Nekon przesadzasz serio. Nie dla dzieci mam 30 lat nie znam angielskiego a nie ma ani jednego YTbera ktory by po Polsku mowil cos takiego. Wiem ze ma napisy Pl oryginal ale ja do spania wlaczam H Teaching i uwiebiam jego charyzme tak samo jak i twoja i nic mi nie przeszkadza jego kopia 1:1 bo chociaz moge slyszec to po Polsku gdy mam zamkniete oczy i zasypiam a po Eng bym tego nie rozumial.
Z tym fuzionkiem to było po mówienie przez revo. fuzionek nie oglądał jakiś filmów czy seriali stricte za pieniądze, była lista filmów do obejrzenia na którą widzowie sobie głosowali. Żeby kreskówka była dodana na listę to mogła być albo z czatu albo z donate. To nie fuzionek dawał wymóg płacenia za oglądanie danej kreskówki tylko jego widzowie, którzy wysyłali mu pieniądze żeby coś koniecznie obejrzał przed innymi, wysyłali mu też pieniądze by obejrzał coś na live i to zrecenzował czy w końcu wysyłali też pieniądze by danej kreskówki nie oglądać. To nie było też tak, że kreskówka leciała, a on nic nie robił bo często komentował to co się dzieje mniej lub bardziej zależy czy było to ciekawe. Fuzionek nie przestał nagrywać bo został zcancellowany za swe złe intrygi tylko po filmie revo postanowił, że faktycznie średnio mu pasuje oglądania czegoś co normalnie jest dostępne za paywallem
Najwieksza wada boruto było to, że twórcy nie potrafili prowadzić charakterów postaci które były w tych paru chapterach mangi, np. z Boruto zrobili durną płaską kopie Naruto. Nawet jeżeli postacie przechodziły jakiś rozwój to szybko było to zapominane i przywracane dostanu pierwotnego, co gorsza na początku postacie te faktycznie sprawiały wrażenie jakby miały duży potencjał, przykład Urashiki którego cel wydawał być się zupelnie inny niż Momoshikiego i zdawał się sprawiać wrażenie jakby jego śmierć była mu na ręke lecz studio postanowiło go sobie zabić wcześniej robiąc z niego drugiego Momo wywyższającego się nad ludźmi bo studio nawet nie miało pomysłu jaki charakter miał by mieć. Reasumując mam nadzieję, że Boruto jako tasiemiec się skończyło ogladanie tego było torturą, a kwintesencją jej był przedszkolny arc jak ja nazywam arc akademi z Kawakim, który sobie odpuściłem po 2 odcinkach serio Boruto oglądało się niekiedy jak naruto sd, tylko, że tamto było chociaż śmieszne i było parodią orginału.
A możliwym jest, że na Kashina działa urok Eidy? Jeśli tak, to ten musi mieć go ze rebel Kawakiego i wykorzystuje go, żeby zemścić się na Amado i Liściu... Jest to możliwe? 😅
Ogólnie w filmie to oczywisty sarkazm, a w swoim omówieniu później, zawsze mówię jeżeli był jakiś błąd i tak też było tym razem. Jak ktoś nagrał o tym specjalny film to pozdro, ale raczej nie będę tracił czasu XDD
@@NekonStream Tzn nie specjalny film ale część jest poświęcona temu jaki błąd popełniłeś a że ty jesteś w tytule. No cóż chyba nie muszę tłumaczyć jak działają mechanizmy jutuba i że coś co chociaż teoretycznie może wywołać drame jest klikalne
Sarada nie odpaliła teraz MS, trzeba się przyjrzeć dłużej niż 2 sekundy na jedno i drugie oko. I tam tego nie ma. Poza tym byłoby to bardziej niż bez sensu. A że odpaliła przed time skipem - tam to akurat widać.
To pierwsza wersja przed wydaniem. Czyli amatorskie tłumaczenia na angielski z jap. a potem z ang przez mojego moderatora na polski. Na głównym kanale omawiam już oryginał.
Meh, Bleach był dla mnie miałki. Nie żałuję tylko dla fabuły końca Gina. Manga Boruto od momentu jak mistrz Kishimoto za to się wziął to aż się co miesiąc czeka co tam się stanie
Niech każdy gra jak chce ja np lubię siedzieć w jednym miejscu i farmić poziomy, żeby zbudować sobie build. Czy farmienie jest lamusiarskie? Być może, ale sprawia mi frajdę kiedy mogę zbudować sobię silną postać i build.
Akurat personalne atakowanie typa przez to że ma inne poglądy na temat gry komputerowej niż wy, stawia was w świetle mniej inteligentnych. Nie rozumiem po co to jechanie po nim i ludziach którzy go oglądają
@@NekonStream Rozumiem że chodzi ci o porównywanie gier do prawdziwego życia? Powiedz te same rzeczy do osób które nauczyły się pewnych konceptów z filmów czy książek. Wbrew pozorom źródła te są do siebie bardzo podobne, a rzekomo istnieje wiele osób które coś z nich wyciągnęły. Weź pod uwagę też że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, on swoje słowa kieruje do swoich regularnych widzów(no i ewentualnie do tych potencjalnych) więc i tych którzy soulsy ograli lub też to planują. To, że jego zdaniem granie bez ułatwiaczy jest bardziej satysfakcjonujące, nie jest żadnym zabranianiem komuś korzystania z tych narzędzi, a jedynie sugestią w jaki sposób najlepiej doświadczyć gry.
@@justviking3786 W takim razie "Nekon Stream" jest właśnie tym potencjalnym widzem, więc odpowiada jako potencjalny odbiorca kiszakowych treści... a może nie jest? (nie żebym udawał, że nie wiem o co chodziło, chciałem tylko wyśmiać narrację kierowania do "konkretnych osób"... powiedzmy takie "wcześniejsze premiery", też kierowane są wyłącznie do osób, które tylko czekają na to żeby zapłacić jeszcze więcej, za kilka dni wcześniejszej rozgrywki).
Robisz na nim zasiegi czy co? Jedni ogladaj Naruto i koniec. Drudzy tak jak Ty, siedza w uniwersum, emocjuja sie wszystkim i blokuja ludzi, Rasenshuriken > Uzuhiko. Normalny jesteś? Znasz i uczysz się uniwersum do jakiegoś konkursu? Jeszce łapiesz goscia za słowa, a sam w materialach wstawiasz *** z poprawkami. Kiszak jest jaki jest, ale odbieranie mu tytułu eksperta jak gra No Hits, to jesteś zazdrosny lub głupi. Hipokryzja lvl hard.
Typ który przywołuje poziom trudność gry do realnego życia i samorozwoju, i na dodatek "marnowanie potencjału" artyzmu gier vs chłop który nagrywa omówienia mangi - ale potężna hipokryzja. Jeżeli po obejrzeniu tego filmu wyciągnąłeś tyle, że przekręcamy jakieś jego wymyślone słowa, nieistniejący w języku polskim, to po prostu stąd wyjdź, bo szkoda czasu nas wszystkich xd
@@NekonStream Stary mi Elden Ring pomógł z depresja w realnym życiu, ale ty tego nie pojmujesz, bo jak ktoś ma inny punkt widzenia niż Ty, to z nim jedziesz do parteru i tyle z dyskusji. Nie przepadam za Kiszakiem, ale jak dla mnie taki pojazd jest przegięciem, bo ten chłop ogarnia te gry jak mało kto i niech sobie ma ten swój świat, bo to ty przyszedłeś na jego kanał, a nie on do ciebie... Bez stresu, już wychodzę.
Zgadzam się, ale pamietajmy, że Hiszpańska scena zawsze będzie większa od polskiej, bo język Hiszpański nie jest używany tylko w Hiszpanii, a w wieeeeeluu innych krajach i to jest taka sama sytuacja jak z angielskim. Zawsze będzie kilkadziesiąt razy więcej dobrego contentu po angielsku czy hiszpańsku niż po polsku. Nie zmienia to faktu, że takie tłumaczenie nie jest kreatywne ani dobre, choć dla jakiejś grupy osób która np. Nie umie angielskiego będzie to przydatne. Ogólnie ten chłopek odklejony. Zinterpretował filmiki o anime jako coś poważnego XDD brat średnio wiedział o czym gadałeś.
@@Minatix_ Wbrew pozorom, to może mieć sens. Przykładowo mogą zdarzyć się sytuacje, w której dwie strony sobie przeczą i obie mają rację... czy po prostu cytując, (podobno J. Piłsudskiego): "Racja jest jak dupa, każdy ma swoją".
Ty no ja to zrozumiałem w taki sposób że jak idziesz grać np w piłke nożną to z kolegami to jesteś śmieciem no bo nie grasz na maxa i nie walczysz o mistrzostwa świata
Nie ludologicznie Nekon oj nie ludologicznie widać że nie zrozumiałeś zacnego ludologa, widać nie znasz kontekstu całościowego i oceniasz go jak nawet nie zrobiłeś resarchu