W tej samej grze było też miejsce gdzie można było spotkać nieśmiertelne zombi psy. Co zabawne wejście do tego miejsca było na zapleczu sklepu talibów, ukryte pod paletą.
@@swieca2517 W pierwszej wersji to nie było takie proste. Niby szło je zmienić w jakiś sposób w mielone ale zwykła broń palna nic nie dawała nawet po godzinie ciągłego naparzania.
W Katana Zero można dokonać się walki z terapeutą jeżeli wykonamy wiele rzeczy odwrotnie niż nas prosi osoba z telefonu np. wpychanie się w rozmowy niektórym osobom, nie zabijać jednej osoby itd. Walka mi sprawiła niezłe wyzwanie, a nagrodą jest osiągnięcie i "dobre zakończenie"
walka z South Parka trochę mnie wystraszyła. Ta ilość hp u Freemana mnie pokonała samym widokiem. Chyba kilka razy resetowałam potyczke bo nie ogarniałam
w NieR: Automata możemy zmierzyć się na pustyni z klonami Emil'a, a ci z kolei nie tylko są na maksymalnym poziomie (który należy w zasadzie zdobyć także w ukryty sposób), ale także posiadają ataki które potrafią z łatwością zabić naszą postać jeżeli gramy A2 (chyba że gra się auto-leczenie jeżeli stracimy odpowiednią ilość zdrowia + odporność po otrzymaniu obrażeń, wtedy ta walka staje się dużo łatwiejsza... przynajmniej na normalnym poziomie trudności :P). Aby zawalczyć z nimi musimy zebrać wszystkie bronie w grze, ulepszyć je na najwyższy poziom, oraz wcześniej pokonać Emila-sklepikarza co z kolei wymaga od nas odnalezienia jego domku + okradzenie go.
W Wiedźminie 2 jest pewien sekretny boss, a mianowicie wilkołak. (Chociaż nie wiem, czy można go nazwać bossem). W trzecim akcie, grając po stronie Vernona Roche'a, podczas wykonywania zadania "Świadek Koronny", w lesie możemy znaleźć ukrytą jaskinię w krzakach. Po wejściu do niej musimy udać się na sam koniec. (Załatwiając po drodze trochę nekkerów). Gdy tam dotrzemy, trzeba pomedytować do północy, a następnie podnieść pamiętnik, który leży przy ognisku. Wówczas pojawi się wilkołak i jak go pokonamy, to będziemy mogli podnieść z niego trofeum. Jest to jedyny taki wilkołak, którego możemy spotkać w całym Wiedźminie 2 (Nie licząc tych w trybie areny) i wielu graczy o nim nie wie, bo łatwo można go pominąć.
W ogóle w w2 jest sporo sekretów i smaczków. Ze względu na ograniczone rozmiarem mapy, swego czasu oblecialem je wzdłuż i wszerz i byłem zaskoczony ile rzeczy odkryłem a były to smaczki w żaden sposób nie opisane mechaniką gry czy jakoś oznaczone na mapie. Po prostu trzeba było polazic, poszukać i pokombinować. W3 już miał wszystko klarownie na tacy wystawione i łatwo szło odkrywanie sekretów pomimo wielkości świata
Jest Paluszek, automatycznie leci łapka w górę. Tylko dzięki Panu jeszcze chce mi się tu wchodzić (no i Jordanowi, ale szaa, by nie spoczął na laurach:P )
2:27 żeście mi od razu przypomnieli zotem o eternal ordeal sekretnej walce z kopiami zote'a gdzie po zabiciu ich 57 zdobywa się sekretny ekran tytułowy EDIT: nie spodziewałem się że o tym akurat będzie bo to bardzo sekretna walka
W Darksiders 3 jest "ukryty" boss. Co prawda jest wspomniany w czasie gry, ale jak do niego dotrzeć już nie. Za każdym razem gdy przechodziłem tą grę (jakieś 5 razy) zawsze zapominałem o tym bossie. Dopiero za 6 razem z pomocą RU-vid'a udało mi sie go znaleźć. Warto go odnaleźć bo odkrywa on trochę ukrytej fabuły, odblokowuje kolejnego ukrytego bossa i ma niewielki wpływ na zakończenie.
W tvgry zaś przez długi czas takim ukrytym bossem był Kacper którego można było spotkać jedynie w najgłębszych zakamarkach piwnicy. Niestety po update-cie został usunięty. A szkoda bo był potężnym bossem i jak się nie uważało to nawet po pokonaniu go można było na stałe nabyć syndrom Pitali który uniemożliwiał normalne funkcjonowanie.
Z racji tego, że wychodzi właśnie remake tej gry, warto wspomnieć o Culexie z Super Mario RPG - ukryty, a zarazem najtrudniejszy boss w grze, który przez swój "mroczny" wygląd nie pasuje w ogóle do Mariowego klimatu, a Square wrzuciło go tam jako easter egg odnoszący się do serii Final Fantasy.
Jako ktoś, kto tylko ogladał rozgrywkę w PoP II WW moment pokonania cesarzowej, mogę uznać za nie lada wyczyn, bo widać że to bezpardonowa potyczka, która moze odbyć się tylko raz. Albo wygrasz i sprawa z Dahaką też się rozwiąże, albo nie wygrasz i skazany jesteś na powtarzanie ucieczki przed bestią co jakiś czas aż do momentu, w którym ostateczna walka jest tylko formalnością.
W dead island 1 gdzieś w dżungli biega sobie Jason Voorhese z maczetą,można go ubić ale jest całkiem trudny chyba że masz sekretną broń z kryształowej czaszki,sama maczeta jest całkiem zwyczajna xd
A propos tego skorpiona, to miałem nadzieję, że jednak jakoś da się go zabić, a tu się okazuje, że grę da się przejść, lecz trzeba uważać na partolonego SKORPIONA xD
W diablo 3 nie pojawia się w ataku krów krowi król a królowa. Krowiego króla możemy tam spotkać i jest duchem który daje nam zadanie aby pokonać kilka wściekłych fal krów - za tą masakrę dostajemy 4 skrzynki z przedmiotami.
Według mnie zamiast mini bossa z undertale powinniście wziąć jevila z deltarune za pokonaniego dostaje sie naprawde przydatne rzeczy w zależności od tego czy zechcemy bossa zabić czy też go oszczędzić
Widzę że zupełnie nie zrozumiałeś o co chodzi z dahaką. To nie wody się boi ale magii dzinów. Zwykła woda nas tylko leczyła, ta od dżinów zaś zwiększała nam maksymalne zdrowie tyle że to nie była woda.
Precyzując historię w Control. Nie tylko walczymy z lustrzanym odbiciem głównej bohaterki. Po prostu dosłownie przechodzimy przez lustro i będziemy w lustrzanym świecie pierwszego świata.
Akurat co do essej z control to nie jest to żaden ukryty boss. Misja z lustrem sama do niego prowadzi a że każdy z przedmiotów trzeba podnieść to raczej zachowanie gracza doprowadzi do tego że się przejdzie na drugą stronę tego lustra
Szkoda że pokazała to później na przykładzie diablo 3 gdzie w tej grze dużo łatwiej się robi bydlency bedyz który możemy sobie nawet na low lv robić u kowala😊
10 SEKRETNYCH bossów, których warto odnaleźć Spongboba nie odnajdziemy, Essej nie jest ukryta, Morgan też nie a scorpion to już w ogóle jak niby warto go odnaleźć? xDDDD
A gdzie Leo bonchart z wiedźmina 1 Jak zabijesz jakieś przechodnia to zjawia się przed tobą żeby cię ukarać i albo możesz dać mu 1k orenów lub zginąć. Podobno da się go pokonać ale trzeba iść na bagna i wrzucić go do cmentarzyska golemów i tam go spacyfikować przy użyciu pylonów
