Petkus świetna sprawa szczególnie w ekologii. Szukałem K541 ale sporo kosztują i staneło na polskim odpowiedniku Rolfarma CZ1. Mógłbyś odseparować żyto od wyki , żyto na mąkę wyka ozima czyszczona nawet konwencjonalna kosztuje 7-8zł/kg
Kurcze coś mi nie gra. Jeszcze nie tak dawno temu mówiłeś że można gospodarzyć bez stosowania nawozów, teraz sypiesz wapno żeby uzupełnić wapń. Jeszcze nie tak dawno mówiłeś że w glebie są wszystkie mikroorganizmy potrzebne do tego żeby było dobrze teraz stosujesz bakterie. Albo moje zmęczenie żniwne odebrało mi jasność umysłu albo coś przegapiłem 🤔
Jacek ty tak na serio? Chyba nie do końca wysłuchałeś. Bakterie w tym wapnie to tylko i wyłącznie bonus. Nic się nie zmieniło jeżeli chodzi o moje poglądy na temat gleby i jej możliwości. Natomiast pewne procesy można i należy przyśpieszać. Dziś mam większą wiedzę niż miałem zaczynając nagrywanie tych filmów. Niestety degradacja naszych gleb wymaga interwencji, co nie oznacza że należy to robić na okrągło. Z resztą 370 kg wapna to homeopatia i biodynamika nie nawożenie. Natura ma czas którego my nie mamy i jest otwarta na konstruktywną współpracę 😉. Pozdrawiam i dziękuję za komentarz.
@@trzyziarna996 tym samym tokiem rozumowania idą rolnicy konwencjonalni że "nie mamy czasu" a ich celem jest wyżywić ludzkość a nie ratować glebę, której każdym swoim działaniem i ingerencją szkodzisz. Tak więc rolnicy konwencjonalni też pewne procesy przyspieszają a niektóre hamują. Gleba w pełni zregenerowałaby się po zaprzestaniu jakiejkolwiek ingerencji człowieka a chyba celem rolnictwa nie jest dobrostan gleby i mikroorganizmów, coś za coś.
@@janw4411 nie jest obowiązkiem rolnika żywić świat. Obowiązkiem rolnika jest wyżywić swoją własną rodzinę i zadbać o zasoby które posiada czyli o glebę. Tak jak szybko udało nam się zdegradować glebę przez ostatnie 100 lat tak samo szybko jesteśmy w stanie ją zregenerować. Są systemy rolne na tym świecie które nieprzerwanie funkcjonują od 4000 lat. Gleby zdecydowanie można regenerować i użyźnić nie degradując przy okazji środowiska.
@@trzyziarna996 każde rolnictwo szkodzi glebie bo np. gleby wytworzone na skałach macierzystych o kwaśnym odczynie (granit) naturalnie będą kwaśne i cały czas będą powracać do kwaśnego stanu wyjściowego, a my jako rolnicy chcemy uprawiać na nich gatunki, dla których optymalnym pH jest 5.5-6.5. I nawet jeśli uprawiamy ekologicznie to musimy wapnować a więc zaburzać naturalny stan gleby. Nie da się gospodarzyć w 100% zgodnie z naturą można jedynie ograniczać degradację.
