Bardzo Ci współczuje. Uczucie które towarzyszy ludziom okradzionym jest okropne. Mi ukradli kiedyś rower mój jedyny środek transportu do pracy bo wyjeżdżałam z domu do pracy o 4 rano żeby zdarzyć na 5 a żaden autobus w moim mieście nie kursował o tej porze więc pozostawał mi jedynie rower i tak strasznie przeżyłam jego kradzież że do dziś to pamiętam a minęło już chyba 5 lat ale to dziwne uczucie że ktoś sobie zabrał coś co jest Twoje na co ciężko pracowałaś a ktoś sobie to po prostu zabrał. Nie wyobrażam sobie co czują ludzie gdy ukradną im samochód albo okradną dom coś strasznego na prawdę. Trzymaj się kochana m nadzieje że złapią tego złodzieja
Ja zawsze noszę osobno dokumenty, nigdy w portfelu. Utorowało mnie to jak byłam okradziona w kinie. Niestety też nikt nic nie zrobił, a zorientowałam się 5 minut po seansie. Te kilka stówek niech tej osobie bokiem wyjdą, ale przynajmniej nie miał dowodu, ani kart. Chociaz mi wyciągnęli portfel z torebki, nie całą torebkę, ale nauczylam sie dzieki temu zawsze nosic małą, ktorej nie zdejmuję. Trzymaj sie Ewa, mam nadzieję, ze go/ją złapią.
🔥 W 2005 roku wypadł mi portfel na zakupach w Auchan, miałam w nim 1000 zł plus dokumenty. Przy aucie zorientowałam się, że nie mam portfela. Poszłam do punktu obsługi klienta, by ogłosili przez głośnik, dopiero jak zrobiłam awanturę (bo Pani stwierdzila, że ogłoszenia przez mikrofon nie do tego służą) podeszła ochrona powiedziałam jaka sytuacja, powiedział do Pani że ma ogłosić na sklep że zgubiony portfel. Odzyskałam, jakiś Pan znalazł, szedł z nim do punktu obsługi klienta. Była cała zawartość. Chciałam mu dać 200 zł, nie chciał przyjąć ale coś mu tam wcisnęłam. Ogólnie w tym wszystkim najbardziej mi było szkoda dokumentów, bo tak jak powiedziałaś tam są nasze dane (a jeszcze to były czasy gdzie na dowodzie był adres). Przykro, że ciebie spotkała ta historia o której opowiadasz 💜
Ja też miałam sytucje że skradziono mi portfel poszłam na policję. Policja powiedziała że nic nie mogą zrobić nic nie zostało spisane co gdzie itp powiedzieli że nic nie mogą zrobić dopiero jak ktoś weźmie na mój dowód pożyczkę itp to będą mogli interweniować... w uk jest bardzo dziwne jeśli chodzi o takie akcje niestety ...
Ja myślę, że się nie rozkleiłaś bo miałaś świadomość, że ten ktoś zostanie złapany i wszystko się dobrze skończy. Wtedy kiedy "znamy" zakończenie jest łatwiej pogodzić się z sytuacją.
Bardzo współczuję Evuńciu 🥹 Bardzo przykra sytuacja, też mi się w życiu przytrafiła i to 2 razy. Trzeba się pogodzić, nie obwiniać i zaakceptować. Nie jest to proste, ale działa. Ściskam Cię ❤❤❤❤❤❤❤❤
Ewa serdecznie Ci współczuję, doskonale wiem co teraz czujesz. Mnie w Polsce okradziono kiedyś dwa razy. Raz wyrwano mi telefon z ręki, w pierwszej chwili myślałam, że to kolega sobie żartuje, a ale jak zaczął uciekać, to zrozumiałam, że to wcale nie był żart. Drugi raz w ukradziono mi również telefon jak prowadziłam swoją kwiaciarnię, poproszono mnie wtedy o coś z zaplecze i wówczas z pod lady złodziej zabrał telefon. Kiedyś tych telefonów nie namierzano jak teraz iphone i nawet nie było sensu zgłaszać tego na policję, bo nic by nie zrobili. Nie mogę zrozumieć czemu w dzisiejszych czasach policja mając monitoring odrazu nie przyjechała i nie przejrzała kamer, może złapali by złodzieja, nie mieści mi się w głowie ich podejście do sprawy. Mam nadzieję, że ta sprawa sie wyjaśni i uda Ci się odzyskać te wszystkie dokumenty z portfelem i aparatem, trzymam mocno kciuki. 😘
@@kosmetycznykoktajl Pieniądze, złoto i paszporty, ale nie laptopów i elektroniki, więc policja poinformowała mnie, że muszę natychmiast zgłosić utratę dokumentów tożsamości.
❤❤Ewus bardzo przykra sytuacjia ale każdemu może się zdarzyć w każdym miejscu na świecie !!!!! Jesteś mega dzielna babka daj znać co dalej z tą sprawą !!!! Trzymajcie się ciepło !!!!❤❤❤❤
Ewa mega Ci współczuję, bardzo stresująca sytuacja .Myślę, że mimo wszystko warto byłoby sprawę zgłosić na lokalnym komisariacie .Dodatkowo zglos utrate prawka do DVLA i jesli zgubilas polskie dokumenty takie jakie dowód osobisty zastrzeż dokument w Polsce żeby nikt nie mógł go wykorzystać . Trzymaj sie kochana 🫂
Koniecznie zastrzeż polski dowód, mozna to zrobic przez konto w banku. Nie wiem czy w kazdym, ale wiekszosc aplikacji bankowych ma mozliwosc zastrzezenia dowodu! 😢
Ewuś, bardzo mi przykro😢 podbudowujące jest to jak dużo wsparcia dostałaś od postronnych osób ale niestety służby które są by pomóc zawiodły! Masakra! Im so so sorry gurl 😔
Ewa! Ty się w ogóle nie obwiniaj, złodzieje tak działają, że nie ma bata żebyś się zorientowała co, gdzie, kiedy i jak. Uczucie okropne. Współczuję, ale i tak podziwiam Cię za opanowanie😘
Powiem Ci krotko Ewa, niestety to sa realia angielskiej policji. Po 20ciu latach w Anglii, odbyciu wolontariatu na policji i za kazdym razem jak mialam z nimi do czynienia nie mam zbyt dobrego zdania. Pan na posterunku policji kiedys szukal przez 30 minut czegos w kolegi paszporcie.. gdy zniecierpliwiona zapytalam sie czego szuka odparl, ze pieczatki. Wynikalo te z faktu, ze nie wiedzial ze Polska jest w UNII EUROPEJSKIEJ i jakby mocno nie szukal to pieczatki nie znajdzie, a wiec nie wymgajmy za duzo lol Trzymaj sie :)
Jaka okropna sytuacja. Ja w takich chwilach myślę sobie "jestem na stałym lądzie i bezpieczna, jakoś to będzie". Nie mniej jednak jest to mega stresujące i odbiera poczucie bezpieczeństwa. Dobrze, że ludzie dookoła zareagowali tak empatycznie (z wyjątkiem policji 🙄), to podnosi na duchu. Współczuję
Przykra sytuacja. Jakoś pare miesięcy temu , dwóch panów ukradli mi telefon z kieszeni, kiedy się zorientowałam podbiegłam do nich i odzyskałam spowrotem , dopiero jak poziom adrenaliny spadł zdałam sobie z tego sprawę jakie to było głupie i ryzykowne 😅
Jednych z panów uderzyłam , potem ale się bałam że będą chcieli się zemścić i chodziłam że sprayem w kieszeni ( zdażyło się to po moja praca, także jestem tam prawie codziennie )
Ja miałam kiedyś za granicą taką torebkę z klapką jak Twoja bigordi pierwsza i miałam tam duży portfel z gotówką. Całe szczęście nie miałam tam dowodu i kart. Miałam torebkę pod pachą ale w tłumie i tak jakoś ktoś mi ukradł portfel
W Rzymie strasznie kradną a dokumenty wrzucają na tory. Może warto pochodzić wzdłuż peronów i poszukać. Oczywiście nie schodzić na tory bo to niebezpieczne! ⚠️
Przykro mi to słyszeć Ewcia 😢.. wiem co to za ból bo miałam taką samą sytuacje jak ty ...miałam torebke a za chwile mnie olśniło że nie mam ...I tyle ja widziałam..o pomocy policji zapomnji! Najważniejsze że wam sie nic nie stało! To tylko rzeczy... 😊 Pozdrawiam ciepło 😉
Ewa moj syn miał taki przypadek ,ukradziono mu samochod i wszystko w tym samochodzie ,klucze ,bardzo wazne dokumenty ale to nie koniec minely 3 lata ,dostal mandat za zle zaparkowany samochod czyli zlodziej jezdzi po Krakowie nawet na starych tablicach ,dostalismy zdjecia a sprawa dawno umozona
Omg 😢, współczuję, to stres jak cholera, a ta policja to wszędzie tak działa 🤦♀️, zmieńcie zamki i po sprawie 🙄, niesamowite, trzymajcie się, dużo sił dla was ❤️, pozdrawiam
Prawo jazdy z adresem czy jakikolwiek dokument z adresem to jest największe idioctwo świata XXI wieku..Druga sprawa ja pamiętam znajomy przyjechał z Portugalii, wsiadł do taxi lokalnej, zapomniał telefonu i dość szybko się zorientował, babka z infolinii zadzwoniła..telefon się znalazł, ale nie jego, a policja jak policja..zapisali i tyle..Ewa oni widzą, że jesteś Polką więc może myślą, że mieszkanie nie twoje, a klucz do samochodu..myślę, ze to po prostu okazja uczyniła złodzieja..mnie wypadł portfel w Krakowie, a legitymacja znalazła się w Warszawie!
Najważniejsze, że wam się nic nie stało. Będzie dobrze ❤ Karty poblokowane, zamek zmieniony, jeszcze tylko warto iść na lokalny komisariat i zgłosić temat mimo wszystko (i w temacie samochodu i ogólnie), bo później będzie - czemu Pani nie przyszła?..i weź jakiś raport z tej stacji..chociaż świstek. Zawsze papier trzeba mieć, bo się wykpią, że NIE WIEDZIELI (zależy kto będzie na służbie)
Mega przykra sytuacja...ja bym spanikowała więc szacun za zimną krew. Chyba sobie zażyczę pod choinkę taki malutki card holder i będę trzymać dokumenty osobno
Mąż zawsze mi kazał nosić torebkę z przodu i ją trzymać ręką teraz nosze nerkę przewieszona przez ramię i mam wszystko z przodu. Więc mnie zawsze uczulał i w moim przypadku się sprawdza taki sposób noszenia. Współczuję bardzo.
Boże aż mi się przypomniała moja sytuacja gdy ukradli mi i innej pani telefon w Primarku, a to że policja z Preston nie przyjechała to się nie dziwię . Jestem z Preston i tutajsza policja boi się przestępców, młodzież demoluje miasto, okradają lokalne sklepią a policja nic nie robi ! jechały gówniarze w kominiarce środkiem ulicy pod prąd i dosłownie mi przez maska, a policja za mną stoi, i nic nie zrobili czaicie ! masakra, ważne że tobie nic się nie stało Ewa
Policja w U.K. nic nie zrobi, jedynie co zmien zamki klucze, i uwazaj zeby kredytu nie brali na Ciebie bo to bardzo bardzo popularne wystarczy adress .
Bardzo współczuję 🥺 Najbardziej wkurza fakt, że wszędzie jest pełno kamer, gość prawie na pewno był w pociągu i mogli go bardzo szybko namierzyć i złapać, ale po co... Policja zaczyna działać dopiero gdy stanie się coś naprawdę złego, a na takie "drobne" przestępstwa daje się przyzwolenie, bo im się nie chce tym zajmować. Za mały kaliber sprawy.
Ewciu postaraj się nie martwić. Utrata tych rzeczy to tylko strata pieniędzy. Wymienicie zamek i znowu poczujecie się bezpiecznie. Na szczęście karma zawsze wraca, więc złodziej na pewno nie będzie cieszył się zbyt długo ;)
Przykro mi bardzo 😞 mojemu znajomemu okradli chatę i nowy samochód z podjazdu. Policja nie zrobiła nic….Jego sąsiad miał kamery i sam przyszedł wręczyć nagranie policjantom. Po jakim czasie znajomy otrzymał raport że sprawy i nie mogłam uwierzyć w to co czytam. Nie dali rady zidentyfikować 3 osób z nagrania ( choć były dobrze widoczne ). W sprawie samochodu stwierdzili że jest zbyt popularny i nie ma sensu go nawet szukać….Ubezpieczenie pokryje koszty straty. Takie proste….prawda! 😳 A jak by co to ma sprawdzać we własnym zakresie strony z używanymi samochodami i jak trafi na swój to ma się na policję zgłosić 👍 co do reszty skradzionych rzeczy to też podobna sytuacja. Zmienić zamki, zablokować karty itp Nie jedno o policji już tu słyszałam…..
Współczuje,to przerazające że ktoś ma klucze do Twojego mieszkania,ja to bym sie strasznie bała przebywać w mieszkaniu.Super spisali sie ludzie na staji i ten pan z kawiarenki,gorzej już z policją