniu, drzwiach, smaczkach, zabawkach i to dzięki Wam 💗