Krzysztof i Maja Sowińscy. To my. Jesteśmy małżeństwem, które żyje dla chwały Boga Ojca, i Syna, i Ducha Świętego! Mamy córkę Różyczkę oraz: synów Jazona i Idziego. Maja służy Bogu przez uwielbienie, tworzenie pieśni oraz warsztaty. Krzyś ewangelizuje w wielu miejscach w Polsce i nie tylko, prowadząc rekolekcje, spotkania, jeżdżąc do szkół, parafii, wspólnot i rożnego rodzaju ośrodków. Nasz kanał ma na celu głoszenie Królestwa Bożego przez podcasty i muzykę.
Prowadzimy Fundację, którą możecie wspierać przez PayPal (www.paypal.me/sowinsky) lub wpłatą na rachunek bankowy: mBank
Hmm nie muszę nigdzie .. wyjeżdżać... idąc do lekarza ... specjalisty .. czekam cztery miesiące.... A prawosławny.. ( Ukrainiec) muzułmanie od ręki... I co wy na to !!!
Dziękuję za to świadectwo. Pokazuje drogę co robić w różnych trudnych sytuacjach. Niech całej tej pięknej Rodzinie Dobry Pan Bóg błogosławi niech Was strzeże i niech obdarza pokojem 🙏❤️🙏❤️🥰
Nasze emocje są zblokowane ponieważ jesteśmy dziećmi dzieci powojennych....nikt z nami nie rozmawiał,nie przytulał,nie współczuł...była zasada "nie przeszkadzaj","musisz sobie poradzić",,,,takie są przeżycia roczników 70, 80 a nawet 90 .te pragnienie miłości ,której my nie doświadczaliśmy teraz przelewamy na nasze dzieci.
Ładnie i pięknie gorzej jak jest się sparaliżowanym 17 lat a mama która się opiekowała zachorowała na raka mózgu siedzi z tobą na wózku sparaliżowana a osoba która teraz się nami opiekuje to tato który ma 73 lata i tez schorowany siostra dala dyla i nie ma zamiaru się mną opiekować i teraz tylko w bogu pokładam nadzieje i czekam ale nie odpowiada czekam na cud ale go nie ma jestem juz utyrany i mam Dosc łatwo jest mówić trudniej być i trwać w tym cierpieniu koszmarze i Wierzyc i czekać a on nie odpowiada nie uzdrawia trudno schorowanemu się dźwignąć aczasami takie rozmowy o Bogu i o cudach mnie policzkują
Czy musisz być chrześcijaninem, żeby być dobrym człowiekiem? Jeśli jesteś wierząca, to pamiętaj, że Bóg jest jeden. Jeśli mieszkasz w kraju, w którym chrześcijan się prześladuje, to spróbuj buddyzmu. Nigdy jeszcze nie słyszałam, żeby ktoś gdziekolwiek był prześladowany, za to że jest wierzący. Tylko chrześcijanie uważają się za najważniejszą religię na świecie. I absolutnie nie ma Pani racji.😢😢😢😢
Każda religia prowadzi do jednego do nienawiści. W tym świecie jak nie jesteś chrześcijaninem żydem czy też islamistą to nie jesteś prześladowany. Pytanie kto was prześladuje za wiarę. Chyba w sami się prześladujecie innych ludzi.
Co za bzdury. Niech ta pani się pomodli i nikt ja nie zgwałci będzie chroniona mocą boska. Ja jako chrześcijanin nie jestem prześladowany. Niech tylko ktoś spróbuję. Wystarczy przestać się madlic bo to nic nie daje, trzeba działać i walczyć o swoje. Modlitwa nikomu nie pomożesz. Tylko okłamiesz samego siebie że zrobiłeś co mogłeś.
Lata temu w Austrii mieszkałem w szkole nosiłem łańcuch z krzyżem muzułmanie się burzyli ,kilka razy w tygodniu lałem ich,a przyjechałem do Polski dostałem za się Maxy od pięciu Polaków Ale butów nie oddałem pamiątkę mam na twarzy do dzisiaj
Zaden biskup nie przybyl na odsloniecie pomnika rzezi wolynskiej , pomimo iz mordy odbywaly sie rowniez w kosciolach , postawa patohierarchow haniebna i godna pogardy
I to są ci biedni zrozpaczeni ludzie według Tuska którzy pchają się do nas bo rozkładamy jest im czerwony dywan.Oczekuję eskalacji konfliktów w Europie i pytanie:Jak wy się do tego przygotowujecie?
A ja właśnie przeglądam najnowszy biuletyn Open Doors (07/2024). Modlę się za prześladowanych chrześcijan, korzystając z kalendarza modlitw dołączonego do każdego numeru. PS A na stronie 16 znalazłam zdjęcie p. Agaty, zrobione podczas jednej z prelekcji. 🕊️
"Ja bym mogła zostać zgwałcona..." Ileż w tym krótkim zdaniu słychać zawiedzionych oczekiwań, niespełnionych marzeń i rozpaczliwych nadziei. 365 milionów codziennie prześladowanych chrześcijan i - jaki pech! - ani jednego prześladowcy, który chciałby pomolestować tą spragnioną nocnego męczeństwa duszyczkę. :D