Uwielbiam gdy mówisz "jeśli taki temat Was interesuje, to zapraszam do oglądania dalej" bo są takie filmy jak ten, gdy kwestia samoopalania mnie nie interesuje, a i tak oglądam dalej 😁
Dokładnie! To jedno zdanie jest tak miłe dla ucha, że nie da się później wyłączyć filmu 😁 Często zostawiam nawet w tle, żeby leciało, bo lubię słuchać głosu Maxi 😂
Zaznaczniki czasowe są mega fajne, zawsze będzie można wrócić do konkretnej porady. Super merytorycznie wszystko wytłumaczone, zawsze miałam problem z dłońmi. Asiu dziękuję ❤
Zupełnie nie mój temat, bo jestem totalnym bladziochem i nienawidzę się opalać. Ale czy obejrzę film z zaciekawieniem? No ba! Jak Maxi mówi, to nieważne o czym, zawsze się słucha z ochotą 😍
Maxineczko, kochanie, mogłabym być twoją mamą, oglądam twoje porady kosmetyczne z uwagą i korzystam z nich, a dzisiaj chcę ci bardzo podziękować za to, że dbasz o poprawność i piękno języka polskiego, masz fajny dystans do siebie, rozbawiasz mnie kiedy samą siebie korygujesz, moje uszy i poczucie estetyki są w pełni zaspokojone. I sama nie wiem czy bardziej cię słucham dla porad czy dla słuchania twoich wypowiedzi 🤭😁 Pozdrawiam cię, dziecko, serdecznie 😁 i za wszystko dziękuję 🌹
Super makijaż😄 A ten samoopalacz muszę wypróbować, bo wygląda pięknie. Dłonie też smarowałam płatkami, ale zawsze mi przesiąkały ma drugą stronę. Teraz stopy i dłonie smaruje pędzlem z krótkim i mięciutkim włosiem, wydaje mi się , że można lepiej kontrolować ilość produktu i blendowanie jest lepsze.
Podziwiam cierpliwośc i że Ci się chce. Twój film przypomnial mi stare i (nie)dobre czasy, kiedy jako posiadaczka bardzo jasnej karnacji, calymi latami walczylam o chociaż ton ciemniejszą skórę, zwlaszcza nóg, bo białe nogi były moim wielkim kompleksem. Pamiętam że będąc nastolatką /szczupłą inz dlugimi nogami/chodzilam wyłącznie w spodniach, długich spódnicach i rajstopach, gdyż za żadne skarby nie wystapilabym z tak białymi nogami. Potem byly dlugie lata zmagań z samoopalaczami, a te w latach 90 tych i 2000 nych nie powalaly na kolana. Pomaranczowe smugi, zapach... Ze dwa razy kupilam karnet na solarium /przed ślubem/ ale skonczylo sie tylko upieczonymi pośladkami. Nie cierpię słońca, nie lubię sie opalac, po 15 minutach jest mi niedobrze, a na dekolcie wyskakują bąble, ale pamietam te zmagania, próby opalania przy otwartym oknie w pokoju. Nigdy nic z tego nie wyszlo. I do tego ludzie, ktorym zawsze sie wydawalo, że powiedzenie komuś "taka jesteś blada, opal się" jest ok. Takie komentarze slyszalam dziesiątki, setki razy. W końcu się poddalam i przestalam opalać, samoopalać. Nosilam rajstopy 8den bez palcow do sandałków, odkrylam rajstopy w sprayu z Sally Hansen. A juz drugi rok po prostu przestalam sie przejmować. Mam nogi których "fasonu" zazdroszcza mi wszystkie kolezanki, nie będę ich ukrywać, bo kolor nie teges. Pewnie, że chcialabym zeby byly apetycznie brązowe, ale niestety 😄
Jestes skarbnica wiedzy takie proste triki które od Ciebie ukradam czynią mnie ekspertem makijazowym wśród moich koleżank, ten zachwyt w oczach gdy patrza na mnie i mówią że jestem gorgues boginią, jak dla mnie prowadzisz lekcje lepiej i klarowniej niz nie jeden wykładowca , wystarczy tylko uwaznie Cię słuchać, a ja uwielbiam Cie sluchac oglądać i brać przykład😍😘 rób dalej tak zajebistą robote dziewczyno💃😘
@@kajagieee4280 są dwa kolory - do jasnej i ciemnje karnacji. Ja używam do jasnej :) podkład bez problemu można dobrać, ja używam drogeryjnych typu L'oreal Fresh Wear, BB z Mishy, Eveline Satin Mat :)
Dorzucę może cegiełkę do tematu "samoopalania". Jestem zdecydowaną fanką, przetestowałam miliony pianek, mleczek, chusteczek już od czasów głębokiego PRLu kiedy pierwsze dostępne samoopalacze barwiły skórę na pomarańczowo i śmierdziały na odległość. Ponieważ ze względu na wiek nie opalam się na słońcu a lubię wyglądać jak po wakacjach używam samoopalaczy i bardzo, bardzo ucieszył mnie ten filmik. Okazuje się, że robię wszystko dokładnie jak Ty i wygląda to świetnie. Po wielu porażkach w opalaniu dłoni i stóp (podobny problem) opracowałam idealny sposób aplikacji i rozblendowania pianki. Robię to przy pomocy płasko ściętego pędzla do rozprowadzania podkładu. Wyciskam odrobinę pianki na nadgarstek i rozprowadzam pędzlem. Wychodzi idealnie. Pędzla używam też do stóp ale raczej tylko latem kiedy noszę sandały. Do twarzy za najlepsze uważam kropelki Collistar albo Vita Liberata bo nie wysuszają. Do ciała najładniejszy kolor ma St. Moriz (opalenizna nadmorska). Teraz zamówiłam piankę Tan Expert i zobaczymy..........ps. czy "brązer" to to samo co bronzer?😂
Właśnie pierwszy raz w życiu nałożyłam samoopalacz i jestem w szoku! Zawsze się bardzo bałam, a dzięki Twoim poradom obudziłam się totalnie bez smug 🥰 dziękuję!
Należy dodać, że kiedy będziemy nakładać samoopalacz na jeszcze pozostałą, naturalną opaleniznę, tak jak w Twoim przypadku, to już po pierwszej aplikacji efekt będzie o wiele mocniejszy i skóra wygląda na lepiej pokrytą, żeby otrzymać pożądany efekt przy skórze bladej, trzeba wykonać o wiele więcej aplikacji co wiąże się z wydajnością samoopalacza.
Jakiś czas temu ciachnęłam sobie grzywkę na prosto i czasami tego żałuję, ale wtedy pojawia się Twój nowy filmik, który przypomina mi, jak pięknie wygląda grzywka ❤
Ja używam piankę do opalania ST. Moriz odcień sredni i jest dokładnie taka jak Twoja, świetnie się rozsmarowuje , ma kolor i cudownie nawilża skórę, chociaż przy pierwszym nałożeniu nie wyszło mi idealnie to przy kolejnym już było super , pozdrawiam.
Ten film będzie hitem 27 grudnia, kiedy każdy będzie chciał fajnie wyglądać na sylwestra 😁😁🤩 I po świętach Wielkanocnych gdy już wszyscy chcą przywołać wiosnę i ładnie wyglądać na majówkę 😁😁😁
Jak zawsze świetny film z mnóstwem informacji. Cieszę się że nie przekształciłaś swojego kanału na vlogowy, który jest obecnie taki modny. Nie ma to jak sobota z Maxi
Odkąd powiedziała kiedyś na live o tym sposobie używania płatka na dłoniach, zmieniło to całkowicie moje podejście do używania samoopalacza. Od roku używam go kiedy mam ochotę i już się nie boję,że coś będzie nie tak 🥰🥰
Maxi, mam trzy pytania: 1. Czy jak idziesz spać, to ten samoopalacz już nie brudzi i czy nie brudzi ręcznika po 45cio sekundowym prysznicu? 2. Jak prać rękawicę? 3. Jak długo trzyma się efekt i czy równomiernie schodzi?
Ja się nie opalam, bo lubię moją jasną karnację i robi mi się gorzej na myśli, że gdybym chciała musiałabym mieć kilka odcieni swojego ulubionego podkładu ( gdy jestem samoopalona, gdy opalenizna schodzi , gdy nie jestem) Ale... Podziwiam jak pięknie Maxi wygląda w opaleniźnie i nadrabiam ten filmik z ciekawością. Makijaż boski i faktycznie jak to oglądam jest marzec a poczułam się jak w lipcu czy sierpniu. W tych dziwnych czasach dobrze się tak oderwać... Miłego dnia 🥰
Świetny filmik😍z początku pomyślałam,"36 minut ło matko",ale pochłonęłam cały i nawet nie wiem kiedy to pół godzinki zleciało 😊bardzo dziękuję za wskazówki 😍
Samoopalacze Tan Expert zagościły u mnie już jakiś czas temu i nie wyobrażam już sobie bez nich kosmetycznej półki. Moja karnacja nie pozwala mi na uzyskanie pięknej opalenizny naturalnymi sposobami, drogeryjne samoopalacze też nie dawały dotychczas oczekiwanego efektu. Jak się pokusiłam o piankę Dark Topaz, tak z miejsca się zakochałam! Kolor jest według mnie idealny!
Jak dobra sensacja, Najpierw: tatam!!! A potem - the day before... i napięcie rośnie! Po drodze - 'Abort mission' i w końcu happy ending - wyglądasz zjawiskowo! Spróbuję tak, może nie wyjdzie mi film katastroficzny?
Strzał w 10! Nienawidzę samoopalaczy a bardzo lubię być brązowa. Kojarzą mi się ze smugami i zapachem spalonej gumy. No namówiłaś mnie, spróbuję bo wygląda to na łatwy i przyjemny zabieg. Świetny film😘
Swietny filmik,ja samoopalacza nie używam bo jestem opalona po wakacjach,u mnie problemem była blada szyja i twarz,ale niedawno odkryłam kropelki brązujące z dax sun, dodaję do kremu i nakładam na twarz i szyję i nie ma żadnych smug ani plam,super produkt
Ja nakladam samooplacz w odwrotnej kolejnosci. Twarz (myje dlonie) , rece i reszte samoopalacza , ktora zostanie na rekawicy wcieram w dlonie. W zgieciach palcow przecieram lekko zwilzona sciereczka i koniec. Po pol godzinie nakladam krem do rak. Wydaje mi sie ze jest to szybszy i rownie efektywny sposob. Pozdrawiam:)
Maxi perfekcjonistką jak zwykle w każdej czynności 👍znaczniki czasowe niezwykle pomocne👌pozdrawiam i dziękuję 🌹♥️kupiłam ten samoopalacz, jest najlepszy z najlepszych , wart swojej ceny i bez okropnego zapachu. Dzięki Maxineczko 🥰
Zawsze obawiam się tego, że nie dostatecznie rozprowadze samoopalacz, szczególnie tego, że tylna część ciała będzie w plackach. Ale nóżki zawsze przyjemnie się robi 😃
Jakiś czas temu byłam zauroczona makijażem w stylu koreańskim a więc perłowa skóra ale ostatnio mam chęć na zmianę, te kropelki kuszą, mam ochotę je spróbować bo jakby nie było na buzi trzeba się przyłożyć. Produkty do ciała mam z eveline, pianka samoopalająca także ma kolor choć jaśniejszy niż tan expert. Są całkiem dobre, też nie śmierdzą jak typowy samoopalacz tylko chyba właśnie kokosowo. Choć porównania nie mam, wiadomo, że trzebaby spróbować ale póki co to mi wystarcza ale twarz.. no i warto mieć tą rękawicę.
Nadrabiam i jestem zachwycona 🥰🥰🥰Wyglądasz rewelacyjnie jak w samym środku upalnego lata🤩🤩🤩👍Uwielbiam Twoje filmy i treści jakie nam "widzom" przekazujesz❤️
Niejeden samoopalacz już wypróbowałam, ale takiego, jak Dark Topaz, to trudno dostać...Mój ulubieniec już od dłuższego czasu i nie mam zamiaru go zmieniać. Wystarczy odpowiednie przygotowanie skóry do nakładania samoopalacza i potem można cieszyć się cudnym kolorkiem skóry przez cały rok.
Mam fajny tip. Moczę i wyciskam mocno w ręcznik rękawicę do nakładania samoopalacza. Tak, żeby była prawie sucha. (Operacja podobna do tej z gąbeczką do makijażu.) Samoopalacz rozprowadza się świetnie i gładko. Efekt końcowy jest może odrobinę słabszy od nakładania na sucho, ale za to jest idealnie! Poza tym kupiłam drugą rękawicę i nakładanie na dwie ręce idzie szybko, sprawnie i jest mniejsza szansa na mijanki :)
Super instruktaż Maxi! Odpowiednie podejście do przygotowania skóry do aplikacji samoopalacza to absolutna podstawa! Nawet najlepszy kosmetyk, za które nota bene uważam te od marki Tan Expert, może nas niemiło zaskoczyć smugami, jeśli olejemy peeling itp. Niemniej uważam, że zakup pianki Tan Expert był moim najlepszym wyborem w ostatnim czasie, a cały proces nakładania samoopalacza łatwo wchodzi w nawyk. Polecam każdej miłośniczce opalonej skóry lub też tym, które o takiej mogły tylko pomarzyć. :)
Cofany do przodu ! 🤣🤣 Poplakalam sie ze smiechu ! Jestes fantastycznie odswierzajaca ☀️ Poplakac sie ze smiechu po 3 godzinach snu o 5:30 wierz mi😉 to sztuka !
Ja bym zaczęła od twarzy, bo podczas mycia rąk często woda chlapie i na przykład mam takie spływające krople z samoopalacza na brzuchu, albo na przedramionach 😁
A mnie ciekawi jak radzisz sobie z samoopalaczem na plecach? Mam tez inne pytania, może ktoś pomoże 😅 Czy zwykły krem/balsam nawilżający można zastosować na drugi dzień po tym pierwszym 45min spłukaniu? Czy wszystkie samoopalacze działają na tej samej zasadzie - nakładanie, czekanie, spłukanie i czekanie na efekt końcowy? Czy dokładanie produktu w trakcie pierwszego nakładania pianki może spowodować zacieki? Czy po normalnej kąpieli schodzi cały efekt? Czy wtedy mogą wystąpić zacieki? Albo czy w trakcie noszenia produkt może się rokować np przy ciasnym ubraniu? I już chyba ostatnie pytanie 😆 Czy można bezpiecznie wybrać się na basen z chlorowana wodą, do sauny czy na plażę? Bardzo bym chciała zacząć stosować samoopalacz, ale wciąż się boje 🙃
Dzięki Bogu (Maxi) za ten "opalający " instruktaż ,bo mój samoopalacz czeka w szufladzie chyba z 3 miesiące na użycie i zawsze się bałam :) Co prawda mam ten z Eveline ALE ! rękawicę b.tan więc może da radę 😁 Trzym kciuki 😘
no właśnie, średnia opalenizna, czyli praktycznie nie taka jak na filmiku :( trochę sie zawiodłam, bo miałam nadzieję na taka właśnie jaką ma Maxi na sobie :(
@@AneR68 proszę wypróbować dark topaz też to zależy od karnacji bo ona ma ciemniejsza z natury. Moim zdaniem po 3 dniach i pianka sie sciera całkowicie. Ja używam balsam + krople szybko się tak nie ściera jak wszystkie pianki bo wypróbowałam:)jak 2x się posmaruje mam efekt mocniejszy niż po glow coconut. Smaruje się tak co 5 dni wraz z kroplami i 1x raz w tyg peeling.
Ja uzywam pedzla do "strategicznego nakladania" i bardzo dobrze mi sie sprawdza (syntetyczny, sredniej wielkosci, puchaty pedzel). Rekawica nakladam samoopalacz na cale cialo, a potem pedzlem nakladam na twarz (tam, gdzie bym normalnie nakladala bronzer), na szczyty ramion, na dekolt (czyli tam, gdzie bym byla normalnie mocniej opalona). Na koniec mala ilosc na stopy i dlonie (i duzo blenduje). Wychodzi bardzo naturalnie.
Przeszukałam komentarze, ale nie znalazłam odpowiedzi: jak z plecami? Wybieram się na wesele w lipcu i mam sukienkę, która odkrywa sporą część pleców. Chciałabym, żeby one też ładnie wyglądały, ale bardzo się obawiam smug. Maxi, pomożesz? 🙏
Asiu widzę że bardzo poprawiła sie Twoja okolica oczu,w sensie brak cieni pod oczami.🥰🥰🥰Makijaż wyszedł jak zwykle przepięknie😍😍😍Opalenizna bardzo ładna,taka naturalna.Mam pytanie czy zabezpieczasz kolana przed nałożeniem samoopalacza?Ja mam zawsze z tym problem
Ja znowu do opola nie rąk używam pędzli te szczątki które kiedyś były modne O tej gęstej ilości Włosków po prostu taką piankę wyciskam na ten Pędzel ek wcześniej jednak zewnętrzną część dłoni kremuje kremem żeby nie było zacieków i wtedy tym Pędzel kiem sobie fajnie rozprowadza m samoopalacz działa lepiej niż płatki kiedyś robiłam płytkami ale od kiedy używam pędzli jest o niebo lepszy efekt pozdrawiam buziaki
Ja używam musu z Lirene i mam taki patent że najpierw smaruje się balsamem, później na ok.3h nakładam ten mus i po tym czasie zmywam i balsamuje ciało. Nigdy żadnych smug nie ma :)
Zakupiłam piankę carmelową dwa miesiące temu i dopiero wczoraj użyłam pierwszy raz …. Dzisiaj zachwytów wśród koleżanek w pracy nie było końca . Dostałam od firmy 35% rabatu na kolejne zakupy do wykorzystania przez trzy miesiące ( nastąpił jakiś problem z wysyłką i była opóźniona) Ja również polecam ten produkt, nie mam żadnych plam skóra wygląda pieknie🌊☀️🌸🍒
@@maxineczka Tak i tak pięknie wyglądasz 😍Blada Maxi np z poleceniami podkładów sprzed kilku lat też bardzo mi się podobała. Taka trochę Śnieżka ❤️Ale wiadomo każdy ma swoje preferencje.
Dziewczynom,które boją się samoopalaczy w piance polecam przed "opalaniem się"posmarowac skórę tłustym balsamem ja osobiście tak robię (używam "Oillan"ale moze też być ziaja oliwkowy)i na to pianka odrazu a po rozsmarowaniu jej jeszcze raz nakładam ten tłusty balsam na stopy łokcie kolana i dłonie i tak pozostawiam.Duzo mniejsze ryzyko plam i samoopalacz dzięki temu ładniej "schodzi"Polcam
