Wujek opowiadał mi jak miał 30 lat służył w gromie 12 lat i kiedyś do niego skoczyli kubkarze bo ich rozszyfrował najebał im trzem dwuch zabrała karetka
997. Dzwonię. Proszę połączyć z policją. Dzień dobry, czy tu policja? Chciałem zgłosić napaść na mnie kiedy szedłem ulicą. Poza tym odkryłem nielegalny proceder gry w trzy kubki i za to oberwałem. Policjant przy telefonie: ale żyje pan? Ja: no żyję chyba skoro dzwonię ale dostałem w głowę! Chciałbym to zgłosić. Policjant: dobrze, przyjąłem zgłoszenie. Szef policjanta: co się dzieje znowu? Policjant: jakiś facet dostał w łeb ma ulicy. A i jeszcze podobno od jakiegoś gracza w trzy kubki. Szef: ale żyje. Policjant: no żyje skoro rozmawia. Szef: a trzeźwy jest? Policjant: no chyba. To co robimy? Jedziemy? Szef: a po co? Do kolejnej awantury pijanych turystów? Weź no lepiej zobacz z kim jutro Wisła gra...
Przecież jak filmujesz to 90 procent rejestrowanych mord jest poszukiwana, więc nie dziwią, że można się komuś przysłużyć i dostać w łeb. Cała gawiedź gra w trzy kubki , naganiacze robią tlum.
Dobra robota - zupełnie przypadkiem kręcisz (kamerujesz :)) w miejscu publicznym a tu się diabły obudziły. Tam zawsze jest kilkoro zachęcających do gry, obserwujących a przede wszystkim mogą tam być kieszonkowcy, jakbyś nie chciał zagrać. Trzeba publikować - wyjątek dziennikarski
Witam. Od groma jak widać naciągaczy na tej Gubałówce. Omijać te miejsce szerokim łukiem albo dzwonić po kontrolę. Odechce im się oszukiwania ludzi i urzędów. Pozdrawiam.
Ale na beczce u góry masz wyraźnie i szczegółowo zilustrowane co i w jakiej kolejności robić ja miałem ale nie czeskie i z boku było narysowane małe obrazki nie tak dokładne 10 minut kminienia i daliśmy rade widzę że co niektórzy bez internetu giną🤪