Ja mieszkam w Norwegii. Widzę podobieństwo tych trzech języków. W Szwecji niedaleko granicy używam języka norweskiego, ale jak jadę gdzieś dalej, to tylko angielskiego. Natomiast w Danii jak próbowałem mówić po norwesku, to Duńczycy przechodzili na angielski. Kiedyś jechałem samochodem do Polski i zatrzymałem się w Danii żeby zatankować w pobliżu granicy niemieckiej. Niestety obsługa nie znała angielskiego. Powiedziałem więc powoli po norwesku, że jeśli będą się starać wymawiać starannie i mówić powoli, to się dogadamy. I tak się stało. Rozumielismy się.
@ Ja mowie po Szwedsku , i rozumiem Norweski i dogadam sie z Norwegiem po Szwedsku ale za kazdym razem kiedy jestem w Norwegii, to gadam po Angielsku , nawet nie probuje mowic po Szwedsku .
Год назад
@@huzarion3814 Tak na pewno jest szybciej i wygodniej, ale warto spróbować porozmawiać "po skandynawsku" 😊
@@huzarion3814 ja to samo. Mieszkam w Norwegii, ale jak jadę do Szwecji, to używam języka angielskiego. Chyba, że niedaleko granicy, na przykład w Svinesund czy w Stromstad, to można bez problemu się dogadać po norwesku. Ale dużo słów jest innych, oprócz tego wymowa pewnych głosek, melodyka i akcent są inne. Nie jest łatwo się dogadać. Oczywiście jeśliby Szwed nie znał angielskiego, to dałbym radę się dogadać. Wtedy jest większa motywacja z obydwu stron i większa staranność w wymowie.
Przecież po polsku byście się dogadali. A znając oprócz polskiego jeszcze dwa języki mielibyście razem lepsze możliwości dogadania się zarówno w Danii jak i w Szwecji.