🇮🇪 12 zaskakujących rzeczy w Irlandii 

Dziękuję Ewa, to przemiłe 💚

Też tak uważam.A z jaką pasją potrafi opowiadać!!!

💚 odkrywanie świata to moja pasja, cieszę się że mogę się tym z Wami dzielić

Będzie więcej! Wracam za kilka miesięcy i tym razem w planach zachodnie wybrzeże - także zachęcam do subskrypcji ;) Dziękuję za informację o palmach. Wałkujmy ten świat razem! :)

Nice może mnie oprowadzisz i pokażesz jakieś fajne miejsca

Prawda? Do aktualnej temperatury dodać +15 i egzotyka na wyciągnięcie ręki :)

Dziękuję 😊

Dziękuję, bardzo mi miło 🍀🍀🍀

To tłumaczy dlaczego tak chętnie się tam pokazują 😃

Przynajmniej nie ciągnie od kafelek 😅 A próbowaliście grać w hurling?

@ Nie nie tego nigdy nie próbowaliśmy 😅 ale obok naszego bloku jest boisko gdzie dzieciaki mają treningi właśnie z tego i mega mi ich szkoda bo nie ważne czy leje czy wieje oni trenują na zewnątrz brrr i to zarówno kobiety jak i mężczyźni 🙈

Dzięki za podzielenie się swoją listą! 🍀

O tak frytki z octem pyszności .

Nie wiem po co im potrzebne są okna. Jak wieje to wiatr chula po całym domu. To nie są domy to podpierdułki.

Wszystko prawda. Potwierdzam.

Fajnie czasem pobyć dłużej w jakimś miejscu. Można się zagłębić "normalne" życie i odkryć sporo perełek, na które normalnie nie zwraca się uwagi :)

Polecam się wybrać :) Pozdrawiam serdecznie 🍀

Oj ja też mocno trzymam za niego kciuki 🦊

Taki lisów jest w Dublinie i innych miastach pełno. To całkiem normalny widok. Często też w miastach są dzikie króliki też w dużych ilościach.

Dziękuję 👍

Bardzo mi miło :-)

Dziękuję. No i właśnie o to chodzi - byłam pewna, że to "atrybuty" brytyjskie, stąd zaskoczenie :)

W Irlandii również się tak nazywają- bank holiday.

To fakt. Często o tym nie myślimy, że nie musimy być nigdzie na stałe i albo coś akceptujemy, albo możemy poszukać tego co bardziej nam odpowiada.

@@tusia7403 tak lato z 14 st. niema kąpielisk nie ma basenów odkrytych nie ma zapachów kwiatów niema motyli cały czas chmury i jak parę dni jest 20 st to euforia w radiu i tv. Spadnij z kajaka do wody na chwilę to się obudzisz z irlandzkiego snu.

@@tusia7403 samochody miałem w irl dwa w tym służbowo objeździłem całą irlandie. Ale co z tego jak na bank holiday ceny biletów lotniczych szły w góre że nie można sie było ruz,yć z irl .patrzysz na mape irla tu wszedzie deszcz. W PL co majówke wsiadam w samochód i jade na południe europy łapać pierwsze słońce bo po paroletnim popobycie w irlandii mam mocne uczulenie na cień i zimno.

Super historia 🤩

Dziękuję za komentarz! Pozdrawiam serdecznie 🍀🍀🍀

Dziękuję, pozdrawiam serdecznie

@ 👍😜👍😜

To fakt 😂

Przyjemność po mojej stronie

Do okien się przyzwyczailiśmy szybko (nie pada do środka) ale krany doprowadzają do szału. Nie jestem w stanie nawet zliczyć ile razy się popatrzyliśmy. Autobusy to już inny poziom, dodam jeszcze: tylko gotówka i tylko drobne.

Podbijam! Odcinek "Bezdomni opanowali Dublin.." i sama tematyka good 👍 Też czekam na taki odcinek

Widziałam takie osiedle to jest bardzo ciekawy temat .

Takie osiedla były efektem kryzysu który był około 2010 roku. Zostały porzucone podczas budowy przez developerów. W tej chwili większość z nich jest już dokończona i zamieszkała, albo rozebrana.

Jak rodowity Irlandczyk 😊

@ sie - MA CZAS - sie włąjażuje (chuckle) a serio : moi synowie użyczają mi swojego czasu więc - przez te 13 lat podeptałem sporo ziemi irlandzkiej w 4. prowincjach (ze szczególnym uwielbieniem LEINSTER) oraz - "zasikałem" wody Atlantyku i "reszty" mórz oblewających EIRE ;-) i - stało się, że D`blyn (...) - znam LEPIEJ, niż synki moje dwa (chuckle), ale - ony PRACUJĄ na bułki-z- czymśtam więc - zbyt wiele czasu na "fanaberie" - nie mają.... Z ogromnym uznaniem dla Twojej pasji do zAgłębiania się w "klimaty" zwiedzanych miejsc - życzę Ci niewyczerpanej RADOŚCI poznawania i "WAŁKOWANIA ŚWIATA" !

👍

Zgadzam się :) Dzięki!

Póki co nie podbili moich kubków smakowych, ale chętnie przyjmę jakieś rekomendacje odnośnie jedzenia :)

Piękne czasy kiedy bilet kosztował "łun turty fujf" 😉 Mieszkasz teraz w Polsce?

@ Tak wróciłem do Polski. Niby wszystko było w porządku, Irlandczycy bardzo wyluzowani z nastawieniem co masz zrobić jutro zrób pojutrze, piękna zielona wyspa klify, góry, morze i tak dalej. Stosunek zarobków do wydatków przez kilka pierwszych lat był świetny odkładałem dużo kasy, natomiast Przez ostatnie kilka lat było dokładnie tak jak opisujesz w jednym ze swoich filmów, mała dostępność mieszkań i chore ceny. Może się to wydawać trywialne dla niektórych ale czynnikiem który najbardziej mnie skłonił do powrotu była pogoda, mnie po prostu szlag trafiał od tej pogody w lecie nie ma lata w zimie nie ma zimy to był jakiś koszmar, ja w ogóle nazywałem Irlandię krajem kałużą albo sadzawką. Wilgoć w powietrzu ten grzyb wokół okien. Mogłoby się wydawać, że im dłużej tam jestem tym bardziej się przyzwyczajam, asymiluję. Jak wspomniałem w pierwszym komentarzu nawet mam obywatelstwo irlandzkie, ale prawda jest taka, że im dłużej tam byłem tym bardziej miałem wewnętrzne poczucie, że jednak nie jestem u siebie i chciałem wrócić do kraju. ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-tCfv1cUFAug.html

Nie to nie juki. Specjalnie dla ciebie nazwa łacińska: livistona australis.

Super 👍 da się przespacerować nad morze i w góry. Lubię to miejsce. Jak będziesz kiedyś chciała wynająć, to pięknie się do Ciebie uśmiechnę 😁

Do zobaczenia "na mieście" 😃

@ do zobaczenia i wszystkiego dobrego w Nowym Roku 2022

Dziękuję i bardzo mi miło :-)

@ 🌹

dzięki

Widzę, że oglądasz z uwagą 👍

podziel się ze mną w takim razie jak mówisz słowo "pub", po polsku oczywiście

@ pob ( dwanascie lat mieszkalem w Dublinie) ale jak sie mozna domyslic jest slowo zapozyczone z jezyka angielskiego dlatego polacy wymawiaja pab

D`BLYN POB ale - trza TROCHE pomieszkać...w dAblinu (chuckle)

Fakt, dla mnie też nie za bardzo ;-)

Ciekawe czy trudniej kieruje się takim wysokim autobusem 😊

@ Jeżeli chodzi o mnie to nie odczuwam różnicy między autem i autobusem. Jedynie tylko patrzę na ostatnie koło czy nie idzie po krawężniku oraz w niektórych autobusach czy czasem nie zamiatam pasażerów z przystanku tyłem autobusu. Na początku w miejskich brakowało mi lewarka od biegów. Jechałem i łapałem drążek biegów, którego nie było :D Mój Patron (instruktor w pracy) miał ubaw.

Była Irlandia w planie na ten rok, niestety jak podliczyłam budżet to się poddałam :(

Następnym razem ale POLECAM i naprawdę materiał qspanialy bedzie , chociaż jak zwykle kamera nie odda tego co oko widzi a tam widzi

elektryczny

To są palmy. W większości o wdzięcznej nazwie Livistona australis.

Nie jest produkcji angielskiej 🙂 Jest produkowany i warzony w Irlandii w Dublinie. Natomiast właścicielem marki jest firmą angielska. Niestety większość marek które znamy należą już do jakieś super korporacji.

@ Rodzina Guinness jest nadal właścicielem 51% browaru. Pozdrawiam z Kerry.

Fakt, chociaż u nas też można zobaczyć szare. Za to w Irlandii nigdy nie widziałam rudych 🐿️

en.m.wikipedia.org/wiki/Irish_language