Nie zgodzę się z tobą w kwestii papierowego budżetu. W innym filmiku na yt zasugerowano mi ten sposób i prowadzę go już prawie rok i nigdy nie wróciłabym do aplikacji czy arkusza. Jest to nieco dłuższe, ale ja jestem akurat tym dziwadłem, które wpisywanie tego wszystkiego uspokaja i odpręża. Daje mi to poczucie kontroli. Dodatkowo w ten sposób mogę przeanalizować dosłownie każdą pozycję, zobaczyć czy dany wydatek był potrzebny, czy też był głupią zachcianką (nie mylić ze świadomą dobrą zachcianką) i pieniędzmi wyrzuconymi do kosza. Mogę stworzyć swoje zestawienia, które dokładnie pokażą stan moich finansów, których aplikacje nie przewidują. Jedyną rzeczą, którą zrobiłam w exelu to podliczenie średniego oprocentowania moich oszczędności, bo trochę tego jest. Kiedy miałam aplikacje nie potrafiłam w ogóle przeanalizować wpisanych danych, teraz analiza robi się w mojej głowie sama kiedy wszystko wpisuje w zeszycie. Exel jakoś mało intuicyjny mi się wydawał do tego typu spraw, trzeba było ciągle spoglądać w dół na te paragony.... Nie... Kartka papieru jest o wiele łatwiejsza.
Nie ma obowiązku zgadzania się ze mną ;) Jeśli to Ci bardziej pasuje i przede wszystkim daje wymierne efekty w postaci kontroli finansów, to jak najbardziej jest OK. Dla mnie natomiast papier odpada, bo trzeba wszystko liczyć ręcznie, a arkusz można bez problemu dostosować do swoich wymagań, co automatyzuje wiele funkcji i zdejmuje mi to z głowy. Dlatego nigdy osobiście nie wrócę do papieru, bo... Arkusz jest o wiele łatwiejszy ;) Tak czy inaczej, ważne że działa i kontrolujesz swoją kasę.
Fajny przekaz wiadomości ja swój budżet prowadze od roku i ciągle próbuję go udoskonalić i z jednym się nie zgadzam a mianowicie niepolecaniem prowadzenia go na kartce ja mam swój zeszyt lubie ręcznie zapisywać próbowałam na PC ale kompletnie on do mnie nie docierał Pozdrawiam
@@BogatyzWyboru podliczanie tego na pewno jest stratą czasu ale jeśli napisze ręcznie i podliczę bardziej zapamiętuje co ile i do czego i mój budżet jest całkiem sprawnie prowadzony a po próbach w PC kompletnie mi nie wychodziło ale mój mąż prowadzi w exelu więc moim zdaniem nieważne gdzie on jest prowadzony ważne aby przynosił efekty Miło się słucha więc pozostaje na dłużej 😀
@@wmonika no cóż, najważniejsze żeby działał :) Ciekawi mnie natomiast prowadzenie 2 budżetów. To ten sam, tylko każde z Was robi po swojemu czy w ten sposób dzielicie pieniądze w związku? Akurat z 2 oddzielnymi budżetami spotkałem się dosłownie kilka razy i zawsze jest ku temu inny powód. Wybacz wścibskość, ale tworząc kolejne materiały próbuję wziąć pod uwagę jak najwięcej sytuacji i przyzwyczajeń.
@@BogatyzWyboru ja prowadzę budżet domowy a mąż ogarnia finanse i wszystko co związane z prowadzeniem własnych działalności więc trochę są one powiązane bo to co mi potrzeba do budżetu mąż musi uwzględnić w budżecie firmy
Rozumiem, czyli bardzo sensownie, bo sporo osób przy prowadzeniu firmy nie ma oddzielnych budżetów i po pewnym czasie jest przez to zgrzyt. Super podejście.
