Ciekawy pomysł, piosenka spoko - taka klubówka trochę. Jedyne co to w refrenie od Kinny'iego masz wysokie tony typowo jego, które niekoniecznie pasują do Ciebie przez co jest lekki voice crack i nie jest to najprzyjemniejszy dźwięk jednak też koncept jest piosenki w tonach i stylach tych artystów więc nie jest to żaden błąd czy hejt z mojej strony. Nuta na props 🔥