@@kariak5399właśnie mam SkyWatcher BK 709 70/700 EQ1 i jest odwrócony. Jak pisałem z firmą gdzie zamawiałem teleskop powiedzieli że tak ma być o jest to normalne.
130 klometròw co to jest ? Obejrzyjcie tornada w USA tam wiatr w tornadach dochodzi do 500 kilometròw na godzinę chwała i szacunek dla tych 6 istot ktòre straciły życie po prostu kurwa takie jest te popierdolone życie szacunek dla was kto to przeczyta
Super filmik, ale brakuje mi jeszcze zdjęć wykonanych przy pomocy takiego zestawu. Mam starego Nikon D80, jestem ciekaw czy taki zestaw się sprawdzi z takim teleskopem? Czy w twojej konfiguracji wystarczy tylko redukcja T2 i 1,25 na 2 cale?
@@kariak5399 mówisz śmieciu że ci szkoda ludzi którzy zgineli w tej tragedii ale zarabianie i tak włączone, jeszcze ten spierdolony głos, animacje i podkład muzyczny wzięty od trashingmad, żałosny jesteś.
Widziałem to coś jak nadchodziło, nie wiedząc, co to będzie. Mając dobry widok na cały horyzont, widziałem błyskawice śmigające od jednego krańca, do drugiego. Wtedy pojąłem, że to nie jest normalna burza. Kazałem kobiecie zabrać dzieci do domu. Ona nie rozumiała czemu panikuję. Sam wsiadłem w auto i pojechałem po piwo, wiedząc, że spotkam się z burzą. Gdy wjeżdżałem do miasta błyskawice latały już tak, że widziałem je przez boczne szyby. Instynktownie wybrałem pobliską stację benzynową na miejsce ucieczki, po tym, jak już będę wracać z monopolowego. Pamiętam jak powolna obsługa w sklepie zmusiła mnie bym rzekł, czy nie mogą się pospieszyć, bo tu zaraz rozpęta się piekło. Popatrzyli na mnie jak na wariata. Uderzenie było natychmiastowe, od zupełnej ciszy, do pełnej mocy w zasadzie w moment. Dobrze, że miałem w głowie plan ucieczki na stację, To mnie uratowało. Dojechałem wśród walących się drzew. Rano dom w lesie, w którym mieszkałem, stał już w szczerym polu. Tuchola
Mieszkam w Librantowej pod Nowym Sączem i byłem naocznym świadkiem tego tornada z 24.06.2021 r. Z okna na pierwszym piętrze widziałem jak ogromne 20-letnie świerki srebrzyste na kilkanaście sekund dosłownie położyły się równolegle do ziemi. Na moje oko prędkość wiatru w tamtej chwili na pewno przekroczyła 250 km/h. W ogrodzie były spore zniszczenia. Kilka dużych drzew przewróconych (wyrwanych z korzeniami), ogólnie wszystko było porozrzucane i pozalewane. Ale na szczęście mój dom nie został uszkodzony. Za to przy sąsiedniej ulicy kilkadziesiąt metrów na południe zniszczenia były ogromne. Kilkanaście domów i budynków gospodarczych było niemal całkowicie pozbawionych dachów. Słupy energetyczne poprzewracane, kawałki blachy zwisały zaczepione o linię wysokiego napięcia. To był koszmar, prawdziwy Armageddon. Mam szczerą nadzieję, że taka katastrofa już więcej się nie powtórzy.
Tak, lecz jak mamy trąbę wodną czy trąbę lądową (słabe tornado) to one raczej nie powstają z superkomórek, a z chmur cumulonimbus bądź czasami nawet Cumulus, przy chłodnym froncie atmosferycznym.
Rok: 1997 Miejsce: powiat Wałcz, gmina Tuczno, miejscowość Rusinowo. Czas: końcówka lipca. Po wyjątkowo ciepłym i parnym dniu gdzie temperatura przekraczała 32 stopnie Celsjusza około godziny 17 na moich oczach zaczęła tworzyć się superkomórka burzowa. Na moich oczach niebo oraz chmury pociemniałe do tego stopnia, że wyglądało jakby za chwilę miała zapaść noc. Z kierunku zachodniego front burzowy na moich oczach zaczął formować się w trąbę powietrzną. Po zaledwie kilku minutach lej dotknął powierzchni ziemii. Byłem około 2 kilometrów od miejsca w którym zaczęła się trąba. W tym akurat miejscu pracował naszym traktorem Ursus c-360 z prasą do robienia balotów nasz sąsiad a w drugim takim samym traktorze tyle że z przyczepą siedział mój znajomy. Traktory znajdowały się na skraju dużego lasu tak, że tornado zostało zaobserwowane przez traktorzystów w naprawdę ostatnim momencie, gdy już uformowało się i zmierzało idealnie do miejsca gdzie pracowały traktory. Pierwszy traktor ten z przyczepą został podniesiony przez wiatr tornada i przeleciał w powietrzu jakieś 50 metrów po czym spadł i został niemalże całkowicie zniszczony, jego kierowca zdążył w ostatnim momencie uciec tak, że tornado nie zrobiło mu praktycznie nic. Mniej szczęścia miał pracownik drugiego ursusa tego z prasą. Wirujące w powietrzu kawałki gałęzi wybiły szybę w traktorze po czym trąba wyssała jego kierowcę z kabiny a ten pod wpływem ekstremalnie silnego wiatru przeleciał w powietrzu około 50-70 metrów po czym na jego szczęście w nieszczęściu wylądował w bagnie, i to w taki sposób, że podczas upadku z kilkunastu metrów wysokości wbił się do pasa w błoto i nie był w stanie sam się z niego wydostać. Uratował go za pomocą pasa do zabezpieczania ładunku traktorzysta ten który zdołał uciec przed tornadem. Trąba "wyrąbała" w lesie pas o szerokości około 100 metrów i długości około 1 kilometra oraz zniszczyła te dwa nieszczęsne traktory. Całe zjawisko nie trwało dłużej jak kilka minut. Opowieść traktorzysty porwanego przez wiatr tornada - bezcenna.
Pamietam jak dzis u mnie kolo.krakoww bylo strasznie goraco ale.wial chyba halny i wszystko wysuszylo. Nerwilem sie, ze znowu nici z burzy wle jak zobaczylem co sie dzialo na radarze na zachodzie i polnocy to mi sie odechcialo burzy.
Nie żebym się czepiał,ale nie tylko w tym regionie była wspomniana powódź,w rejonie w którym mieszkam (Podhale) też było miasto zalane oraz pobliskie wsie
@@kariak5399I co Pan sądzi na teraz? widzialem na facebooku ze siec obserwatorow burz wydala ekstremalne ostrzezenie (pierwsze takie od 2 lat i 10 miesiecy)
Nie są świeże na kanale Co robi się Kwidzynie na pomorskim niebezpiecznie Podobno będzie padać deszcz u nas w Kwidzynie A idziesz z Czech strona Kwidzyna idzie ostro sprawdzone radarze
Ja tego też nie zapomnę jak przeszło przez Kwidzyn Zginął mój pies i za późno alarm dostaliśmy w trakcie burzy a na naszym Kiliński na Zduńskiej musisz ratować wszystkich całodobowy tak piwnica zapychać okna wszystko uratowaliśmy zwierzęta bezdomne wszystko😢