też kilka dni temu żyto piękne, po bobowatych, poszło pod talerzówkę na 15 cm. Co najciekawsze - ziemia jest czyściutka od chwastów. Po tygodniu posiałem gryke. Pole wygląda jak wyłożone słomianą matą. Jest dobrze i będę to kontynuować w następnych latach.
Tak słoma pochłonie wilgoć ale roślina już jej nie zużyje, więc zostanie zmagazynowana lub posłuży w procesach humifikacji, w jednym i drugim przypadku wygrywamy.
@@trzyziarna996 rozumiem co chcesz powiedzieć ale jeśli przez maj i czerwiec utrzymywać się będzie susza to wtedy gryka siana w poplon będzie miała dużo gorsze warunki niż ta wsiana w czystą ziemię. Ja jestem wielkimi zwolennikiem poplonów ale tu mam pewne obawy
Osobiście najchętniej w taki poplon wpuściłbym Vaderstad crosscuter, więcej materii zostało by na wierzchu. Ale jest super, jest znacznie lepiej niż na 99% polskich pól.