Śladami mistrzów: Wojciech Waglewski i Zbigniew Hołdys | FAMA 2023 

transformacja pamięci Szanownych Panów Muzyków jest niesamowita. Słucham i mam wewnętrzną obawę że za chwilę się dowiem że byli działaczami Solidarności...

Super!!!

Przydałaby się kolejna reedycja albumu "Świnie" na płycie CD, bo rzecz jest w tej chwili nie do kupienia nawet z drugiej ręki. Mowa o Cd, nie o winylu. Przy tej okazji (jeśli się zachowały) dorzucić te 3 kawałki, które nie weszły ze względu na cenzurę.

Politykierzy,,wow,

:)

Hołdys podpisano: Muzyk, poeta, dziennikarz. A W.W. - gitarzysta, kompozytor. A przecież on też poeta i dziennikarz :)

Hołdys mistrz ha ha ha bajeru kto go wylansowal domyslam się

Zbyszek jak zawsze, Wielka inteligencja i z wielką przyjemnością się go słucha. Waglewski co prawda dobry muzyk ale mam wrażenie że najebany chyba tutaj jest, ciężko się go słucha 😂

Nie cierpie Holdysa.

P. Waglewski jak poniżej , ciężko się to słucha - nudzi . Zresztą obydwoje , chłopy znudzeni .

Po co to komu ?????????

Dwaj starzy pierdziele kombatancji prznudzają wspominając jacy oni byli odważni i wspaniali.

Hołdys nie zrozumiesz człowieku na czym Pana głupota polega.