Ktoś taki zdarza się raz na 1000 lat. Dziękuję za Pana programy życzę dużo zdrowia i wytrwałości bo czekamy z niecierpliwością na pańskie Programy.❤️👍🇵🇱🇵🇱
Jest tego trochę na RU-vid, trzeba oglądać, archiwizować póki nie pousuwane. W dobie komercjalizacji, zaostrzenia walki z prawami autorskimi trzeba działać.
@@robertmajewski4486 Dokładnie Panie Macieju, zgadzam się, i jeszcze są takie które zawsze mówią o Radzieckim sprzęcie jako najgorszym, naprawdę zawsze, nie rozumiejąc że to niemożliwe żeby dany kraj miał tylko słabe rzeczy, typowe Polaczki, wymiotować się chce.
od zawsze mieszkalem w pobliżu radzieckiego lotniska i jak byłem kiedyś na wagarach to wszedłem w lasku oczywiście na terenie lotniska do podobnego schronu były tam grube dzwi chyba ze 3 szt no i odpycham te ostatnie a tam kilku oficerów siedziało z suchawkami na uszach no i chyba z 3 na mnie spojrzalo a ja w tył wzrot i w długą zapewne pomyśleli ze jakiś synek ojca szuka a obiektów tych to było tam wiele ale najlepiej było z żołnierzami trzymać bo zawsze na obiekty nas wpuszczali
Jestem pod wrażeniem do tej pory ile nauczyłem się o historii od Pana Wołoszańskiego. Szkoda że w szkołach nie uczą w ten sposób. Ale mamy HiT czy tam dla mnie kit (propagandę).
Więcej takich filmów dokumentalnych. Ach... gdybyśmy mogli wtedy jakoś przechwycic tę broń atomową (kupić czy jakoś innymi metodami) to dziś nie bylibyśmy się o swoje bezpieczeństwo.
Uzupełnienie. Te śruby wiatrowe były wkręcone w duralowe stopy stateczników od 1-4. Wolno było je wykręcić dopiero przed startem - by np. wiatr nie zrzucił rakiety ze stołu startowego. Lub drgania korpusu wyrzutni . Już w latach 70 w Kazachstanie na poligonie Kapustin Jar nie strzelalismy , nie przeprowadazaliśmy startu z wnętrza wyrzutni spoza pulpitu operatora ( widoczny na filmie) . A z pulpitu wynośnego ( kilka ostatnich kluczy startowych) z okopu z odl 150m od wyrzutni.Bo sprzęt był już stary i zdarzały się wypadki. Np. rakieta unosiła się trochę i zwalała na pełną ludzi wyrzutnię . Wyobrażacie sobie 1660 litrów kwasu azotowego HN03 i 800 l nafty T1 czyniło z wyrzutni jeden grill z ludzi. W ułamku sekundy. Nie było to przyjemne. Ale taki los trepa.
Marek Mozets Słyszałem o tym odbywałem służbę 101 DDC w Gorodku, Brzeźnica Kolonia pełniłem służby wartownicze w pierwszym pierścieniu po SPECNAZIE 1993 roku Kompania Kierowców, reszta kadry oprócz nas był wyłącznie kadrą zawodową. .daj znać Wołoszańskiemu to kawał historii..
W silosie K3000 były suwnice..Panie Bogdanie..za moich czasów wjeżdzały 2 balastowe krazy, te na gąsienicach były wycofane w teren..pod silosami były rampy w których dokonywano załadunku ..plan przewidywał wystrzelene i conajmniej 5 głowic, reszta była skazana na straty odwetem Natto
Przycisk "Gławnaja" lub "Pusk" był ostatnim przyciskiem na dole po prawej stronie pulpitu 8N01. Przed samym startem mechanik uruchamiał silnik główny wyrzutni i trzymał wyrzutnię na zablokowanych PMZ-ach , sprzęgle , włączonym 1 biegu i na dużej przepustnicy. Wyrzutnia tuż po oderwaniu się rakiety od stołu ruszała jak najdalej i jak najszybciej od SS (stanowiska startowego). Wzbijająca się pionowo rakieta dokładnie określała miejsce pobytu całej baterii startowej rakiet i nplowi bardzo się opłacało zniszczyć wyrzutnię czyli środek napadu jądrowego ( których w brygadzie było tylko 6 szt).Ale nie tylko to. Cała obsługa wyrzutni to byli prawie sami oficerowie i podoficerowie zawodowi szkoleni latami na szkołach oficerskich i trenujący latami czynności startowe na"stoper". Także i oficer dowodzenia baterii, dowódca baterii, rachmistrze i reszta żołnierzy to był zgrany "na stoper" właśnie precyzyjny mechanizm. I celem było zniszczenie tych ludzi. To były wojska 1-razowego użytku.
Byliśmy w Podborsku 2 lata temu. Latem. Po ponad godzinnym zwiedzaniu wyszłam chora fizycznie i nie chodziło tu o ogólne wymarznięcie. Miejsce straszne, ryjące mózg człowiekowi z wyobraźnią. Grozy, dodaje pełne wyposażenie, jakby wczoraj, opuszczonego miejsca. I ta historia płk. Pietrowa, który 26 września 83r. uchronił świat przed III wojną światową. Człowiek to wrzód na tej planecie :(
Szkoda, że k.Bornego Sulinowa we wsi Kolonia Brzeźnica tak zdewastowano identyczny obiekt co pod Białogardem..Miejscowi opowiadali, że gdy opuszczała ten teren Polska Jednostka to było wszystko, maskownice, oświetlenie, budynki, suwnice, wszystko..a potem szabrownicy rodem z piekła pokazali swoje oblicze..
W Bornem została nawet zapomniana ( chyba) w silosie 1 rakieta z głowicą jądrową. Chyba oddano ją Rosjanom na tylnych łapkach i merdając ogonkiem przyjaźnie. Do dzisiaj razwiedka działa na rzecz Rosjan. kpt.M.Mozets. (jnwsws)
Su nie miały bocznych silników tylko w pierwszych odrzutowych wlot powietrza do silnika był umieszczony centralnie z przodu z stożkiem tak jak w migach 21.Potem zmieniono na dwa z boku.W najnowszych su na dwa wloty znajdujące się pod kadłubem.Wtedy całą elektronikę można było umieścić z przodu samolotu
Nie tylko Bagicz..Zegrze Pomorskie..Za Bobolicami..Wilcze Laski..Nadarzyce..Piła..Mirosławiec..Świdwin..Debrzno...kazde lotnisko posiadało co najmniej jeden zimny schron..wiadomo o co chodzi..pozdrawiam..
Około 16 min. Wołoszański podaje nieprawdziwe dane. Byłem operatorem tej wyrzutni 8U218, oficerem startowym i dowódcą baterii. (5 bs 17 dyon 2APBROT ) .Rakieta 8K11 nie miała dwóch stopni. A start rozpoczynał się po naciśnięciu knopki "Pusk". Wtedy wypadało z rakiety złącze SZO i rakieta startowała. Istotnie sruby wiatrowe musiałem mieć w reku przed samym startem.
a i bez twojego doświadczenia widać, że pierdoli jak potłuczony... już późno i nie chce mi się go punktować... szkoda, bo ma /miał/ facet talent medialny - po co wykorzystywać go do ściemniania, kiedy dzisiaj prawda już tak nie boli?
@@zdzichus.3264 Pomysl o tym w inny sposob. Woloszanski jest tylko lektorem i scenarzysta. Ktos musi w ogole wydac zgode i budzet na taki program. Wiadomo, ze tresci w nim musza isc zgodnie z jakas linia. Wg mnie i tak dobrze, ze taki program powstal, bo mogl zaszczepic ciekawosc historia i popchnac ludzi do dowiadywania sie wiecej. A zobacz jaki efekt masz dzisiaj: Programy Woloszanskiego sa online, mozesz je komentowac i ludzie nie tylko dowiedza sie 20% prawdy z nich, ale moga ja werfykiowac, poglebiac, pisac di soebie celem wymiany informacji. Czyli i tak jest duzo lepiej, kiedy mogles zobaczyc to tylko w TV.
Wszyscy dziekuja panu Woloszanskiemu a nikt kamerzyscie - ile on sie musial nagimnastykowac by zrobic dobre ujecia a smartfonem nie nagrywa takigo materialu tylko duzą kamerą na ramieniu - no i jeszcze dzwiek przeciez. Ciekawe czy byly nastepne podejscia do nakrecenia sceny - no takie smieszne - zapewne tak :) Powinni je pokazac :) Pan Boguslaw mowi powaznie a nagle cos mu sie pomylilo - zapewne jest takich materialow nieco
Hiroszima sierpien 45 fat man moc 20 000 ton tnt Rosja (próba) pazdziernik 61 "Car" moc 50 000 000 ton tnt ........... minęło ponad 50 lat -strach pomysleć .....
była za ciężka dla samolotu a czym ją zrzucili nad poligonem? latającym dywanem ? To była czysta pokazówka dla zachodu lecz bomba była jak najbardziej zdatna do transportu lotniczego
Nie tak wielu jak zwolenników górali ze wzgórz Golan i przygłupów wierzących , że Jankesi to kraj miłujący pokój i demokrację i myślący tylko o tym by Polakom zrobić dobrze.
@@marcinwicinski7137 No bo mamy. Np. Internet pierwotnie był rozwijany przez wojsko, a największy rozwój lotnictwa nastąpił w czasie II wojny światowej. Badania USG też zawdzięczają rozwój wojsku, bo sonary były stosowane do wykrywania okrętów podwodnych i min.
Jakby nie wyrzucone gigantyczne pieniądze na wojska, zbrojenia, szpiegostwo i w końcu wojny, jakby nie miliony młodych facetów którzy zamiast pracować dla wspólnego dobra, szkolą się jak zabijać bliźniego swego (a w wolnym od "służby" czasie wzajemnie sobie robią kawały albo nad sobą znęcają), jakby nie konieczność budowy od nowa wszystkiego tego co wojny zniszczyły, to bym sobie (i ty) już w weekendy na Marsa turystycznie mógł latać, więc nie rób tu zgorszenia człowieku i nie chrzań o postępie dzięki zbrojeniom bo ci łaskawie ochłapy ze stołu po czasie rzucili w postaci usg i internetu. Ale jeśli tak bardzo chcesz ten zbrojeniowo-wojenny syf gloryfikować (w końcu wolna wola wedle własnego rozumu) to musisz i morderców czcić i bronić, wszak dzięki nim i kryminalistyka się rozwija więc mamy postęp! Jak najwięcej morderców!! Byleby tylko nie zabili mnie i mojej famili, ale innych to p...dolić, bylebym ja mógł stukać w internet! Dziękujemy ci Kajetanie P. i wam panowie mordercy za wasz wkład w tworzenie postępu! Bez was nie byłoby nic!
@@marcinwicinski7137 Gdyby nie II wojna światowa to Werner von Braun te swoje rakiety mógł sobie konstruować co najwyżej z prochu strzelniczego i tekturki od srajtaśmy. Gdyby nie rywalizacja między USA a ZSRR żadne z tych państw nie inwestowałoby masowo w rozwój programu kosmicznego i pierwszego człowieka w kosmos udałoby się wysłać może w latach 80 a gdzieś pod koniec XX wieku udałoby się wylądować na księżycu, więc sorry nie latałbyś sobie dziś turystycznie na Marsa. Gdyby nie rozwój lotnictwa w czasie wojny to pierwsze pasażerskie odrzutowce zaczęłyby latać może w okolicach 80 roku a do tego czasu przelot z Warszawy do Londynu trwałby pewnie ze 4 godziny. Smutna prawda jest taka, że w czasie wojny państwa chętniej inwestują w wynalazki, które pozwolą zdobyć choćby minimalną przewagę nad wrogiem, a potem przydają się w czasie pokoju.
S co mnie martwi że nic nie wiemy jak zachodnia demokracja chciała w tym czasie chciała min na podstawie danych od pana Kuklińskiego zgładzić w ten sam sposób miliony Polaków
Panie Włodku ma Pan jakieś wiadomości o Dolnym Śląsku . Np zgorzelec i te tunele pod miastem i te sztolnie wysadzone,zalane juz,czy tam robili V2 tam kolo domu kultury który powstał przed pierwsza wojna światowa jako prywatne muzeum Górnołużycka Hala Chwały, Górnołużycka Hala Pamięci, niem. Oberlausitzer Ruhmeshalle, Oberlausitzer Gedenkhalle) - monumentalna budowla w stylu neobarokowym (tzw. styl wilhelmiński) oraz neoklasycystycznym położona w Zgorzelcu blisko Nysy Łużyckiej. Kaiser-Friedrich-Museum
To w dupie byłeś gówno widziałeś nie pisz o Podborsku jak tam nie byłeś .Gdynia witomino to całkiem co innego ja byłeś w Podborsku i wiem co było i jak było i mam świetne wspomnienia z tamtych czasów a wszystkich falusi i dziedkow pozdrawiam Buc8c Jesień 93 wiosna 95 albo jak kto woli ogórek Król jesieni
Gozer kup sobie kaganiec z "Milczenia owiec" bardziej się przyda. Panie Bogusławie wspaniałe programy to były i nie należy przejmować się opiniami DYLETANTÓW.
@@ChrzestnyOjciec95 chlopie w razie wojny jestem na Radarowej w WAT naprzeciwkojednostka lotnicza w wypadku atomowki ich nie ma ja przezyje Mamy w Wawie kilka schronow ale dla woja i elit. Ten schron z WAT pamieta komune ale tak dobry ze nie trzeba go udoskanalac. Wiecej gadal nie bede dla mnie jestes typowym debilem nowych czasow
fajne bajki panie Woloszanski proponuje na drugi raz porozmawiać z jakims oficerem co sluzyl w kturejs z czterech brygad rakiet operacyjno taktycznych Mieli tam wyrzutnie rakiet o symbolu 9 P 113 zamontowanych na podwoziu samochodu Maz 543 a typ rakiety 8 K 14 i glowice do tych rakiet były przechowywane w takich obiektach jak ten Wyzutnia szybko odjezdzala po odpaleniu rakiety dlatego żeby niezostala namierzona i zniszczona Wstyd wystarczylo tylko z kims porozmawiać kto miał z tym doczynienie dzisiaj to nietajemnica Jeszcze jakies bajki o broni bakteriologicznej ze tam była przechowywana co jeszcze za chwile będzie ze i bursztynowa komnata jest tam ukryta Zdrugiej strony gość bierze kase za program to musi popieprzyć i wprowadzić zamętu