Każdy gracz potrzebuje porządnej myszki, klawiatury, pada czy mikrofonu. Na rynek trafia jednak cała masa dziwnych i nierzadko absurdalnych gadżetów, których sens istnienia jest... co najmniej niejasny.
Zdecydowanie deskorolka do Tony Hawk Ride. Nie ma nic lepszego niż rozwalić sobie łeb o framugę, podczas spadania z różowej, płaskiej deski, bo wykonywało się na niej manewr, który i tak był źle sczytywany.
Zgodze sie ze wszystkim poza POWER GLOVE.. Znalem chłopaka ktory lezał na łózko sparaliżowany majac tylko czucie w jednej rece, power glove pozwało mu na granie na klonsoli. Płakał ze szczescia i grał a z czasem doszedł do takiej wprawy ze był w stanie przewidywać opóźnienia i konczył mario na perfect :)
Te rękawice od razu mi przypomniały dzisiejsze kontrolery do gogli VR. Myślę, że akurat ten nieudane projekty, zamysły przyczyniły się do tego, co dzisiaj technologia nam oferuje :)
Akcesorium bardziej do gry niż konsoli ale była jakaś gra na GBA w którą był wbudowany czujnik promieni UV którego skierowanie na światło słoneczne pozwalało na naładowanie mocy postaci.
Ile FPS dodaje ten wpornik pod globus? Ciekawe czy ten ponton nadaje się do użycia na basenie lub plaży? Mój ojciec kiedyś chciał wyłączyć mi kompa wyrwał kabel z kontaktu tylko zapomniał, że był to laptop. Ostatnio widziałem mikrofon dla graczy "Mutalk" , który wyglądał jak maska Bejna z Batmana lub torba na pasze dla koni.
ostatni gadget jest uzywany ale nie chodzi o mimike (chociaz to teraz wrocilo w goglach vr ale w innych celach) to jest tak zwany forcefeedback ktory uzywany jest w medycynie i terapiach
Styl w jakim się siedzi podczas grania na konsoli jest bardzo wygodny na szczęście do laptopa mam bezprzewodowe klawiaturę jak i myszkę więc jest podobnie :)
Tuner tv w tamtych czasach nie był taki głupi bo alternatywą były, albo czarnobiałe telewizory CRT wielkości GameCube albo bardzo drogie casio tv LCD ....😅 Tu mieliśmy taniej i 2in1, a baterie trzymające 5-6 godzin, to i tak dłużej niż SOT w niejednym smartfonie, switchu, a już nie wspomnę steamdecka 🐣
Jeszcze nie oglądałem, ale dałem lajka w ciemno. Czy to zbyt mocno subiektywne? Chciałbym mieć takich subiektywnych widzów u siebie w sumie. Albo jakichkolwiek xD
Przecież ten pierwszy gadżet, czyli wspornik jest zajebisty, jakie niedokrwienie rąk, skoro używając tego wspornika, ręce trzymasz w dole, a nacisk na ramiona, czy brzuch nie powoduje niedokrwienia. Niedokrwienie powoduje trzymanie rak w górze.
Co znaczy "zdemonstruje"? Czy którykolwiek z waszych "redaktorów" ma skończoną chociaż podstawówkę? Poziom poniżej dna. Odkąd odeszli szef, hed i reszta ekipy jesteście beznadziejni.
@@daisho1058 nie wiem kto cię wychował, ale z samej kultury mógł się przedstawić i przywitać co zajęli by mu kilkanaście sekund a to nie jest jakieś zbędne przedłużenie 🙄
Dwie poprawki. Po pierwsze Sega Game Gear nie była pierwszą konsolą z kolorowym LCD. Był nią wydany 2 lata wcześniej Atari Lynx. Co natomiast do samego tunera TV to był on całkiem sensownym jak na tamte czasy gadżetem. W sumie to Game Geara można uznać za protoplastę kombajnów multimedialnych... Więc akurat tunera do Game Geara nie należy wyśmiewać.
czemu to są absurdalne gadżety? dużą część z nich jest co najwyżej trochę dziwna, a ze 3 wymienione sam chciałbym mieć.. Jak dla mnie trochę nieprzemyślany temat, acz patrząc po komentarzach mogę być odosobniony w tej opinii
Za dużo zbliżeń/oddalania/przeskoków i szybkich ruchów głową, źle się Pana przez to ogląda... a wręcz odnoszę wrażenie iż mind link odczytałby poprawnie każde Pańskie kiwnięcie.