Muito obrigado e desejo-lhe o mesmo! Sua família emigrou da Polônia para o Brasil no século XIX ou no início do século XX? O início da nossa família e sobrenomes vêm da Lituânia medieval, então a família se mudou para a Polônia. Há até várias cidades na Polônia que são chamadas de nosso nome. E então até mesmo para a América do Sul, como sua família, juntamente com uma grande emigração de poloneses para o Brasil.
Mikrofon podłączony do kamery zbierał niestety dźwięk 360 stopni razem z odgłosami stąpania po podłożu. Gąbka na nim nie dawała też rady z wiatrem. W postprodukcji próbowałem wyciągnąć max co się dało 😕. Kupiłem już nowy bezprzewodowy mikrofon jaki na następnych wyprawach będę miał gdzieś na sobie przyczepiony i m.in. dzięki dead cat-owi zdecydowanie lepiej radzi sobie z wiatrem. Więc liczę, że dźwięk na filmach z kolejnych wyjazdów będzie zdecydowanie lepszy.
Testy nowego mikrofonu DJI są bardzo zachęcające i będę go używał na kolejnych wyjazdach. Dobrze wycisza wiatr, przyczepiany do ubrania więc powinno być pod tym względem dużo lepiej.
No kolejna mega odsłona no z tymi bułkami to było brzydkie , fakt nikomu nie życzy się źle ale biegunka musiała być . Mogli przecie was zapytać napisać kartkę , Tomasz super , moc pozdrowień
Albo jakiś "nieogar" pomylił naszą reklamówkę z bułkami ze swoją, albo ktoś potraktował rzeczy w lodówce jako pozostawione przez opuszczających kemping i rzeczy do częstowania się. Chociaż gotowych bułek w takiej sytuacji chyba nikt by nie zostawił, a raczej składniki do zrobienia bułek. Przykry akcent na początek ale nie szliśmy przez dzicz więc sobie poradziliśmy. Ważne że przynajmniej oczy nasyciliśmy widokami przyrody ;-)
Myślę Beskidzki, Sudecki, Nadmorski. Ale każdy jest inny i każdy wartonprzejść. Ja wolę góry więc raczej te górskie ale na Nadmorskim też wiele pięknych i niezapomnianych widoków było. Może zrobię go też na rowerze aby mueć więcej czasu każdego dnia choćby po to aby codziennie wykąpać się w Bałtyku w innym miejscu.
Dziękuję i zachęcam do przejścia tego szlaku i innych długodystansowych. Kolejna seria z mojego trzeciego szlaku długodystansowego czeka na zmontowanie i jest już plan na dwa kolejne szlaki.
W zasadzie każdy dzień był fajny, bo inny chociaż męczący. Męczący był dzień 11ty bo długi, plaski i częściowo nurzący ale z ciekawymi miejscami. Bardzo żałuję drugiego dnia z Kamieńczyka do Domu Śląskiego, bo z potencjalnie najpiękniejszych widoków na szlaku nic nie widziałem :-/. Ale przynajmniej 3go dnia była piękna pogoda która zapewniła wspaniałą panoramę ze Śnieżki i częściowy wgląd w Kotły widziane z daleka.
Obejrzałem do połowy tego odcinka. Od pierwszego. 2 albo 3 lata temu chciałem przejść GSS aby dostać diamentową odznakę. Dobrze, że się nie podjąłem. Filmy z kanałów takich jak Twój wyleczyły mnie z tego pomysłu. Ten czas można lepiej spożytkować na turystykę. Pozdrawiam.
A co Cię od GSS odstraszyło? Jak dla mnie to wadą jest dużo odcinków asfaltowych. Ale za to co kawałem jest w okolicach oficjalnego szlaku wiele ciekawych i historycznych miejsc i gdybym miał miesiąc wolnego to chętnie GSS w opcji z pobocznymi ciekawostkami bym przeszedł. Praktycznie codziennie mialę wrażenie, że omija mnie coś interesującego i warto by tam wrócić aby na spokojnie zobaczyć. Jak dla mnie to całkiem inny szlak niż GSB i warto zrobić oba aby mieć porównanie.
@@tomkulesza Wiesz, kilka razy przeszedłem z Szrenicy na Śnieżkę i odwrotnie. Przedwczoraj ze Szklarskiej do Karpacza. I tak się zastanawiam po co? :) To wszystko było fajne za pierwszym razem. Pójście jakimś polem albo lasem, gdzie nie ma specjalnie nic ciekawego samo w sobie nie jest pociągające. Zabytki, widoki z gór owszem, są ciekawe i dają frajdę. Ale tak sobie teraz wyobrażam jak idę dziesiąty dzień z rzędu po kilkadziesiąt kilometrów jakimś polem i w tej mojej wyobraźni zastanawiam się po co? Czy nie lepiej by mi było po prostu podjechać samochodem do tych zabytków i je zwiedzić? Tak samo z innymi ciekawymi miejscami? Chyba zrobiłem się wygodny po prostu. Sam piszesz, że masz niedosyt zwiedzania przy marszu. Pokonując pieszo szlak zwłaszcza w tak krótkim terminie ciężko ogarnąć wszystkie atrakcje. Znam to uczucie. Choć na pewno frajda z dokonania przejścia szlaku też jest ważna.
Używałem kamery Insta360 One RS Twin Edition z dwoma zestawami modułów z obiektywami - pierwszy z 4K, a drugi zestaw z dwoma obiektywami do nagrywania 360 stopni w 5K. Tym drugim nagrywałem m.in. dzień kiedy wchodziłem na Śnieżkę, Góry Stołowe. Bardzo polecam tę kamerę - opcja 360 stopni jest niesamowita no i stabilizacja jest niezrównana.