To był najlepszy czas poranka w TVP Info. Było dynamicznie, żywo, ciekawie. Do dziś pamiętam jak wstałem do szkoły i oglądałem ten poranek do śniadania. To były czasy...
To był najlepszy okres w historii "Poranka". Bardzo brakuje mi Igora Zalewskiego i jego stylu prowadzenia. Uważam również, że za jego czasów pasmo poranne było najciekawsze i prawie codziennie je oglądałem zawsze z wielką przyjemnością. Szkoda, że przez zawirowania kadrowe "Poranek" się pogorszył i stał się nudny. Efektem tego jest to, że obecnie oglądam je bardzo rzadko. Żałuję również, że w gronie prowadzących nie ma już Igora Zalewskiego.
Zgadzam się z team1212awaryjny - fajne były te kombinacje i dynamika, której obecnie brakuje. Mnie też najbardziej żal początku z newsroomu. Obecnie w poranku jest zdecydowanie nudniej i zbyt pod linijkę. O to żeby nie było za bardzo pod linijkę dbał zresztą też Igor Zalewski, ale mimo to nie uważam go za dobrego dziennikarza telewizyjnego. Po prostu coś z nim było nie tak...
Czytam komentarze że już 8 lat temu "Poranek Info" się pogorszył? Mam wrażenie że obecnie jest o wiele gorzej niż nawet te 8 lat temu. Z pięciu godzin Poranka aż trzy zajmuje publicystyka. W tym czasie nie ma praktycznie nic innego, nawet serwisy są wówczas raz na godzinę i to bez pogody. No i jeszcze wciśnięty w środku Agrobiznes, który słabo pasuje do pozostałych elementów. Pasmo "Poranek Info" niby jest, ale właściwie jakby go nie było, bo zostało z niego tylko jakieś 20 minut o 5.35 nad ranem i ostatnie pół godziny od 10.00 - a więc ledwie skrawki. Z tego co mamy obecnie to chyba najsensowniejsze jest jeszcze to pasmo "Wstaje dzień" między 6.00 a 7.00 rano.