Ten tylko zrozumie szanty, który miał doczynienia z żywiołem jakim jest woda, pozdrawiam wszystkich wilków morskich, tak jak i tych szczurów lądowych, oczywiście bez obrazy ludzie lądu 😊
Jak byłem w Kopenchadze, widziałem jak z lądu na morze idzie front.. Zaznaczę, że był wieczór. I, że mieliśmy jacht na marinie.. Tak szybko nigdy wcześniej ani później nie przebiegłem pół miasta...