Jak posiedzicie całe wakacje[a żona pewnie zgodziłaby się],to się spotkamy w Chorwacji ;) Jeżdżę podobną trasą , z tym że w Tarnowie wskakuję na A4 i autostradą do Chorwacji cały czas[oprócz paru km przy dojeździe do Austrii,tam nie ma autostrady:( . Kiedyś kiedyś przez Słowację/Węgry ,ale miałem dość.
Hehehe byłoby pięknie! Ja to bym mógł się nawet przeprowadzić na jakiś czas i pomieszkać😉 Może kiedyś... Wychodzi na to, że chyba mam jakieś uzależnienie od tej Słowacji I Węgier, jak nie przejadę się tamtędy raz do roku to mi smutno 😂🤣😂 A Wy gdzie w tym rok do Chorwacji śmigacie?
Siema, ja też w tym roku pierwszy raz przez Czechy i Austrię i prawie w to samo miejsce co wy bo do Tribunj🙂🇭🇷daj znać jaka to trasa od granicy z Austria przez Słowenię omijająca autostradę. Pozdro ✌️
Hey! Byliśmy na spacerze w Tribunj, bardzo fajna, spokojna miejscowość😊Na piechotkę z Vodice, ścieżką można dojść w 30 minut, więc warto się wybrać😉 Co do drogi to jechaliśmy tą trasą: maps.app.goo.gl/LAWTBipNiK6YC4kx5 . Na telefonie jak się otwiera, to niestety pokazuje alternatywne trasy, więc nie wiem czy wyświetli dobrze. Na komputerze pokazuje dobrze. Napiszę przez jakie przejeżdżaliśmy miejscowości, to będzie można sobie dopasować: Jelenče, Maribor, Starše, Lovrenc na Dravskem Polju, Stoperce, Rogatec, Đurmanec. UDANYCH WAKACJI 😍
My jechaliśmy tędy. maps.app.goo.gl/LAWTBipNiK6YC4kx5 . Na telefonie jak się otwiera, to niestety pokazuje alternatywne trasy, więc nie wiem czy wyświetli dobrze. Na komputerze pokazuje dobrze. Przejeżdżaliśmy przez miejscowości: Jelenče, Maribor, Starše, Lovrenc na Dravskem Polju, Stoperce, Rogatec, Đurmanec. No i trzeba pamiętać, żeby zjechać na ostatnim węźle w Austrii z autostrady😊
Pewnie, węzeł 228 "Spielfeld". maps.app.goo.gl/t4WJW1TXkPUCnTQ59 , a tu jest węzeł na mapie. Warto zwrócić tylko uwagę przed wyjazdem czy węzeł jest otwarty (teraz widzę na nim jakieś remonty), a jak będzie jakaś niepewność to zjechać węzeł wcześniej dla świętego spokoju. Pozdro!
@@NoToLecimyPLwlasnie mam pare pytan dotyczacych tej trasy ogolnie to zgadza sie tam ostatni jest zablokowany wiec mozna tym przed wezlem ale jeszcze jedno jest jakas ekspresowka w mariborze to bezpieczne zeby przez nia jechac bez viniety? Oraz wjezdzamy na autostrade w miescie durmanec?
Tak, na autostradę wjeżdżamy na węźle Đurmanec, a co do ekspresówki przez Maribor to kiedyś była płatna, obecnie już nie jest więc można nią na spokojnie śmigać👍 Informację sprawdzałem i na stronach słoweńskich, jak i upewniły mnie potem na miejscu znaki😁Więc bez obaw.
Kolego jak szukasz oszczedności no odcinku ponad 1000km to gratuluje .To trzeba było jechac landówkami i zabrac ze sobą tfzy baniaki paliwa bo będzie taniej.Powodzenia
Przecież to nie chodzi o 18 euro, uwierz mi😊 choć może tak to wynika z mojego gadania😀 To są 3 piwka przy plaży, więc oszczędności wielkiej nie ma🙂Chodzi bardziej o to że mam taki charakter,że jak jadę na wakacje i mi się nie spieszy to lubię nieraz pokombinować i pojechać inaczej, niekonwencjonalnie, nieraz można coś fajnego zobaczyć jak się zjedzie z głównej drogi😀 Benzyny jak widzisz też nie wożę, ani gazu nie tankuje więc spokojnie🙂Pozdrawiam serdecznie!
W Vodice 4-6 euro, ale w Trogirze było dużo drożej...Najdrożej chyba widziałem Karlovacko za 8 euro i nie była to jakaś bardzo luksusowa knajpa, raczej zwykła konoba.
Cześć. Jeszcze jedno pytanie, jak płacisz za bramki ro Revolutem, czy normalnie z polskiej karty pobiera? Dzięki. Fajne filmy. Chyba wszystko obejrzeliśmy. :)
Bardzo nam miło i dziękujemy, że oglądacie nasze filmy🥰 Ja mam pod jedną kartę podpięte 2 rachunki, jeden w euro, drugi w złotówkach🙂 System poza Polską w krajach strefy euro ściąga z konta euro, a w krajach gdzie jest inna waluta pyta którego na ściągnąć. Ale to wielkiej różnicy nie ma z którego pociągnie, przewalutowania są tak małymi kwotami, że nie zwraca się na to uwagi. Na bramkach chyba raz z euro mi ściągało a raz że złotówek w zależności jaka kwota była wprowadzona czy dinary czy euro. Więc z tym nie ma problemu!
Jak zawsze super filmik w tym roku bylismy w Grecji w masteczku Paralia bylo super to na nastepny rok pojedziemy do Chorwaci .Pozdrawiam i Zycze super wakacji🌴🌴🌴🌞🌞🌞
Dziękujemy za miłe słowa! Bardzo nam miło, że jesteście z nami🥰 Chorwacja jak i Grecja ma tyle pięknych miejsc, że ciężko wybrać gdzie jechać😊 Jest z czego wybierać🙂Pozdrawiamy serdecznie😘
Od czasu do czasu, można spróbować coś nowego😊 Chociaż, ja chyba jestem uzależniony od drogi przez Bańska Bystrzyce😂😂😂 Dzięki, że nas oglądacie❤️ Pozdrawiamy!
Cześć! Na bramkach zawsze płace kartą i tak polecam płacić, bo nie ma wtedy problemów z wydawaniem reszty i trwa to najszybciej. Ale bez problemu zapłacisz też gotówką w euro, ale polecałbym mieć drobne monety 1, 2 euro szczególnie na Macedonie🙂
Jak byłem młody 😂 to zrobiłem z buta 2800km, oststnie 400km poniżej 160km/h zasypiałem i klima max w twarz plus bardzo głośna muzyka, dzisiaj bym już tego nie powtórzył, zbyt wiele wypadków widziałem.
O Panieeeeee, 2800 kilometrów to jakiś kosmos 😱😱😱 No niestety, to jest sekunda i można sobie skomplikować albo zakończyć życie. Najważniejsze zachować zdrowy rozsądek😎 Pozdrawiam!
Dzięki wielkie😊 Jak jedziemy tylko przejazdem przez Serbię i Macedonie to wyłączam internet na ten czas, a jak spaliśmy w tych krajach to WiFi w miejscu spania. W Czarnogórze kupowałem numer u operatora miejscowego, są specjalne pakiety internetu dla turystów więc jest super! Pozdrawiam
Szkoda, że nie przygotowaliście się do wizyty a spacer tylko w ścisłym centrum, nie widzieliście 95 % ciekawych miejsc mieszczących się w promieniu 1,5 - 2,5 km od Rynku. Warto przyjechać w drugiej połowie kwietnia - tanio, chłodniej, cały Wrocław kwitnie. Niestety, na 725 tys. Polaków przypada 175 tys. Banderowców z zachodniej UPA-dliny, na 50 samochodów 49 na blachach Banderlandu to drogie zachodnie SUV-y po 300 - 400 tys. zł, a za kierownicą byki w wieku poborowym. Spora część z nich zniknie gdy stracą dodatki, socjal, 800 +, a do tego w najbliższych 3 latach zniknie 50 % firm i restauracji, 15 % sklepów spożywczych, więc Ukry stracą pracę a do żadnej, gdzie coś trzeba umieć, nie nadają się, języka też ani jeden nie zna biegle. Od 2014 roku, gdy masowo najechali Wrocław, liczba turystów odwiedzających Wrocław spadła aż 2-krotnie. Do wyborów parlamentarnych wszystkie tramwaje były obwieszone flagami Banderlandu, polskich flag nie było, nawet 2 maja 2022 i 2 maja 2023. Z obawy pzred słabym wynikiem platfusy, pisiory i lewaki zdecydowały o usunięciu wszystkich flag Banderlandu z tramwajów. Na autobusach nie były wieszane. Ossolineum było obwieszone 15 flagami, Hala Ludowa, Uniwersytet Wrocławski, szkoły, Muzeum Narodowe, Panorama Racławicka. Teraz wisi nielegalnie tylko przed Ratuszem, sławiąc neofaszystowskie państwo, w którym wolno oddawać cześć symbolom nazistowskim III Rzeszy Niemieckiej, zgodnie z decyzją Sądu najwyższego Banderlandu - jedyny kraj na świecie, gdzie wolno to robić..
Ten wyjazd był taki bardzo wypoczynkowy, po ciężkim czasie, więc delikatnie podeszliśmy do zwiedzania. Tak chcieliśmy sobie odpocząć spacerując po centrum i przy okazji coś zwiedzając🙂 Wiem że Wrocław to skarbnica różnych perełek więc jeszcze nie raz będzie okazja wpaść. My też nie robimy kanału stricte podróżniczego tylko raczej pamiętnik naszych wyjazdów więc i takie wyjazdy wypoczynkowe się zdarzają🙂 Co do całej reszty, jest jak jest niestety, ciężko powiedzieć co będzie dalej🫣 Pozdrawiamy!
super filmik, miło się ogląda i można się dużo dowiedzieć. planuję właśnie podróż do GR autem, ale z psem i dlatego myślę o trasie tylko przez UE, jechaliście kiedyś tak ?
Dziękujemy za miłe słowa😊Nie, do Grecji nie jechaliśmy inaczej niż Słowacja, Węgry, Serbia, Macedonia. Ale nie będzie żadnego problemu raczej, widzieliśmy dużo aut z psami i to nieraz dwoma w jednym samochodzie😊Południowcy są bardzo otwarci na zwierzęta i bardzo je lubią🙂A jakie macie jakieś obawy żeby jechać przez Serbie i Macedonie z psem? Szczepienia itp?
@@NoToLecimyPL to spoko. Auto prostej konstrukcji, czesci w dobrych cenach. Mniej ryzykowny wybor na dlugie trasy niz naszpikowane elektronika nowosci. Pozdro
@@NoToLecimyPL W okolicy samego Rynku masz 3 miejscówki o których mi wiadomo, prowadzone przez ukraińców. Na placu Solnym PALONA, kawiarnia z palarnią kawy, gdzie kupisz dobrą kawę, na samym Rynku PIJANA WIŚNIA, która też pojawia się w innych miastach w Polsce. I dosłownie 50 metrów w prawo patrząc przodem na Pijaną Wiśnię, na ulicy Wita Stwosza śniadaniownia z croissantami LVIV, jeśli się nie mylę, również z dobrą kawą i na prawdę pysznymi kanapkami na bazie croissanta. To te o których wiem, ale są jeszcze inne o których tylko na razie słyszałem plotki. Tworzą biznesy, płacą podatki, dają miejsce pracy również dla Polaków. Taka emigracja nikomu o zdrowym umyśle chyba nie przeszkadza ;)
@@NoToLecimyPL Wrocław zamieszkuje 900 tys. ludzi (dane spółki zasilającej woda mieszkania i odbierającej kanalizacyjne ścieki), na 725 tys. Polaków przypada 175 tys. Banderowców w wieku poborowym. Już tak od 2010 roku zaczęło przybywać i z 1,75 tys. zrobiło się 175 tys. - 100 razy wzrosło w 14 lat. W tym czasie liczba turystów odwiedzających Wrocław spadla aż 2-krotnie, mimo, ze coraz bardziej wyremontowany, pełno atrakcyjnych ofert lokum do wynajęcia dla turystów, taniej niż w hotelach a metraż 2 - 4 razy większy. Nie dziwię się turystom z zachodu - jadąc do Wrocławia trafiają do Odessy/Kijowa (w tych miastach też dominuje język rosyjski, jak we Wrocławiu - 95 % z nich mówi do siebie po rosyjsku, nie po ukraińsku). Za około rok (może 15 miesięcy) stracą na zawsze wszelkie zasiłki, więc poczują jak drogo żyje się w Polsce, zwłaszcza we Wrocławiu, najgorsze czeka młodych, źle mówiących po polsku, jak ich rodzice, bo wypadki z systemu edukacji u siebie a w Polsce nic nie umieją, jak rodzice, więc max to kasa w Biedronce, ale tu też trzeba umieć mówić po polsku, w dodatku biegle, a tak nie umie żaden we Wrocławiu. Jednak dawny Wrocław umarł, ten teraz jest jak ból zęba. Mieszkają po 3 osoby w pokoju, , na obrzeżach miasta, lub tam gdzie nikt nie chciał wynajmować (maleje liczba studentów, przybywa mieszkań budowanych po roku 2010).
Wracając do powodzi, to woda sięgała mostu. Centrum (Rynek) nie był zalany tylko dzięki determinacji mieszkańców, którzy dzień i noc układali wały z worków z piaskiem. Powiem szczerze, jako świadek tamtych wydarzeń, że rzeczywistość była jeszcze bardziej dramatyczna niż w serialu. To, co zrobili sami mieszkańcy, to jest nie do opisania po prostu. Dzięki nim wiele ruchomych zabytków ocalało, co graniczy z cudem. Pozdrawiam z Wro🥰
Dziękuję za wyjaśnienie😊 Jeśli było gorzej niż w serialu, to musiało być naprawdę dramatycznie... Najważniejsze, że heroiczna walka mieszkańców się opłaciła i udało się ocalić centrum!💪🏻 Polacy w takich kryzysowych sytuacjach pokazują siłę wyręczając rządzących i ich lata zaniedbań... Miejmy nadzieję, że sytuacja już się nigdy nie powtórzy, bo Wrocław jest piękny!!! Pozdrawiamy z Krakowa😘
a to nie było właśnie tak, że właśnie centrum, Uniwersytet, Rynek ... uchował się, bo rozkazano żołnierzom wysadzić w powietrze wały przeciwpowodziowe i zalano okoliczne wsie? Nie krytykuję tego, ale to właśnie dlatego centrum miasta nie było pod wodą. Woreczki z piaseczkiem niewiele by tu pomogły.
Wroclaw byl mocno zniszczony po wojnie, stad te peerelowskie bloki tu i tam, a sa miejsca gdzie po prostu w ogole nie ma starego Wroclawia, bo to co moglo zostac odbudowane rozebrano by cegly poslac do odbudowy Warszawy. Na szczescie sporo jednak dawnego Wroclawia ocalalo. Nastepnym razem zajrzyjcie w okolice Hali Stulecia, tamze multimedialna fontanna, ogrod japonski, zoo (Oceanarium!) i sporo starego Wroclawia w okolicy.
Racja w 100%. Wrocław posłużył niemalże jako magazyn cegieł dla odbudowy stolicy. Całe szczęście, tak jak Pan napisał, że sporo Wrocławia ocalało, bo to piękne miasto. A te bloki powojenne, przy tak pięknym centrum można wybaczyć😊 Okolice Hali Stulecia, fontanny i zoo mieliśmy zaliczyć 3 dnia pobytu, jednak przez silne burze się nie udało... Nic się nie poradzi na siłę natury! Będzie powód, żeby w najbliższym czasie znowu zawitać do Wrocławia! Pozdrawiamy z Krakowa😀