Ścinka drzew o wysokiej jakości technicznej 

Nadzór nad lasami prywatnymi sprawuje starosta, jednak zdecydowana większość tych instytucji powierza nadzór Lasom Państwowym. Dlatego najlepiej skontaktować się najpierw z nadleśnictwem, na terenie którego las się znajduje. Tam pracuje wyznaczona osoba, która za takie lasy odpowiada i służy pomocą, doradztwem. Na pewno zna także lokalne firmy leśne, które fizycznie taką usługę pozyskania i zrywki drewna wykonają. A co z drewnem? Zależy ile tego jest. Bo jeśli jest tego niewiele, do tego niskiej jakości, to jedynym rozwiązaniem byłoby wyrobienie drewna opałowego, nie budulca. Niektóre firmy leśne gotowe są przyjąć drewno wzamian za jego pozyskanie z lasu. Ale w takim przypadku dobrze jest się orientować w cenach, żeby nie stracić, bo czasem zwyczajnie da się na tym jeszcze zarobić. Ale tu najlepiej powinien doradzić leśniczy od lasów prywatnych. Czy literatura? Owszem, ale zgłebianie jej wymaga czasu, a do tego literatura nie uwzględnia jakże ważnego aspektu przy pozyskaniu drewna: ceny. A ta ostatnimi czasy jest bardzo zmienna. PS. Dzięki za opinię 🙂

Gdy tylko okazja stwarza odpowiednie warunki i jest czas na nagrywanie, to staram się to wykorzystać. Jestem zwolennikiem odpowiedniego dobierania prowadnic do wykonywanej pracy, czyli nie za krótkich. Niemniej, jeśli będzie okazja i czas, to stworzę coś na temat ścinania grubych drzew pilarką z krótką prowadnicą 🙂

@@kamilszarmach8025 a jak się ma długiej to trzeba z krótka zwłaszcza w drzewostanach górzystych i wgl?

A pozatym z dluga prowadnica to nie problem ściąć buka dęba żeby go nie rozszczypało ? Czekam na filmik jak scinasz z krótka prowadnica i może w terenie górzystym lub niebezpieczne pochyłego Buka ,Dęba?

@@las3371 A dlaczego mam nagrywać filmik, na którym ścinam w górach za krótką prowadnicą niebezpieczne drzewo? 🤔 Długie prowadnice są po to żeby sobie pracę ułatwiać. Po to się je tworzy.

Dobre pytanie. Uczyli pana dobrze, bo do dzisiaj instrukcja mówi o tym, żeby pierwsze cięcie wykonać skośnie. A jest tak dlatego, ponieważ łatwiej wówczas jest wyciąć klina w taki sposób, że oba cięcia (skośne i poziome) się zejdą. Słowem, mniejsze ryzyko podcięcia zawiasy. Ja ścinam wg norm IALC lub ECC, czyli wg europejskiego standardu, praktykowanego choćby na zawodach drwali. Ponadto zaczynając pierwsze cięcie poziome można precyzyjnie podciąć w punkt, bo dobrze patrzy się przez celownik na osłonie wentylatora. Do tego nie mam problemów z tym, żeby oba cięcia mi się schodziły, dlatego taką kolejność cięć praktykuję.

@@kamilszarmach8025 Dziękuję.

Wszystkie drzewa cenne technicznie ścinam z tzw. piętką. Na wahadło ścinam np. sosnę, ale i nie zawsze.

@@kamilszarmach8025 specyfikacja pracy wymaga takich posunięć od Pana. Widać na filmie że dęby były ścięte o kilka tygodni za wcześnie. Bardzo łatwo zniszczyć taki materiał mało kto doceni że to jednak sztuka

@@gogogun4151 Dęby były ścinane o typowej dla takich drzew porze. Po ścięciu leżały 2 tygodnie "w liściu" i nic im się nie stało.

@@kamilszarmach8025 widzę że Pan z osób które zwykle lubią mieć rację

@@gogogun4151 bynajmniej. Piszę jak jest: drewno cenne corocznie pozyskiwane jest w określonym terminie, który odpowiada kupującym, a nam (wykonawcom) odpowiadać musi.

A z czego taka chęć wynika? Mam nadzieję, że nie z potrzeby zobaczenia, jak się coś nie udaje? 🤭 Bo wielu tu zarozumiałych. Podczas całej akcji było wiele drzew, które przebijałem klinami. 2 albo 3 przeciągane były wciągarką linową, ale tę technikę prezentuję w innym filmie. Obalania lewarkiem również nie stosowałem, żeby nie uszkadzać zabezpieczenia części odziomkowej. Poza tym obiera się możliwie taki kierunek, który pozwoli obalić drzewo bez niepotrzebnego wysiłku. Nazywa się to "plan na drzewo". Dlatego na filmie nie udało ci się zobaczyć, że coś nie wychodzi. 😊

Panowie czym się podniecać, w byle fabryce więcej zarobi, ja już cztery Lata poza tym syfem I zachodzę w głowę czemu tak długo zwlekałem.

@@kamilszarmach8025 p

Czej, następnym razem nagramy Husqvarnę😁

Ufff... po kolei. 😏 1. Najpierw polecam obejrzeć jeszcze raz cały film, ale ze zrozumieniem. 2. Wysokość rzazu sercowego w tym przypadku NIE MA znaczenia, gdyż jest pionowy przebieg włókien. Jeśli uznajesz inaczej - proszę o uzasadnienie. 3. Przebijany środek miał na celu zmniejszenie naprężeń przyrdzeniowych, o czym dokładnie mówię na filmie. 4. Kąt rozwarcia klina - jak sam piszesz - powinien mieć przynajmniej 45 stopni, a mój ma 60, czyli warunek jest spełniony, nieprawdaż (60 > 45)? A dlaczego jest celowo zawyżony tłumaczę na filmie. 5. Nie wiem w jaki sposób rzaz 45 stopni wykonuje się łatwiej niż rzaz 60 stopni - możesz wytłumaczyć. 6. Zaczynam pierwsze cięcie poziome podcinające, bo robię to wg ECC. Na kursach uczy się początkujących od cięcia skośnego, bo łatwiej potem trafić w takie cięcie rzazem poziomym. I polecam tak robić tym, którzy mają z tym problem. Ja, jeśli zauważyłeś, problemu z celowaniem nie mam.

@@kamilszarmach8025 Nie potrzebuje słuchać przygodnych osób po kursach jakiś tam które z łaską odnoszą się do faktów które wymieniam. Po pierwsze w jakim gatunku masz poziomy przebieg włókien - nie znam takiego prócz gatunków egzotycznych i kompozytów Po drugie wysokość rzazu sercowego ma ogromne znaczenie z punktu widzenia mechaniki ośrodka jakim jest drewno - zmieniasz efektywny przekrój zawiasy - czyli jej wytrzymałość, oprócz naprężeń (widzę że nie wiesz co ten termin oznacza) rozciągających w drewnie występują naprężenia ścinające Po trzecie nie odnosiłem się do kąta de fakto tylko do kolejności wykonania podcięć - dla mnie liczy "cost per tons" a nie na siłę stosowanie podcięć o mniejszej niezawodności. Dodam tylko że nie lubię pilarek z długą prowadnica bardziej efektywnym rozwiązaniem jest mocna maszyna z krótką prowadnicą. W warunkach gdzie pracowałem min każdy kg się liczy

@@zupazdzicha Kolega chyba mocno niedowartościowany, że się tak puszy. Proszę nie oceniać kursów jakie kończyłem, nic o nich nie wiedząc. Nie atakuję twoich umiejętności, ani kursów, bo ich nie znam, więc proszę o to samo. Bronię mojego stanowiska i techniki, którą przedstawiłem na filmie techniki, która jeszcze nigdy nie zawiodła, a którą atakujesz w mojej ocenie bezpodstawnie, gdyż uważam, że jej nie rozumiesz. Pionowy przebieg włókien, PIONOWY. Po raz kolejny brak czytania, tudzież słuchania ze zrozumieniem. Jak zachowuje się dąb na "pełnej" zawiasie można się przekonać ścinając kilka sztuk i poczekać, aż wyciągnie włókna ze środka. Ze ścinanych tą techniką nie wyrwało mi z odziomka włókien w żadnej sztuce. Dlatego zawsze przebijam środki i zawsze to pomaga. Dodam tylko, że lubię pilarkę z długą prowadnicą.

@@kamilszarmach8025 Ja się nie pusze tylko mówię co czuje bez ogródek, mówię co widzę i tyle - wielu osobom to nie pasuje że jestem bezpośredni ale to nie mój problem, nie bardzo mnie obchodzi kto kim jest ile ma gdzie się kształcił etc. Za stary jestem na to żeby podbijać swoje ego w necie. Za bardzo Szn. Kamil przezywa to co mówię. Napisałem tylko jakimiś tam - nie mam wiedzy co skończyłeś bo niby skąd i na prawdę nie bardzo mi to przeszkadza obchodzi. Tak wyrywa włókna - właśnie przez naprężenia - siły jakie występują wzdłuż włókien wszak naczynia są ze sobą "zrośnięte". Każdy i tak będzie pracował wg swojego doświadczenia i umiejętności. Bez odbioru

@Lukasz C jednak jesteś tępy i odporny na wiedzę.