Łorghanizacja coraz bardziej żałosna ; ktoś tak może myśleć !!! Raczej chodzi o rozwadnianie zasad , żeby za dużo nie odeszło . Oni tak naprawdę , nie mają nic rozsądnego , do powiedzenia . To tylko granie , na jak najdłuższe przetrwanie . Przecież utrzymanie sal , to olbrzymia kasa w skali świata . Każdy rozsądny człowiek widzi , że zbliża się nieuchronna plajta .
Koszta utrzymania sal to pikus w porownaniu do olbrzymich odszkodowan ktore jworg musi placic. Teraz zalecenia w strasznicach pisza im prawnicy którzy tak je formułują aby ich nikt nie mogl pozwac
Najbardziej kochani są ci z umiejętnościami budowlanymi i umiejętnościami pozyskiwania kolejnych najlepiej kasiastych. Na mnie się przejechali bo przez kilkadziesiąt lat wrzuciłem łącznie 30 zł. Zastanawiam się jak je odzyskać. Może rolki papieru toaletowego będę wynosić
Kevin. Możemy sobie podać rękę😅. Ja Nigdy Nie dałam ani jednego grosza na budowę Sal. Nie nosiłam też tam jedzenia. Uważałam że budowanie takich obiektów, nie jest zgodne z Biblią😮🤔. Pierwsi chrześcijanie spotykali się w domach prywatnych - gdy gospodarz ich zaprosił. A Chrystus Pan powiedział do Samarytanki przy studni - "Bóg Nie mieszka w świątyniach ręką zbudowanych. Nadchodzi czas i już jest, że prawdziwi Naśladowcy, BĘDĄ CZCIĆ BOGA, W DUCHU i W PRAWDZIE"❤🕊. Dlatego, jak Organizacja Św.Jehowy zaczęła budować swoje obiekty i tzw. "Sale Królestwa" i "Sale Zgromadzeń" - Nie przyłożyłam do tego, ani swojej ręki, ani swoich funduszy. Jeszcze przeszło 40 lat temu spotykano się w domach i mieszkaniach prywatnych. Tam jeszcze była dobra atmosfera. Ale jak Organizacja Św.Jehowy zaczęła budować obiekty, ludzie tam stali się sobie obcy i zaczęła szybko zanikać miłość. Nie czułam się tam dobrze. Tylko uważam, że osoby, które dawały darowizny na te obiekty i Ci co je budowali - powinni żądać zadośćuczynienia i odszkodowań, wraz z odsetkami. Przecież Towarzystwo Strażnica oszukało tych ludzi. Te obiekty powinny należeć, do tych co je budowali i dawali darowizny - na ten cel. Miały to być miejsca Zgromadzeń i kultu - członków tej organizacji. A teraz Towarzystwo Strażnica sprzedaje te obiekty. Setki tysięcy ludzi zostało NIEWOLNICZO WYKORZYSTANYCH - przez organizację Św.Jehowy 😢... Zostali ograbieni, okradzeni i oszukani😢...
@@Hellothere-is5ot a tak, wiem to już 😄.to straszne, że to się dzieje.. wyobrażam sobie moich niektórych znajomych ŚJ, ludzi, powiedzmy, wykształconych, jak siedzą i tego słuchają. Chociaż to i tak ich nie obudzi, niestety
@@slawekglok3171 Sławku koniecznie weź chrzest u świętej org, bo czas czasów jest krótki.. Musisz mieć już plakietkę: jestem z je org to będziesz w raju.
Pomyślałam o pawiu, a potem zobaczyłam te pierzaste cudeńka i poczułam się gorsza, że ich nawet nie znałam, i że pomyślałam o pospolitym pawiu 😂 Tak też się manipuluje ludźmi, że nawet przykładu pięknego ptaka nie potrafię podać... Poza orgiem zginę
Maskra.... W Katowicach na tysiącleciu starsi zabraniają chodzić na zebrania i do służby mojej bratowej bo jest chora. Z daleka widać że jest z nią coś nie tak bo jest zaniedbana fizycznie. Autentycznie nie chcą aby przychodziła bo ma psychozę ma wypieprzać i sobie sama radzić, dla takiej miejsca nie ma w tej wspaniałej organizacji kierowanej przez samego Jehowe. Ona chce chodzić oni każą jej siedzieć w domu a o jakimś cudownym uzdrowniu za pomocą orzeźwiających prawd duchowych i nacieraniu oliwą to absolutnie nie ma mowy.
@@porozmawiajmyoprawdzie To prawda we własnych szeregach widzą tych którzy się do czegoś mogą przydać i oczywiście reprezentatywność również jest miłe widziana . Po latach stwierdzam że to prawdziwa sekta . Pozdrawiam i życzę powodzenia w tworzeniu kolejnych materiałów.
@@MariaMaria-es4po Jak chodzi na terapię to jest lepiej i mniej ma stanów pschotycznego gadania o tym że jest szatanem i zginie w armagedonie. Przez wakacje miała przerwy w terapi więc zwiększyło się natężenie tych stanów. Moim zdaniem jest w patowej sytuacji tylko z nadzieją na zmniejszenie tych stanów. Aby to całkiem wyleczyć trzebaby uzdrowić źródłowy konflikt generujący tak głebokie samooskarżenia a o tym nie ma mowy bo jej rodzice mieli/mają to gdzieś a oni i ich otoczenie są tego źródłem (otoczenie mocno religijnych katolików plus mocno toksyczna matka ŚJ)
@@kociołorga Wartym uwagi jest to że bezdomni wykolejeńcy są pomijani/ignorowani przez ŚJ w swojej działalności bo tacy nie spełniają norm minimalnej akceptowanej estetyki i zachowań społecznych.
U mnie w zborze byla niepełnosprawna siostra, jezdzila na trzykołowym rowerze i chodzila o kulach, cale miasto smialo sie ze jest sJ, a jej bracia , siostry, ze kulawa na śmiesznym rowerze i męcząca, bo pionierka wkładajaca noge w drzwi...i męczyła wiele godzin na gloszeniu wspolgloszacego. Kochani bracia wstydzili sie z nią chodzić na gloszenie i nie lubili bo ich dlugo trzymała na rejonie.
@@slawekglok3171 Sławek nam prostym wytłumaczy, bo po to tu jest, zdobywać adorację że jest tak mądry😁 Polecam mądrości abyś przekazał jehowym, oni tak lubią takich wykluczać😅😀😭🤣🤣
@@kociołorga Nie, nie ,nie ...fikcyjną kukułke sam sobie wyobraziłem. Może swiadki biorą ten filmik za strawę 😂 ale ja tu widze masoński komunikat z symboliką kolorów.
@@EmilJa-jq3ly nie wiem , bo staram sie nie zawracać głowy. Wszyscy guru religijni to jedna sitwa. Zachęcam do samodzielnego poszukiwania bo Ty możesz tam dostrzec coś innego niż ja. Kolory symbol masońskiego stopnia wtajemniczenia. Masoneria , ich bóg Jaldaboath tam szukaj. Powodzenia 👊💥
W Biblii dosyć dużo jest zapisane, ale jest z tym związany pewien paradoks, ponieważ uczeni w piśmie; czyli biblijni fanatycy i faryzeusze wciąż biorą każdy biblijny werset dosłownie, zamiast tego, co zalecał Jezus Chrystus - czyli nieustannie modlić się, by otrzymywać duchowe natchnienie niezbędne w pojmowaniu boskich prawd. Przy pomocy jakże ograniczonego i fałszywego ludzkiego rozumowania, skażonego diabelską pychą - tworzą sobie własne "prawdy"; a także wynikające z tego nieskończone ilości fałszywych, babilońskich; a przede wszystkim satanistycznych odłamów i systemów religijnych. Bez pomocy Modlitwy i Ducha Chrystusowego nie da się dogłębnie rozpoznać i prawidłowo w Biblii odczytać tego, iż Praprzyczyna Wszelkiego Istnienia - nasz umiłowany Bóg-Ojciec (W Duchu i Chrystusie - Jam Jest, czyli Jedno) - nie może z pewnych istotnych powodów posiadać żadnej nazwy (imienia) wypowiadanej ludzkim językiem i posiadać dzięki temu związaną z tym ludzką naturę. Tak chętnie i bezrefleksyjnie używana przez niektórych fanatyków religijnych nazwa "Jahwe" lub "Jehowa", która rzekomo jest imieniem Boga ma bowiem ścisły związek z duchowym i demonicznym przeciwnikiem Boga-Ojca, czyli Szatanem, a jest to tak jasne i oczywiste, jak Słońce na Niebie. Gdyby ten nasz prawdziwy Bóg-Ojciec nam czegokolwiek zabraniał i srogo karcił za każde przewinieniel (tak, jak właśnie czyni to "Jahwe") - to w swej miłości niepojętej przez ludzki rozum, nigdy nie udzieliłby Synowi Marnotrawnemu tzw. wolnej woli; która zgodnie z tym, co objawił w Nowym Testamencie Jezus Chrystus - w każdej chwili może zostać poddana i zamieniona na Wolę Ojca. Starotestamentowy "Jahwe" w żaden sposób nie jest i nie może być Bogiem Miłości objawionym i zamanifestowanym w Nowym Testamencie przez Jezusa Chrystusa, albowiem posiada on diabelską naturę. Jest on "bogiem" okrutnym i mściwym. Ma on też ścisły związek z prawem mojżeszowym, które jest przez cielesnego człowieka niemożliwe do wykonania, ale za to bardzo wyraźnie ukazuje popełniany grzech. Dopiero przez Jezusa Chrystusa dekalog został wypełniony Prawem Miłości. Z ust Jezusa nigdy nie wyszła nazwa imienia "Jahwe". Powtarzał on dosyć często: "Mój Ojciec". "Ja i Ojciec Jedno Jesteśmy (Jam Jest)". Jest to związane z tym, że Bóg-Ojciec jest Duchem i taką posiada naturę. Dlatego też jasno i wyraźnie wyklucza to posiadanie u Niego ludzkiego imienia. Poza tym, gdyby dokładnie przyjrzeć się wyznawcom i fanatykom starotestamentowego "Jahwe", to ich codzienne życie i działania są całkowicie sprzeczne z tym, co powinno być widoczne u prawdziwych wyznawców Chrystusa. Jezus przecież powiedział prostymi słowami - "Po owocach ich poznacie". Szatan, czyli tzw. ludzki ojciec kłamstwa, sprytnie ukryty pod postacią "Jahwe", związanego również z antyludzkim i rasistowskim talmudem - może nam zabraniać czegokolwiek, ponieważ ma on w pewnym sensie przez Boga-Ojca przyzwolone narzucanie nam rozmaitych praw, zasad, nakazów, zakazów, ograniczeń, zniewoleń itp. W taki sposób będzie panował on nad Synem Marnotrawnym, aż do momentu jego całkowitego upokorzenia i co za tym idzie - zamiany fałszywej ludzkiej woli na Wolę Ojca - co w konsekwencji umożliwia Synowi trwały powrót do Domu Ojca. Kluczem do poznania Prawdy wyzwalającej nas z babilońskiej niewoli, mogą być często wypowiadane do uczniów słowa Jezusa Chrystusa - "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli", "Módlcie się nieustanie", "Proście, a będzie wam dane".
@1ma1ya1 Możliwe, że rozłazi się w szwach, skoro tak uważasz... Można by też użyć argumentu, że Jezus przecież czytywał Torę wraz z faryzeuszami, którzy czcili satanistycznego "Jahwe", tak samo, jak czynią to obecnie. Czynił to nawet wielokrotnie, ale pomimo tego był z nimi w ustawicznym konflikcie, a także przede wszystkim nie został przez nich rozpoznany jako Syn Boży, więc siłą rzeczy nie mogli dojść wspólnie do żadnego porozumienia. Warto jest zadać sobie pytanie: Czy Jego prawdziwy Bóg-Ojciec, którego nam sobą samym objawił może być rzeczywiście staro, czy nowotestamentowy, skoro Prawda Chrystusowa jest pozaczasowa i pozamaterialna, czyli nie z tego świata? Przede wszystkim też warto dostrzec, że Jezus nikogo nie zachęcał do studiowania pism, lecz do Modlitwy Nieustannej, ponieważ zgodnie z Jego Ewangelią - "litera zabija, a Duch ożywia". Czyli więc łatwo można domniemać, co próbował On przekazać uczonym w piśmie i faryzeuszom w sprawie Jego Umiłowanego Ojca, którego nakazywał prawdziwym swoim prawdziwym wyznawcom czcić wyłącznie w Duchu i Prawdzie (a nie w martwej literze zawartej w piśmie). Jednak pomimo minionych wieków od odejścia Chrystusa jako człowieka w ciele, wciąż widać, że tyle ile uczonych w piśmie, tyle samo ich własnych i wyczytanych prawd - więc nic się w tym nie zmieniło...
@@Jacek_Miracle1113 a po co mial zachęcać do czytania pism skoro wszyscy je znali? Pan Jezus im te pisma WYJASNIAL. A skoro mówił że poslal Go starotestamentowy Bóg to znaczy że Boga na którego wyklinasz uważał za swego Ojca
@1ma1ya1 Nikogo nie wyklinam, ale nazywam po imieniu to, co jest fałszywe i to, co jest prawdziwe. Poza tym nie neguję tego, co Jezus wspominał w Ewangelii Jana na temat ożywiania pisma poprzez Jego Ducha i nie zabraniam Ci czegokolwiek wygłaszać...
@@kociołorga Świadkowie JEHOWY dokładnie pomagają JEHOWIE BOGU w sprzątaniu Bożego Domu . Sam JEHOWA BÓG zapewnia na kartach Biblii że zacznie od Swojego DOMU.A Pan który dom sprząta ? Jak pański Bóg ma na imię ?