Podsumowanie tego co działo się u mnie w żniwa :) Zapraszam do oceniania, komentowania i subskrybowania :) Polecam oglądanie w 480p (nagrywałem w HD, wszystkie scenki są nagrane tym samym sprzętem więc nie wiem czemu nie jest w HD) .
Witam wszystkich. Ciągnik ma 100 koni i nie robi wrażenia na prasie. Po pierwszym sezonie i 3500 balotach ani raz nie udało się jej zapchać. Janek dostaje ostro w niej po garach, pasowałoby puścić z przodu zgrabiarkę dwuwirnikową i 2 wały w jeden robić. Ktoś pisał że przy takiej prędkości nie da się zbić dobrze belki. Zapraszam w żniwa, zmienisz zdanie. Na następny rok obiecuje zrobić jakiś dobry filmik. W grubej słomie bela 1,2 m w 40 s.
Zapraszam w żniwa i się przekonasz, że belki są bardzo dobrze dobite, tu jest inna technologia niż w starszych prasach (bez urazu dla innych). Racja gdy pokos jest konkretniejszy to prędkość niższa, ale przy prędkości 20 km/h belki są elegancko dobite.
Super filmik, a ile ten John Deere'ek ma koni? Na af coś się mówiło o 100, dobrze pamiętam? Jeśli tak to czy daje on radę w sianokiszonce z tą prasą? Mój wujek ma taką samą i ciąga ją 140-sto konnym Mc'cormickiem, i mówi, że gdy zaczepiał ją do 115-sto konnego df miał on co robić.
Emm... Przy 5 km/h Są tak duże opory powietrza, że stu konny ciągnik nie poradzi sobie z takim błotkiem? Co najwyżej do środka może wpaść cennego mazidła z SPA...
JD ok. 100 KM będzie miał, ale ile dokładnie to nie wiem :) Operator powiedział, że w sianokiszonce przy załączonych 17 nożach to Johny lekko nie miał ;)
No właśnie jaki pokos taka prędkość, czyli gdy pokos dobry to i prędkość dobra :) Jeszcze byś się zdziwił, belki są bardzo dobrze dobite, jeżeli nie wiesz to nie pisz głupot. ;)
Jedynym który tu pisze głupoty jesteś Ty, im większy pokos tym mniejsza prędkość, im szybsza prędkość tym słabiej dobite bele... jak nie masz pojęcia to się nie udzielaj...