Łona: O projekcie "taxi", inspiracjach, portrecie Polski i rapowaniu o miłości | Bez Uników 

Cudowny wywiad. Świetna interakcja obu Panów. Wywiad do tego jest niebezpieczny. Najchętniej rzuciłbym pracę, odciąłbym się od wszystkiego i słuchałbym tego co ma do powiedzenia Łona. Dzięki Panowie.🖖.

Mogłabym godzinami słuchać rozmów z panem Adamem, jego inteligencja w połączeniu z genialnym poczuciem humoru i charyzmą sprawiają, że nie da się obok niego przejść obojętnie. Świetna rozmowa. W pewnym sensie poczułam się wywołana, więc pozdrawiam jako jeden z tych 20-latków, do których nadal udaje się Łonie dotrzeć i którzy, tak jak ja, są nim absolutnie oczarowani.. Muzyka zdecydowanie łączy ludzi, nawet jeśli na pierwszy rzut oka więcej przez nią podziałów. Jest pięknym i co najważniejsze, uniwersalnym językiem, który nie zagląda w metrykę, a zwłaszcza, jeśli to muzyka tak ponadczasowa. Zresztą.. 40 lat to wcale nie tak dużo :D

Kocham go jako artystę i dlatego nigdy nie chciałbym kłócić się z nim o politykę.

Łona zawsze na propsie ❤❤❤

"też źle ale troche lepiej" XDDDD KOCHAM TO

"nie mamy tyle czasu [...]" - pędź dalej.

Łona super poziom rozmowy, jednak Pan redaktor niestety nie stanął na wysokości zadania. Dawno nie spotkałem się z tak miernie prowadzona rozmowa !

Chłopaku, jak Ty musisz się zatrzymać, żeby ogarnąć, to, jakby to powiedzieć, ... napiłbym się herbatki, ...

Czy można rapować o miłości? ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-Z-RA3uQTj-E.html

Pan WItwicki brzmi jak Pan Piński.