A co przy wynikach niezależnych? Tzn. mamy np. wyniki testów jakiegoś produktu, np. nie wiem wydajność procesora w 3 benchmarkach. to czy średnia geometryczna ma wtedy większy sens od arytmetycznej? Dla każdego benchmarka możemy ustalić relacje procentowe względem takich procesorów (jeden z nich będzie miał oczywiście 100%). I czy potem średnia geometryczna z takich relacji da nam najlepiej przybliżoną średnią relację?
Jeżeli benchmark jest rozumiany tak jak w poniższym haśle w Wikipedii: pl.m.wikipedia.org/wiki/Benchmark to tak, średnia geometryczna powinna być lepsza. Przepraszam za początek tej odpowiedzi, ale nie jestem z tej branży.
@@matkwadrat benchmark to po prostu program do testowania. Na koniec podaje uzyskany wynik (w punktach, sekundach, albo jako FPS - klatki na sekundę w grach). Uprośćmy to że mamy do czynienia z testami gier i liczymy klatki. Mamy dwa procesory i wyniki w 3 różnych testach: proc. X - kolejno 40, 50 i 200 FPS proc. Y - kolejno 47, 57 i 195 FPS która średnia lepiej odda relacje między X i Y?
Ok, dziękuję za wyjaśnienia. Teraz już chyba rozumiem. Tutaj moim zdaniem jednak używać należy średniej arytmetycznej (czyli standardowo) Geometryczna dobrze działa, kiedy wyniki są wyrażone w procentach, a procenty mnożymy (zwykle), a nie dodajemy. Tutaj w każdym razie użyłbym średniej arytmetycznej.