Dzień dobry, a jak zabezpieczyć kilkudniową ranę na sośnie wielkości ok 15cm2 gdzie odpadła kora i łyko nie jestem pewna czy miazga też... na ten moment starałam się ułożyć ją jak puzzle (chociaż wątpię że trafiłam) i zabandażowałam bawełnianą opaską i liczę na cud. Jest szansa że się zrośnie? Kolejna sosna uszkodzona aż do bieli na 2/4razy większym obszarze rok temu puściła żywicę czy powinnam jakoś ingerować? Drzewa około 40 letnie. Z góry dziękuję
8 месяцев назад
Sosny nigdy nie zabezpieczałem ale z obserwacji wiem że w przypadku starych drzew duża rana zalewa się żywicą i brzegi zrastają ale środek zostaje już bez kory jeśli nie była wcześniej doklejana. W ten sposób drzewo samo się leczy. Jeśli chodzi o młodą korę to można przylepiać tak jak pani pisze i owinąć ale raczej użyłbym taśmy albo izolacji która wraz ze wzrostem drzewa pęknie a nawet po roku zdjąłbym taśmę bo taka opaska materiałowa trzyma wilgoć (grzyby to lubią) i może wrastać w drzewo. Resztę roboty żywica powinna zrobić
@@112qazzaq widziałem takie drzewa zacementowane, albo pianką montażową zalepione, ale osobiście nie uznaje, bo np. beton zimą może rozpychać drzewo, poza tym zostanie nam bałagan w postaci bloczku z betonu jak już drzewo padnie całkiem, a pianka znów nie oddycha
Chce ratować drzewko ale nie mam gliny!!! Czym zastąpić glinę ??? To młoda jabłoń, która uszkodziła kosiarka. Proszę o radę . Pozdrawiam i Dziekuje. Joanna🤗🌼🍀
Год назад
jeśli kora odstaje i nie jest poszarpana to można ją docisnąć i zakleić ranę taśmą np. malarska
@ Jestem bardzo Wdzięczna za odpowiedź. Zaraz to zrobię. Uspokoił mnie Pan. Pozdrawiam bardzo serdecznie i pilnie będę śledzić dalsze świetne porady. Joanna z Bydgoszczy.🤗🍀
Proponuje jednak smarowanie preparatem kendo oraz maścią funaben a na końcu farbą olejną z dodatkiem kendo. Taka kuracja znacznie lepiej się sprawdza w zabijaniu patogenów wnikających w ranę.
2 года назад
skoro glina działa w 100% to ja nie widzę potrzeby wydawania pieniędzy na sklepowe produkty ;)