Łomnica - wejście od Łomnickiej Przełęczy 

Konieczność samodzielnego opanowania trasy i raczenia sobie z jej trudnościami jest jedną z najciekawszych rzeczy w tej całej górskiej zajawce. Nie chcę, żeby mi to ktoś zabierał :)

Była przerwa na szczycie. Po drodze przeważnie nie mam potrzeby odpoczywać.

No i super! Pozdrawiam :)

Powodzenia!

No i dobrze, dla każdego się coś fajnego w górach znajdzie. A Tatry Zachodnie też mają mnóstwo uroku i są warte regularnego odwiedzania :)

A ja pójdę, każdy niech robi co lubi, tylko z rozwagą

Dzięki!

Fakt, nie jest to trudna trasa. Choć na wierzchołek da się też wejść innymi, bardziej wymagającymi drogami. Ponoć jedną z ciekawszych jest ta prowadząca od Durnego Szczytu.

Mam sporo pomysłów na jego rozwój przez kolejne miesiące i lata, więc może coś z tego wyjdzie ;) Pozdrawiam!

Nigdy, ale też staram się nie "podkładać", czyli unikam popularnych godzin i weekendów. A co do legalności, to te trasy nie zawsze są nielegalne - można ich używać będąc wspinaczem. Nawet zwykłą drogą na Łomnicę można iść bezstresowo, jeśli Twoim celem jest np. Grań Wideł.

@@projektyprzygodowe Wspinaczem czyli należeć do jakiegoś klubu?

@@ziuru1miechow Tak, ale od 15 grudnia zmieniają się zasady. Trzeba będzie należeć do klubu w swoim kraju pochodzenia oraz mieć za sobą podstawowy kurs wspinaczkowy.

Szybko poszło, pewnie mniej niż 1h. Ale taki średni czas to bardziej 1.5h.

Stan ubezpieczeń poza szlakiem jest zdecydowanie gorszy niż tych na znakowanych trasach. Osobiście, staram się korzystać jak najmniej, a jeśli już, to warto dokładnie wszystko posprawdzać.

Sam wierzchołek to racja - nic ciekawego. Ale na Łomnicę prowadzi tyle fajnych dróg, że i tak warto się przejść, nawet jeśli ostatnie 1% trasy jest nieciekawe.

Obejrzane, jak zawsze świetny film! Dobrze pokazana trasa i trudności na niej. Gratuluję zdobycia drugiego najwyższego tatrzańskiego szczytu i powodzenia na kolejnych trasach! Do skompletowania WKT niewiele brakuje :D

No to miłego oglądania :) Droga w sumie nietrudna, jak się parę punktów orientacyjnych zapamięta i trafi w łańcuchy.

Szkoda, ze to ielegalne.

Dawniej w Tatrach było o wiele więcej szlaków. Istniały znakowane ścieżki na Łomnicę, Gerlach, Wysoką, Baranie Rogi i wiele innych szczytów.

To był ten duży parking pod kolejka. Obecnie jest już płatny.

Poza szlakiem zawsze w kasku ;)

Akcja szybka, bo musiałem tego dnia jeszcze swoje 8 godzin odpracować. Inna rzecz, że popołudniu się pogoda psuła, więc te 6 godzin chodzenia musiało wystarczyć. Grań do Durnego jest w planach na kiedyś. Ale tak szczerze, to jak się jest na Łomnicy, to najbardziej kuszą Widły ;)

@@projektyprzygodowe Widły są przepiękne, ale to jest już wycieczka zdecydowanie taternicka a nie turystyczna. I to nie byle jaka. Obecnie na pewno ponad moje siły pod każdym względem, ale może kiedyś. Ja grań Durny - Łomnica robiłem w obie strony, jednak pokonuje się ją zdecydowanie częściej w stronę z Durnego na Łomnicę. Raz gratisowo dorzuciłem jeszcze wyjście na Poślednią Turnię, fajna sprawa. Granią Łomnica - Durny zamykałem WKT robiąc 13. i 14. swój szczyt. Z kolei innym razem idąc na Durny pomyliliśmy żleby i wyszliśmy na Czubatą Turnię myśląc że jesteśmy na Małym Durnym. I był niezły zonk co to za uskok :) Fajne wspomnienia. A jakbyś się na Widły wybierał to życzę powodzenia z góry! Ale to chyba musisz jakiegoś partnera ogarnąć.

@@sawekk1429 Tam jest IV, jak nie V, więc może za parę lat takie rzeczy :)

@@projektyprzygodowe Chyba w jedną stronę wycena jest IV a w drugą V ale nigdy nie pamiętam czy trudniej jest w stronę Kieżmara czy Łomnicy

Dzięki! Życzę więc miłego oglądania i samych sukcesów w górach :)

GroPro 8 Hero Black

Czasem chodzę (głównie zimą), ale najpierw były skały, potem ściana.

@@projektyprzygodowe dzięki wielkie za opowiedz 😉 Pytam, bo oglądając filmy na yt, zastanawiam się czasami czy wszedłbym na dany szczyt, bez żadnego doświadczenia wspinaczkowego. Pozdr

Dzięki! :)

Zdarzają się, szczególnie w miejscach, gdzie często takie grupy chodzą (Gerlach, Wysoka, Łomnica), choć sam jeszcze nie trafiłem. A co zrobić? No generalnie to samo, co jak Cię policja zatrzyma za przekroczenie prędkości. Jesteś winny, dostajesz pouczenie lub płacisz karę, a potem albo nie łamiesz przepisów, albo bardziej uważasz ;)

@@projektyprzygodowe A jakiej wysokości są kary w TANAP za taki rodzaj sympatycznego "kłusowania"?

@@Jaxa.Kairos Od upomnienia i zawrócenia z trasy po kilkadziesiąt euro mandatu. Dużo zależy od miejsca, strażnika oraz zachowania i wyposażenia zatrzymanego.

@@projektyprzygodowe pokuta i tak bardziej opłaca się niż sprievodca. Przewodnika owszem można zamówić na trasy III,IV, ale nie proste I :)

@@lukaszpietras To już indywidualna kwestia. Widziałem ludzi z przewodnikami nawet na trasach szlakowych w Tatrach Zachodnich.

Tak przeciętnie to pewnie ze 2-3 godziny.

Tak, piesze dojście tam od jakiegoś czasu nie jest już legalne. Można tylko kolejką, ewentualnie zimą na nartach.

Mapa turystyczna wyznacza trasę na przełęcz mimo braku szlaku.

Na pewno jest wiele trudniejszych szczytów. Postawa to dobrze drogę ogarnąć i się nie pogubić.

Łomnica piękna, tylko tłumy na szczycie czasem psują klimat ;)

Musiałbyś być w pełni zaszczepiony. Innych legalnych sposobów raczej nie ma, a kontrole są dość regularne. Niektórzy kombinują z wjazdem na zasadzie tranzytu albo przekraczają granicę np. przez Rysy, ale to już jest ryzykowanie wpadki i wysokiej kary.

@@projektyprzygodowe dzieki za info czekam na kolejne odcinki

Zależy w jaki dzień i o jakiej porze ;) Ale tak ze 2 - 2,5 godziny trzeba liczyć na dojazd.

@@projektyprzygodowe Mi się udaje od Starego Sącza przez Mniszek w około 1h30 - 1h45

Niezbyt często mam potrzebę korzystać z map w Tatrach, ale jeśli już coś używam, to przeważnie mapy.cz.

O ile pamiętam, to wtedy chodziłem w Kalenji Kiprun XT5

Racja, zawaliłem trochę. Ogólny przebieg drogi oczywiście znałem, jednak sam skręt na łańcuchy jest średnio widoczny i przeoczyłem. Nie jest to na pewno pierwsza ani ostatnia taka sytuacja przy chodzeniu poza szlakami ;)

Od grudnia 2023 są nowe przepisy na Słowacji. Można tą drogą samemu, bez przewodnika, ale trzeba być członkiem klubu wysokogórskiego, mieć szkolenie* (nie określono jakie :P ) oraz zarejestrować wycieczkę w aplikacji HZS.