Zastanów się nad zasianiem rzodkwi oleistej 😉 co roku ostatnio sieje poplony bo pogoda jest jaka jest i mało pasz do wykarmienia bydła. Różne rzeczy siało się na poplon a przyszła susza i tak wszystko usychało. Rok temu zasiałem tą rzodkiew w połowie lipca trochę po zasianiu popadło i na tym koniec było z wodą. Ostatecznie wyrosła na dobre 2 metry mimo że wszystko w okolicy usychało to ta roślina ciągnęła wodę jakimś sposobem. Najciekawsze jest to że najładniej urosła na szóstej klasie z ubogim ph. Czym gorsza ziemia tym lepiej rosła. Ostateczne zebrana była z pnia kemperem sieczkarnią na kiszonkę rewelacji paszy z tego nie było Ale jałowki głodne nie chodziły. Podejrzewam że jakby zasiał ją na wiosnę na nasienie to by można zebrać dobry plon.
Pytanie jest proste czy ta działka będzie. Twoją własnością bo jak tak to ja już bym wjechał z talerzówką w do jesieni chciał osiągnąć dwa poplony A jeśli sama dzierżawa to żyto albo owies 👍
z początkiem września 100 kg zyta i da sobie radę dobrze wyrośnie korzenie bedom długie.200 kg to hybrydy na całe 5 Ha tylko hybryda potrzebuje lepsze stanowisko
Teraz licz na dopłaty i tyle 😃 myślałeś o faceli? Bo słyszałem, że w tym roku szał na nią. Żyto po łubinie powinno być:) ale masz rację odejście od jarych to dobra decyzja. Nie myślałaś o tym słodkim sorgo dla bydła? Może to Naturi by tu jakoś urosło?
cytat z artykułu.Niektóre gatunki szarłatów , komos czy łobod zaczęły świetnie sobie radzić na polach spryskiwanych glifosatem. Nie szkodziło im nawet ponaddwudziestokrotne zwiększanie dawek. Pola zmodyfikowanych genetycznie soi, kukurydzy i bawełny pokryły się łanami superchwastów. Może więc tak się zdarzyć, że gdy wreszcie dyskusja nad toksycznością glifosatu przyniesie jasne konkluzje, nikt już nie będzie go stosować. Najgorsze jest to ze rolnicy przed zbiorem np gryki , rzepaku robią oprysk randapem a ludzie to jedzą .
Nie martw się ja mam 5ha lubinu gorzkiego. I to się tak samo męczy . A na drugiej działce jest piękny nie wiem czemu? Chyba przez te mrozy nie może się pozbierać. Też ten słaby zatalezuje i zasieje poplon. W połowie lipca się wezmę za to
Dej so spokuj. Ja mam poplon z zielska poprosu po żniwach nie robie podorywki i rosnie do jesieni potem poprusze gnojem i orka zimow i jest super. Najtaniej najszybciej i jest pruchnica bez roboty😁
z łubinów to tylko żółty,tylko jest problem bo u mnie jak mam klasy od 3 do 6 to z terminem omłotu jest ciężko,ale na 4 klasie daje jakiś tam plon,i dobrze zmianuje
Na 4 tak. Ale problem jest kiedy zasiejemy na 6 i mamy suszę na dodatek. W ubiegłym roku zasialem 18 ha a tylko 8 zbierałem. W tym roku podobnie obsiewam piachudry ale patrząc na deficyt wody oraz pogodę za oknem, wiem że będzie to uprawa "doplatowa". Także nawożenia nie planuje, ochrony raczej też nie to plantacje zgłoszę do EFA. Na takiej ziemi chyba nic lepszego nie wymyślę
@@rolnik-hodowca8831 żółty ma szanse,też musi mieć warunki,ale kukurydza też,w tamtym roku 4 tygodnie wschodziła u mnie,a na 4 klasie to wygniła dosłownie,z 2 na metrze wzeszły,plony bardzo słabe a nakład na nią jest spory,wiem ja z wielkopolski,to może przez to z młucili po 1,2 tony z piachurów kukurydzy,tyle co sie ludzi ogłąsza w gazetach że likwidują to szok.byle opadów w 2k20
cześć. co można Ci poradzić ogólnie dobrze myślisz z owsem byłoby jeszcze gorzej sam to rok temu przerabiałem, owies potrzebuje wody. Może przyszły rok będzie mokry to ja bym po łubinie rozrzucił obornik i pszenżyto ozime zasiał. Tak zrobiłem i jest OK mimo że jest teraz sucho aż przykro patrzeć. Pozdrawiam -adam
Płodozmian i dopłata na strączki to jedyne plusy tego pola mój gorzki karo pod kolana herbicydowy zabieg boxer ale stary linuron jak stosowałem chyba lepszy co do kuku szału u mnie nie ma zaczyna pokazywać niedobory wody a na deszcz niestety się nie zanosi jare ogólnie kiepskie gospodarzenie na 5 i 6 klasie ziemi jak właściciel bierze dopłaty nie ma sensu arytmetyka jest nieubłagalna pozdrawiam i wytrwałości
Ja mam łubin gorzki fioletowy w zeszłym roku plonował mi 2,3t/h Fajnie sobie radzi z suszą a w tym roku wygląda podobnie jak nie lepiej rośnie on na IV klasie. Mogę ci fotke wysłać . Według mnie warto siać puki co udaje mi się także na pewno będę siał. Pozdrawiam
Biorąc pod uwagę stawkę dopłat do strączkowych ( 760zł) to warto :-) a jeśli problem jest z perzem to pół biedy, bo pryśniej czymś na jednoliścienne typu fusilade i wyczyścisz sobie działkę
Też zabrałem się za dzierżawy i wiem jaki ludzie mają dramat na polach. Niskie pH, brak fosforu i potasu, takie są efekty. Za 3 lata może łubin by tu coś dał. U mnie ochrona herbicydowa identyczna, zielsko w tej chwili wyższe niż łubin, ale łubin jest, wygląda nawet ciekawie.
No i? Gdyby na 100 % był tak bardzo szkodliwy to i u nas byłby wycofany. Jak dla mnie zrobiła się na niego nagonka konkurencyjnych dla Monsanto firm gdyż jest najtańszym totalnym środkiem. Czy uważasz że insektycydy i pyretroidy których stosujemy coraz więcej są mniej szkodliwe od glifosatu? Jeśli tak to na jakiej podstawie?
@@rolnik-hodowca8831 glifosat stal sie ogolnie dostepny bo uplynela mu ochrona patentowa i dlatego Bayern kupil Monsanto a ludzie poszkodowani w USA wygrywaja sprawy w sadzie za szkody spowodowane przez glifosat wiec czy jest szkodliwy??
@@monikatomaszewska7228 jak się nie stosuje środków ostrożności karencji to ludzie chorują. Tak jak byś dała kręta do ust i połknęła i nagle też by był szkodliwy
A czytałeś cokolwiek przed zasilaniem łubinu ? Z tego co widzę to raczej nie. Kupiłeś byle jaki łubin byle był i teraz narzekasz. Na gleby piaszczyste tylko łubin żółty na dodatek gorzki żeby zwierzyna nie przychodziła Np Zeus czy Olaf albo Tango. Na gleby średnie łubin wąskolistny np Regent czy właśnie sonet.
@@franklin1316 tak a to czemu z fosforem i potasem a nieuregulowanym odczynem wiecej roslin sobie da rady...Jeżeli ph będzie super a zasobności minimum to każda roślina będzie mieć ciężko...
@@lolo-ub8gr Podstawa to pH a niewiadomo jakie jest na tej dzialce jesli ponizej 5 to na plon nie ma co liczyc nawet przy zasobnej w makroelementy ziemii
To takie troche śmieszne podejście. Idąc tym tropem musielibyśmy zaprzestać stosować chemii w rolnictwie... W dbałości o zdrowie oraz przyspeszeniu pracy wybieram moim zdaniem mądrzejsze sposoby a mianowicie zakupiłem opryskiwacz ciągany dzięki czemu wogóle nie mam doczynienia z cieczą roboczą
To masz do tej działki 5km od siebi ? Do działki gdzie jest sam piach i w koło lasy (drzewa też z czegoś żyją). Czy to się opłaca obrabiać? Przezucac te Piachy. Jeździć, zużywać sprzęt. Ponosi nakłady na zasiewy Właściciel powinien zalesić i tyle. Może kiedyś urosną mu jagody 😀. Jadąc tamtymi okolicami widziałem że są w cenie. Ile masz dopłaty z ha ? 700 zł będzie?
Sąsiad. Ja mu prasuje a on młóci. Ogólnie liczy 3 stówy na godzinę ale TC 5060 na poręcznym polu spokojnie zrobi 2ha na godzinę. Dlatego powtarzam że w moim układzie zakup kombajnu nie ma sensu tym bardziej że musiałbym zatrudnić kombajniste 😉
@@rolnik-hodowca8831 jarych nie sieje już z 3 lata łubin dziwna roślinka rośnie kiedy chce jak dbasz to jest jak u ciebie a jak posiejesz od niechcenia to rośnie niewiadomo z czego w przyszłym roku też chcę posiać żółty ja nawet jak jest słaby i tak swoje zostawi żyto przez dwa lata jest ok A co do ziemni to masz fajne ze bierzesz doplaty w moim rejone to absolutnie nie możliwe ogromny głód ziemni ceny dzierżawy kosmos dużo rolnikow z produkcją mleka oni napędzają rynek W tym roku hitem jest program tzw botanika koszą łąki po 15 czerwca i 1080 zł do ha plus podstawowa doplata troche dziwny ta polityka rolna płacą za nic nie robienie w dziwną strone to zmierza a jeszcze ze dwa lata takiej suszy i zrobie to samo pozdrawiam z wiecznych suchych i zimnych Mazur
