Jestem jaka jestem. To jest chyba najlepsza piosenka z najlepszej płyty Łez, cała płyta jest bardzo rockowa ale Jestem jaka Jestem ma największego kopa. W tej piosence jest jakaś taka magia że zawsze jak jej słucham to mi sie przypominają stare dobre czasy jak jeszcze puszczali ją w radiu i wtedy pierwszy raz usłyszałem a potem nauczyłem sie jej grać na gitarze i jest moc. Aż szkoda że Jestem jaka jestem nie jest tak rozpoznawane jak na przykład Agnieszka albo Narcyz.