Radziu, i dziewczyny czytające, nie spuszczajcie mokrych chusteczek w toalecie! Nawet jeśli na opakowaniu jest napisane, że są "flushable". Mokre chusteczki nie rozpuszczają się w wodzie tak jak papier toaletowy, i blokują rury kanalizacyjne, wielokrotnie powodując ogromne zatory uszkadzające sieci kanalizacyjne. Ich miejsce jest w śmietniku 🙂
"Nie idźmy tą drogą", "ja czasem mylę żyrafę z zebrą", "laska przyjechała na wakacje w piżamie" 😅 Uwielbiam Cię słuchać, uwielbiam Twoją osobowość, uwielbiam Twoje filmy Radziu. No uwielbiam ❤ i dziękuję że jesteś na Yt 😊
Radzia, posłuchałam podcast o Twojej historii z depresją. Przeszłam to samo co Ty. W mojej silności i ambicji nie zauważyłam, że życie wymknęło mi się spod kontroli. Dziękuje Ci za to, że podzieliłaś się swoją historią. ❤ Być może przez takie inicjatywy więcej ludzi pozwoli sobie pomóc i nie będzie traktowało swojej choroby w kategoriach wstydu i porażki
Wole pakować w foliowe strunowe woreczki bo po pierwsze jak się coś wyleje w bagażu to ubrania są czyste, po drugie można odcisnąć powietrze i więcej się zmieści do walizki a po trzecie jak się jedzie do kraju gdzie wilgotność np Tajlandia ale także Wenecja w porze jesienno-zimowej) jest duża to ubrania nadal są suche i pachnące.
Ja mam taki tip, ze biorę rzeczy, które na pewno założę. Nigdy nie biorę niczego co założę raz. Nawet na tydzień do Grecji mogę spakować się w bagaż podręczny i być zadowoloną. Ale nigdy nie jeżdżę na all inclusive i nie potrzebuje wieczorowych stylizacji😊
Bardzo dziękuje za ten film pełen energii , ciepła i niesamowitej atmosfery ! Polecajki super !! Z ogromna przyjemnością oglądam ! Serdecznie pozdrawiam !! 👋🌞
Pani Radziu twoje sandały to sztos! Właśnie takich brakowało na polskim rynku. Mega wygodne, pięknie wyglądają. Każdy ukradkiem zerka na nie... piękne. Torebka Maya jasna też super się sprawdza. Gratuluję i czekam na kolejne twoje współpracę z Marco!
Byłam teraz na Chorwacji z 3 dzieci 1 walizka- udało się, ale jak pomyślę że w sierpniu mam się spakować nad nasze morze. Gdzie z pogodą bywa róznie to już nie będzie łatwo😅
Też wolę 2 mniejsze kosmetyczki, 1 na pielęgnację, druga na kolorówkę. Po pierwsze, tak jak mówisz, łatwiej manewrować w walizce, a po drugie jadąc z koleżanką maluję się w pokoju żeby ona w tym czasie mogła już korzystać z łazienki. Wtedy tą kosmetyczkę z kolorówką mam po prostu w pokoju.
Uwielbiam to, że mówisz, w czym Ci na wakacjach wygodnie, a nie, że coś jest w trendach. Tez sobie nie wyobrażam nosić wielkich koszy, kapeluszy itd itp - jak to w ogóle do bagażu zmieścić? 😂
Odcinek jak zwykle świetny! ❤To niesamowite, że pomimo tego, że bardzo trudno znosisz gorące temperatury, decydujesz się na wyjazdy do krajów z bardzo wysoką temperaturą. Uważam, że to bardzo interesujące. Może mogłabyś zrobić o tym odcinek? Ja również bardzo źle znoszę wysokie temperatury, dlatego zazwyczaj wybieram chłodniejsze kierunki i strasznie się boję jechać do gorących miejsc, bo mam poczucie, że wydam kilka(naście) tysięcy, a potem będę siedziała wściekła, że nie będę w stanie wytrzymać tego potwornego upału. PS Jeśli chodzi o mokre chusteczki to bardzo polecam Ci Waterwipes - świetnie nasączone i o naturalnym składzie😉
Oj tak, to mógłby być ciekawy odcinek😅. Ja pomimo tego, że nie znoszę upałów, tj. znoszę bardzo źle, dałam się namówić na Malediwy. I co? Otóż umierałam tam🙈. Pięknie było, ale serio nigdy więcej. Co wyszłam z klimy, od razu mokre ciało i włosy😮.
Super odcinek, ja zawsze odzielnie pakuje kolorowke, pedzle a odzielnie pielegnacje. Woreczki mega sie sprawdzaja ja zamowilam zestaw z allegro jakosc jak na 30 zl taka jak za 30 zl 😅 ale polecam. Bardzo to ulatwia i oczywiscie gotowe komplety, wiem ze w tym miejscu chce wygladac tak i tak bo wiadomo zdjecia wazne i pakuje sie kompletami
Nie wiem czy mogę... Ale dziewczyny, jeśli któraś byłaby zainteresowana sukienką Greta z zeszłorocznej kolekcji z Tovą to piszcie. Sukienka jest nowa, rozmiar S, niestety fason nie mój.
Jakiś czas temu zdecydowałam się na produkty physiogel do pielęgnacji skóry i robią doskonałą robotę. Krem intensywny i balsam do ciała to moje ulubieńce. Serum z physiogelu świetnie współgra z spfem.
Basiclab to bardzo dobre składowo kosmetyki, ale ceny zdecydowanie zawyżone,niestety przez takie osoby jak Ty, które otrzymują paczki pijarowe. Konsument musi za to zapłacić, co druga osoba na yt prezentuje te kosmetyki. Kimono jest totalnie niewygodne jak idziesz do restauracji, ciężko z takimi rękawami operować przy posiłku, nie mówiąc o nakładaniu w przypadku szwedzkiego stołu.
Nie bardzo rozumiem, dlaczego na wakacjach niby mamy coś na sobie dwie godziny i potem przebieramy się w co innego…? 🤔 Jakoś nie wpadłam na to, żeby się przebierać kilka razy dziennie (no, chyba że coś przepocę i musi iść do prania po kilku godzinach).
To zależy na ile zróżnicowane zajęcia ma się danego dnia. Ja też się czasami przebieram po kilka razy, np. jeden strój na jakiś trekking, potem coś na plaże, a na wieczór też można założyć coś jeszcze innego.
Nawet jeżeli coś jest spłukiwalne, to i tak nie powinno się tego wrzucać do toalet!!! To jest niepojęte, wystarczy, że napiszą coś że można lub nie można, to lemingi bezrefleksyjnie będą to robić ...
@@halinajaksiewicz-nogalska3843 Bo to jest informacja na zasadzie, że jeżeli nie masz gdzie wyrzucić do kosza, to świat się nie zawali jak wrzucisz do toalety. Ogólnie powinno się ograniczać wyrzucanie do toalet higienicznych artykułów, nawet papieru, wacików, no ale jak pseudo ekologom i ekolożkom nie powie się tego, nie napisze, to samodzielnie nie pomyślą.
@@katarzynawieniawska318A jak już się tak gotujesz i sypiesz inwektywami to mogłabyś przy okazji w kilku słowach opowiedzieć, z jakiego powodu nie powinno się wrzucić biodegradowalnej chusteczki do higieny intymnej do toalety i jaki to ma w ogóle związek z ekologią? Bardzo proszę…
@@meandmyself8039 Wystarczy pójść do oczyszczalni i się zapytać. Wystarczy porozmawiać z hydraulikami. Wystarczy mieć awarię. Wystarczy mieć odrobinę wyobraźni. Wywalając tony papieru, chusteczek, wacików itp do wody powodujemy min. zapychanie się starych rur (+ olej i mamy niezły beton w rurach), powodujemy, że w oczyszczalniach zużywają się szybciej filtry, co później przekłada się na szybszą amortyzację, a co za tym idzie wzrost kosztów. Poza tym, wszystkie te produkty higieniczne niestety są nasączone różnymi środkami chemicznymi (nawet i randap tam występuje) i to dostaje się do wody, która jest uzdatniana, ale żeby była odpowiednio oczyszczona potrzebna jest większa ilość chloru lub innych uzdatniaczy ...