Fantastycznie mi się oglądało Aśko, przy kawie, na wolnym od pracy dniu... Przepięknie potrafisz uchwycić piękno roślin. To jak wychwytujesz każdy szczegół, krople deszczu na kwiatach funkii, pracujące trzmiele, te zbliżenia... Ja się autentycznie zachwycam👍no i te kwiaty cudowne, rudbekie ulubione, hortensje, floksy, nasturcje, ketmia różowa i lilia tygrysia... Ekstra😁pozdrawiam mocno❤
Witaj Agnieszko i znowu poezja, Twoja poezja... Najpiękniejsza jak dla mnie... Krople deszczu na liściach berberysa i magnolii, Twoje szczawik, biały powojnik, akt tworzenia aniołów i tylko czekałam czy będzie jakiś owad i ptaszek i były👍wiedziałam, że będą... Śliczny film i muzyka, pozdrawiam ❤
Rośliny skąpane w deszczu . U nas dzisiaj cały dzień padało. Szczawik przepięknie kwitnie. Twoje anioły cudowne . Pozdrawiam Asia. Witam serdecznie 👍🤗🙂🌞💛
Anioły są u mnie w każdej postaci z porcelany szklane witrażowe malowane na płótnie przez mojego męża uwielbiam je pozdrawiam Halinka z bydgoszczy❤❤❤❤❤❤❤❤
Witaj Agnieszko . Gdy byłam w Londynie , u córki , pojechałyśmy do parku ( a jest tam ich bardzo dużo i to w imponujących rozmiarach ) w którym był ogród z rododendronami . Akurat , wiele z nich kwitło . Imponujący widok ! Ten ogród jest w Polsce ( poznałam po napisie " wyjście " ) . Bo już myślałam , że w Londynie jesteś 😉😊. Też piękny . Pozdrawiam 🙋🥰
Tak ogród jest w Polsce, w Bolestraszycach koło Przemyśla na Podkarpaciu. Jak byłam w Londynie też wiele razy spacerowałam po angielskich ogrodach. Anglicy tworzą czarujące ogrody, są w tym mistrzami. Pozdrawiam cieplutko 💚
Dla mnie Agnieszko ten film to poezja, mogę oglądać bez końca👍jesteś mistrzynią.... Ten kąpiący się kos, żuczek na mchu, kaczka w rzece, dmuchawiec na wietrze... Wspaniałe i do tego ta muzyka🤗bardzo dziękuję za te piękne chwile, pozdrawiam❤
Hej Agnieszko, Twój balkon jak zwykle bajkowy👍mnie najbardziej zachwyca powojnik ten niebieski🤗reszta roślin również cudowna. A wiesz czego mi jeszcze brakuje? Tej poduszki w błękitny wzorek i filiżanki z herbatą😁. Widać i czuć, że jesteś w swoim żywiole, oby tak dalej i oby pogoda nam sprzyjała, pozdrawiam gorąco❤
Świetne informacje. Dziękuję subskrybuję! Trzymam swojego od wiosny do jesieni na balkonie a potem w domu na parapecie. Nie wiedziałam że musi odpocząć. Na razie ws-ystko z nim ok😊
Witaj Agnieszko. Jest u ciebie bratkowo kolorowo. Piękny ten twój balkon. Ja w ogródku mam tym roku zaległości, sporo do zrobienia. Pozdrawiam serdecznie i słonecznie . Dobranoc Asia
Asiu 💚 to życzę Ci przyjemnych chwil z zaległościami ogrodkowymi. Praca w ogrodzie jest ciężka ale przyjemna i jestem pewna że szybko narobisz zaległości. Pozdrawiam cieplutko 💚💚💚
Witaj Agnieszko 🙋🥰. Masz piękny balkon . Mój też nie jest duży ale już kolorowy . Kwitną supertunie , czerwienią się coleusy i rośnie jak na drożdżach Paul ( za Twoim przykładem , mam go od miesiąca ) . Winobluszcz też się ładnie przyjął , więc będzie zielono . Rozumiem , że Paula nie przycinać . Ociepliłam donice ( obie )styropianem , więc mam nadzieję , że zimą oba pnącza sobie poradzą . Jeszcze im zrobię jesienią pierzynkę z czegoś ciepłego np włókniny . Pozdrawiam - Ola z Bydgoszczy 🙋🥰🍀🪴
Fajnie że wszystko super rośnie. Paula nie przycinaj, jego pędy nie zamierają, niestety powojniki nie zrzucają liści więc trzeba je sukcesywnie usuwać gdy zbrązowieją. Ja usuwam nożyczkami część jesienią a część na wiosnę zanim wypuści nowe. Ani powojnika ani winobluszcza nie musisz okrywać na zimę i ocieplać donic no chyba że... masz wietrzny balkon lub mieszkasz w zimniejszym regionie np na Pomorzu lub Suwalszczyźnie. Pozdrawiam cieplutko 💚
W Bieszczadach byłam jakieś 40 lat temu , jeszcze w czasach szkolnych , na obozie. Pewnie wszystko się tam zmieniło przez ten czas . To muzeum ma swój urok jest urządzone z pasją . Pozdrawiam serdecznie i spokojnej nocy życzę Asia. 👍👍👍
Wspaniały ten twój ogród . Masz przepiękne tulipany. Kolory i kształty kwiatów. U nas kwitną teraz jabłonie , pomału zaczyna bez, pigwa jeszcze nie kwitnie. Życzę wszystkiego dobrego, radości, uśmiechu, a teraz spokojnej nocy, dobranoc Asia 🌷🌷🌷🌷🌷
Dziękuję Asiu 💚 ogród jest mojej teściowej choć żeczywiscie dużo w nim sądzę. U mnie bzy, kalina i jabłonie już przekwitają a zaczynają kwitnąć irysy i powojniki i nawet łubiny już mają pąki a to jeszcze nie czerwiec. Wszystko dobry miesiąc wcześniej ☺️ Pozdrawiam cieplutko 💚
Wspaniale, jeszcze trzeba sprawdzać pogodę i zabierać je do domu kiedy jest poniżej 10°, ale już i tak jest dla nich dobra pogoda więc niedługo będą kwitły. Pozdrawiam cieplutko 💚
Bardzo dziękuję za cenne wiadomości,jestem starszą osobą i dużo mi ten film pomógł, kochana mam pytanie, czy trzeba przesadzić hoje po zakupie, ponieważ dostałam taką roślinkę i bardzo boję się że zrobię coś złego,a mówi się że trzeba przesadzić zaraz po zakupie,no i jeszcze w jakie przesadzić podłoże, bardzo proszę o pomoc i pozdrawiam serdecznie
Wando dziękuję za miły komentarz 💚 Jeśli chodzi o hoje to trzeba delikatnie wyjąć roślinę z doniczki i zobaczyć czy jest przerost korzeni. Jeśli widać ich dużo, są gęste i zwijają się przy dnie doniczki to czas na przesadzanie. Jeśli korzeni nie widać dużo to jeszcze można się wstrzymać. Ziemia dla hoji musi być przepuszczalna, może być uniwersalna ale trzeba dodać perlit, piasek lub żwirek. Można też użyć ziemi do kaktusów, ona ma już w sobie piasek. Ważne by hoji nie przelewać a woda musi szybko przepływać przez podłoże i znaleźć ujście. Pozdrawiam cieplutko 💚
Bardzo piękne dziękuję,czyli mimo że jest to ziemia produkcyjna to może trochę jeszcze hoja w niej postać i nic się jej nie stanie dzięki serdecznie i pozdrawiam serdecznie
Dziękuję za wiele cennych informacji . Przedstawiłaś to profesjonalnie. Myślę , że każdy znajdzie tu jakąś poradę do siebie . Pozdrawiam gorąco Asia.🪴🌵🌺
Nie wolno się poddawać. Różne rośliny różnie reagują ale też ważne by kontrolować sytuację i działać kiedy jeszcze nie ma tragedii. Im mniejsza kolonia tym łatwiej zwalczyć. Powodzenia ☺️💚
Witaj Agnieszko 🙋😊. Na " Festiwalu roslin " kupiłam cissusa . Kiedyś miałam tą roslinę i bez problemu rosła jak chwast . Tak , jak wszystkie kiedys . Na moim nowym nabytku pojawiły się z czasem drobniutkie , jakby ziatenka jaśniutkiego piasku ( bardzo drobne i twradawe ) . Pomyślałam , że to może jakeczka szkodnika jakiegoś. Umyłam a ełaściwie wykąpałam roślinę w roztworze olejku neem . Na drugi dzień spryskałam eco środkiem na robale. Zniknęły . Po 3 tyg pojawiły się znowu , najwięcej na młodziutkich pędach . Znowu je doslownie zlałam środkiem na robale ale takim , co pszczołom nie szkodzi więc naturalnym . Postawiłam też czosnek w wodzie cieplej na jutrzejsze sptyskanie . Nie wiem co to za licho . Na mszyce chyba za drobne . Może Ty coś poradzisz . Bo szkoda mi młodych przyrostów . Mechaniczne usuwanie jest dla nich niezbyt dobre ( wiadomo , delikatne są) . Bo tak tez próbuję sie ich pozbyć . Tyle robali , jak przez ostanie dwa lata na roślinach , to ja w życiu nie widziałam . Pozdrawiam Cię i czekam , może coś mi poradzisz 🙋🥰
Witaj Aleksandro Wygląda na to że twoją roślinę zaatakowały tarczniki lub inne miseczniki. Jeśli po pierwszym oprysku udało się ich pozbyć to oprysk i tak należy powtarzać. Nie wszystkie szkodniki uda się zwalczyć za pierwszym razem. Warto też usuwać szkodniki ręcznie, jeśli jakiś liść lub pęd jest mocno ,,oblepiony,, to nie wąchaj się i usuń taki liść lub pęd. Pojedyncze sztuki warto usuwać ręcznie na tyle ile można. Nie mam pewności czy to tarczniki więc musisz zidentyfikować szkodniki aby znaleźć odpowiednią metodę eliminacji. To podstawa, i cierpliwość ☺️ Więc nie poddawaj się i działaj. Pozdrawiam cieplutko 💚