🇵🇱 Trams in Olsztyn - Tramwaje w Olsztyni (4K) (2020) 

Prawda. Te prawie 9-cio letnie tramino są lepsze od tych nowych durmazlarów według mnie.

A kto niby mógłby jeszcze Słupsk? Białystok? Wałbrzych? Olsztyn jest na granicy opłacalności takiego pomysłu we współczesnych realiach.

@@adammehring7542 Każde miasto powyżej 100 tys. a szczególnie wojewódzkie powinno mieć alternatywny środek transportu publicznego oprócz autobusów. Obojętnie czy będzie to tramwaj, trolejbus czy metro...

​@@generadaimos7105 Nie da rady. Nie będzie takich potoków pasażerskich. Olsztyn jest na granicy opłacalności tramwajów i to tylko dlatego, że Uniwersytet jest tak daleko od stacji kolejowej. Budowa sieci tramwajowej to bardzo duży koszt, nawet jeśli zrobimy to po taniości i sprowadzimy używane pojazdy w dobrym stanie, zajezdnie zbudujemy z szyn z odzysku itd. Metro? Może Kraków, może Trójmiasto w innych aglomeracjach się nie da. Sensowny wydaje się tylko pomysł z trolejbusami, ale tylko po uwzględnieniu trolejbusów z akumulatorami.

@@generadaimos7105 Raczej 200 tysięcy. I, drodzy powyżsi dyskutanci, tak jest. Tramwaje mają znacznie wyższe koszty stałe i jako pojazdy, i jako sieć. Stosowanie tramwaju czy jakiejkolwiek kolei to de facto dźwignia operacyjna - powyżej punktu opłacalności dają ogromne zyski z pasażera (skoro jeden pojazd przewozi znacznie, znacznie więcej pasażerów od autobusu), ale poniżej przychodzą znaczne straty. Kolej/tramwaj - wyższe koszty stałe; autobus - wyższe koszty zmienne. W dodatku w małych miastach ulice się nie korkują, więc odpada kolejna zaleta tramwaju. Po normalnej drodze bez korków autobusy są... szybsze. Są bardziej zwinne, nie mają problemów z powolną jazdą na łukach, krzyżownicach, rozjazdach jak tramwaje itd. Widać też to i po dużych miastach wieczorami czy wcześnie rano, kiedy autobusy jeżdżą znacznie szybciej niż tramwaje. Po co w 100-tysięcznym mieście wydać większość budżetu na tramwaj, który po prostu nie daje żadnych zalet?

Dużo powietrza wozi a panorama ma być jeszcze dłuższą do tego estakada nad skrzyżowaniem gigantomania i kasa w błoto

i co wreszcie z nimi bo nie wiem już

​@@bartosznazwisko5585już są

@@Pomrucznik Poczytaj o trolejbusach i problemach z szynami oraz czymś takim jak konsultacje społeczne. Wtedy pogadamy

@@Pomrucznik Trolejbusy na pewno nie utną w zatorach jak słynne pękające olsztyńskie tory tramwajowe. O właśnie, przy tak zmotoryzowanym mieście trzeba w końcu spytać o zdanie kierowców a nie rowerzystów. No ale do tego potrzebny ogarnięty myślący włodarz a u nas niestety od kilkunastu lat takiego nie ma.

@@Pomrucznik Jakoś w innych miastach w Europie trolejbusy dają radę i nie ma problemu. No tak każdy powinien móc szybko poruszać się po mieście ale prawo to w Olsztynie mają tylko rowerzyści i tramwaje ( ponadto zwracam uwagę na idiotyczną organizację ruchu w mieście, wydane miliony w błoto na ITS i "rodzynki" typu próby zagumowania ronda na Artyleryjskiej czy idiotyczne kolizyjne lewoskręty zrobione za plecami mieszkańców ). Olsztyn dla wszystkich, nie tylko dla tramwajów i betonu.