Autorowi spodobał się widać bardzo most w km 107 linii. Nic dziwnego, bo jest po prostu piękny. Zbudowany ze sprowadzonego z Włoch granitu, przez włoskich budowniczych, oddany w 1869 roku (taka data widnieje wykuta na jednym z przęseł). Ma 14 metrów wysokości (mierzone od główki szyny do lustra wody rzeki Łupawy pod nim płynącej). Niedługo znowu będą po nim biegły dwa tory (tak jak do 1945 roku). Pod koniec WW2 został zbombardowany przez RAF zresztą wraz z przejeżdżającym po nim pociągiem. Uszkodzone zostało wtedy zachodnie przęsło. Po tym zdarzeniu leży tam sporo artefaktów - m. in. skorupy talerzy z "gapami". W konstrukcji znajdują się częściowo zamaskowane komory minerskie - często spotykane w niemieckich mostach zbudowanych w XIX wieku...
@@MKConsulting540 to super rozwiązanie, na Śląsku jest wiele tras przygotowanych pod drugi i trzeci tor.....ale nie wiem czy na to wpadną, bo zapóźnień na Śląskiej DOKP jest masa i dopiero teraz się obudzili
