To samo przerabialam. W podstawowce przesladowania przez uczniow I nauczycieli a w zawodowce to wszystko ustalo, ogromna ulga. Teraz jestem osoba nawrocona I nadal zyje chociaz ludzie, rodzina, rodzice mnie odrzucili I nadat odrzucaja ale BOG mnie nie odrzuca. Chwala Panu Bogu ze mamy Boga, Ojca ktory nigdy nie zniknie, ktory nigdy nie powie ze nie ma czasu, ze nie odrzuci.