w najtańszym chinolu też są cienkie pierścienie, szkoda że nie porównaŁeś wys tych tŁoków wsadzając je na wspólny sworzeń są różnice i mają one duże znaczenie.
Wszystko Ok, tylko Gorzycki był ak12 a alien ak20 masa na plus dla aliena lecz powinien byc lżejszy , myśle ze mógłby jeszcze lżejsze robić (mięsa tam jeszcze sporo jest) i z mniejszymi pierścieniami jak opowiadasz , ciekaw jestem takiego połączenia
Nie wydaje mi się by ktoś uruchamiając produkcję tych tłoków myślał o naszych WSK i innych pojazdach z naszego kraju, myślę że po prostu klepią te tłoki do współczesnych silników, a że akurat pasuje do WSK to jest ubocznym parametrem tych tłoków :) , sworzeń wpada popychany palcem, a teraz jak to się ma do tego gdy tłok się rozszerzy pod wpływem temperatury ?, po prostu będzie luźny, to że tłok w prowadnicach sworznia ma otwory pod smarowanie sworznia nie znaczy że sworzeń ma w nich pływać, to nie silnik czterosuwowy w którym pod tłokiem znajduje się sporo oleju, to dwusuw gdzie tego oleju do smarowania tych elementów jest znikoma ilość, jest to mgiełka podawana razem z paliwem, łożyskowaniem dla sworznia jest tulejka bądź łożysko igiełkowe w główce korbowodu, a nie prowadnice w tłoku, moim zdaniem sworzeń powinien obrócić się w tłoku tylko gdy dojdzie do "złapania", zatarcia tulejki, łożyska w główce korbowodu, to jakieś "zabezpieczenie" przed ewentualnym zniszczeniem większej ilości części silnika, jak również bezpieczeństwo kierującego pojazdem w czasie awarii, np gwałtownego zatarcia układu sworzeń główka korbowodu. W junakach zdarzało się "zatarcie" tłoka w cylindrze ale chwilę postał, ostygł i można było jechać dalej, a wystarczyłoby zrobić wzdłużne nacięcie na tłoku jak to ma np IŻ 49, bardzo proste i dobre rozwiązanie dla silników z tendencją do "puchnięcia" tłoków
Nie sądzę, nie mam takiego zestawu to Raz, a dwa żeby takie coś działało potrzebny jest jeszcze cały pakiet pozostałych gratów jak np dolot czy wydech, przerobiona głowica itp sam cylinder nie da jakiegoś mega efektu, a w połączeniu z tłokiem na grube pierścienie to już mozna w ogóle zapomnieć o konkretach
Wszystko można, tylko kto za to zapłaci ? :) Żeby taka naprawa miała sens trzeba ją wykonać prawidłowo, a to już wymaga czasu i pracy, a praca z materiałem jaki jest na silnikach wsk itp wcale do łatwych nie należy. Wytoczyć oryginalne wkładki, wykonać nowe, wprasować, zakołkować i wytoczyć ponownie osiując wszystko. To w takim mega dużym skrócie, bo po drodze wyjdzie na pewno uszkodzona / uszkodzone tuleje centrujące kartery, uszkodzona przylgnia czy niska dokładność wykonania takich otworów już w fabryce przez co ciężko o jakiekolwiek odniesienie.
@@damiank9443 027 wiadomo - inna konstrukcja, ale 019? Szczerze mówiąc, pierwsze słyszę. Z tego co mi wiadomo, różnica w nim pomiędzy 023 to inne przełożenia skrzynki i 3 biegi - stąd wyższa moc. Na forach nigdy nie spotkałem się by 019 miał inny tłok niż 023. Były spekulacje na temat okien, ale na tym się kończyło